Śmierdzący stolec szefa Tętna Regionu

śmieszny człowieczek, i obiekt wielu żartów w dziennikarskich pilskim świecie. Mariuszu nie ma sie kim przejmować

tergi co? ten wyraz tez pewnie mial zapisany, po tym inteligentnym wyrazie twarzy nie sadze zeby go znał

W pilskim środowisku dziennikarskim pracowałem przez kilkanaście lat. Zawsze udawało mi się świetnie współpracować z dziennikarzami nawet teoretycznie konkurencyjnych mediów. To przykre, że w tym sympatycznym gronie znalazła się osoba, która stawia polityczne układy nad koleżeńską lojalność i zwykłą przyzwoitość.

Mostowski - czy to ten sam koleś? https://marketdlugow.pl/szukaj/osoba/2891467/MOSTOWSKI,MAREK

Ale to żałosne wypociny i obsmarowywanie . Żal mi pana.

A może tak cały felieton wrzuci pan a nie wybrany fragment? Czy może to celowe ?

a po co? ten kawalek idealnie pokazuje co mial na mysli ,,dziennikarz'' mostowski

A może musiał tak pisać bo ktoś np z jego rodziny pracuje w Ratuszu i byłoby niezręcznie nie być przychylnym.

Rok temu ktoś coś napisał, a tu taka reakcja. Nie chcę nikogo obrażać ale sposób w jaki ten artykuł został napisany sprawia że jego autor staje się o wiele gorszy jak autor felietonu. Pisząc o stolcu, smarując nim innych sam się stolcem staje. Uważam to za przejaw braku kultury, wychowania i dobrych manier. Czytelnik zawsze ma prawo wyboru czytania to co tylko mu się podoba, a tu w faktach pilskich mamy prywatną scenę o stolcu...
Dziwię się że zostało to opublikowane, ale z drugiej strony widać z jakimi "ludźmi" mamy do czynienia. Autor pokazał że też jest prostakiem.

Brawo Panie Mariuszu - język dosadny ale należny zawodowym odmieńcom. Problem w tym,że tego pokroju coś nawet nie wie jaki jest dzień tygodnia i nic z tego nie wyniesie.

a kto zacz,ten Mostowski ?

Czytałem felieton pana Mostowskiego i gdyby pan Szalbierz nie odniósł się do niego nawet bym się nie zorientował, że chodzi o niego ... widocznie ma pan coś na sumieniu skoro od razu pomyślał pan o sobie ... czytają pana sprostowanie na zeszłoroczny artykuł inteligentny człowiek z dostatecznym wykształceniem nie napisał by takim gównianym językiem .. wystarczy zajrzeć do słownika http://sjp.pwn.pl/sjp/szalbierz;2576960.html
a to, że pan Mariusz nazywa się tak a nie inaczej ... to już chyba nie wina pana Mostowskiego. Mnie się wydaje panie Szalbierz, że musi pan trochę popracować nad sobą bo będzie pan częstym gościem w sądzie. Pozdrawiam

noo, Panie Mariuszu, biję pokłony :) pierwszy raz ktoś nie bał się napisać szczerze o tym człowieczku... dodam od siebie, że miałem wątpliwą przyjemność zaznakomić się z tym człowiekiem i powiem tak... facet oderwany od rzeczywistości totalnie, który uznaje swoją reklamówkę rzucaną za darmo ludziom, za najlepsza i najważniejszą gazetę w powiecie jak nie całym regionie pilskim, nie wspomnę o tych rubryczkach związanych z reakcjami czytelników, niczym Robin Hood przekonuje, że jego głos w UM jest tak ważny, że od razu wszystko załatwia... zresztą warto też dodać, że swoich pseudo dziennikarzy/fotoreporterów też wpycha niczym najważniejsze osoby w Państwie w prawie każde wydarzenie przez co wiele razy rujnują oni charakter konferencji, czy wywiadów, swego czasu zwróciłem uwagę kto tak nagminnie i bezmózgo strzela zdjęcia z lampą w biały dzień, okazało się potem, że to wysłannik pana Mostowskiego, jak widać cała "gazeta" ma problem z właściwym podejściem do rzeczywistości, tak więc szanuję za w jakże prawdziwy tekst

Tu nie ma o czym gadać. Cały wstęp pseudo-felietonu Mostowskiego miał tylko za zadanie dojść do puenty - czyli przypodobać się prezydentowi Głowskiemu za to, że zabrał reklamy Szalbierzowi. Wstyd, Mostowski, wstyd!!!!!!

A wy Panowie Panie czy kim tam jestescie spojrzcie najpierw na siebie a pozniej zabierajcie glos!!!!!! Brak slow dla autora felietonu Pana Sz. I reszty "odwaznych" krotko mowiac szczyt prostactwa nic dodac nic ujac!

Mariusz, czasem tak trzeba - prosto, celnie, w punkt! Brawo!!!

Pozdrowionka dla Stolca:)

Najpiękniej pachnie własna kupa.

Jak się ma kwitek na kaszankę z grilla a staje w kolejce po karkówkę z grilla, to jest klasyczne szalbierzenie.
A trzeba budować mosty zamiast szalbierzyć.

a jak ma sie we łbie cudze sprawy, to się zapomina o wietrzeniu wlasnych gaci i to grozi zasmrodzeniem otoczenia

Puk, puk, panie Januszu...

stary 76-letni hejterze, którego w Pile mają za internetowego żula - tu nie ma dla ciebie miejsca, ośmieszasz się tylko.

Na zdjęciu Szalbierz wygląda jakby właśnie powąchał i mu się spodobało.

Oj, umysłowy króciak😡🤠💩 gniecenie 1 bruzdy dzisiaj ma paskudne!!! Jest więc bardzo prawdopodobne, że zanim klapnie w śmierdzącą pościel koło śmierdzącej 20złotówki, pojawią się tu jeszcze kolejne wytryski hejtu starca leman💩wica!!! Zatem bolesnego kasztanienia, nieuleczalny 1-bruzdowcu 😡🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤠🔥, pomiocie kablarza, którego działalność pamięta Wałcz i okolice w promieniu 50 km👎👎👎

Osobowość Szalbierza jest jak jego ciuchy, szara, zakurzona, wypełzła. Pamiętny był event na kąpielisku Plaża Tyn i Ja w Tucznie, gdzie 18 sierpnia 2013 tenże po wytrąbieniu piwa z sokiem otarł sobie ryło rękawkiem tiszerta, tak samo szarym, jak jego życie do góry duupą.

Jeśli Szalbierz na zdjęciu z 2016-10-30 19:13:01wygląda tak, to dzisiaj jest już wizualnie starcem 79-letnim. Czy ludzie nadużywający życia w czasie pracy Kolegium Redakcyjnego, po flaszce koniaku, tak mają?

Aż dziw, że żyjąc tyle lat w smrodowisku śmiłowskim, ten przewąchiwacz wszystkiego potrafi wyizolować, zidentyfikować węchem, kto akurat się skasztanił.
Na zebraniu wiejskim w Śmiłowie w sprawie smrodów był aktywny Mścisław Brodala, który zadawał niewłaściwe pytania. Wtedy Stokłosa wstał zza stołu i zauważył: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na swoją oczyszczalnię i muszę jewąchać.