Senator Szejnfeld: Renta socjalna jest wstydliwie niska!

Wysokość renty socjalnej, która przeznaczona jest dla osób pełnoletnich całkowicie niezdolnych do pracy z powodu ograniczenia sprawności, wynosi obecnie 1.217,98 zł.

- Ta kwota jest wręcz wstydliwie niska, nie mówiąc już o tym, iż nie wystarcza na pokrycie nawet podstawowych kosztów utrzymania, a cóż dopiero opieki, leczenia czy rozwoju niepełnosprawnego - uważa senator Adam Szejnfeld. Z tych powodów senator zwrócił się do Marleny Maląg, minister rodziny i polityki społecznej, z postulatem podjęcia działań na rzecz zwiększenia wysokość tego świadczenia.

- Osoby niepełnosprawne mają bardzo małe szanse w Polsce na osiągnięcie nawet na minimalnym poziomie osobistej niezależności. Rynek pracy znacząco ogranicza przyjmowanie do pracy osób z niepełnosprawnością, jeszcze gorzej jest w sytuacji całkowitej niezdolności do pracy. Na skutek tego stanu osoby niepełnosprawne pozostają w dużej mierze często na wyłącznym utrzymaniu rodzin lub prawnych opiekunów - uważa senator Ziemi Pilskiej.

- W obecnym czasie, gdy w Polsce szaleje inflacja, sytuacja i samych niepełnosprawnych, i ich rodzin, czy prawnych opieńków staje się dramatycznie zła. Renta nie starcza na finansowanie kosztów leków, leczenia i rehabilitacji, a cóż dopiero myśleć o pokrywaniu tak podstawowych potrzeb, jak wyżywienie, koszty zamieszkania, a w tym niebywale ostatnio rosnące koszty energii elektrycznej, ciepłej wody czy ogrzewania - podkreśla Szejnfeld.

"Celem renty socjalnej jest kompensowanie braku możliwości nabycia uprawnień do świadczeń z systemu ubezpieczenia społecznego właśnie ze względu na to, że ta niezdolność do podjęcia pracy powstała przed wejściem na rynek pracy. Renta socjalna przeznaczona jest dla osób, które w większości nigdy nie osiągają samodzielności życiowej, a w wieku dorosłym zamieszkują z rodzicami lub innymi prawnymi opiekunami, albo przebywają wiele lat w instytucjonalnych miejscach opieki, takich jak np. domy pomocy społecznej. Świadczenie to jest wyrazem szczególnej troski państwa o osoby nieposiadające zdolności do jakiejkolwiek pracy, a jeśli tak, to powinno nastąpić natychmiastowe zwiększenie wysokości renty socjalnej. W przeciwnym razie stan aktualny z jednej strony będzie pogrążał niepełnosprawnych i ich opiekunów w tragicznej sytuacji, a z drugiej strony będzie kompromitował państwo" - napisał do pani minister senator Szejnfeld.  

Mając na uwadze dobro osób niepełnosprawnych senator Adam Szejnfeld zwrócił się do minister Maląg o jak najszybsze zajęcie się przepisami wpływającymi na poziom życia niepełnosprawnych oraz ich opiekunów i rodzin, przede wszystkim w celu podwyższenia wysokości renty socjalnej.

Uznał jednocześnie, że renta socjalna powinna wynosić nie mniej niż 100% wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalonego na podstawie przepisów z dnia 10 października 2002 roku o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.