Zamknij

Fast foody w Berlinie, które naprawdę warto sprawdzić (nie tylko po imprezie)

15:59, 25.03.2025 Aktualizacja: 16:19, 25.03.2025
Skomentuj Fast foody w Berlinie, które naprawdę warto sprawdzić (nie tylko po imprezie) Fast foody w Berlinie, które naprawdę warto sprawdzić (nie tylko po imprezie)

Berlin to jedno z tych miast, gdzie kulinarna mapa jest tak różnorodna, że można tu zjeść dosłownie wszystko - od wegańskich ramenów po sycące kebaby o 3 nad ranem. Ale jeśli jesteś fanem fast foodu - tego dobrego, który nie smakuje jak karton i nie sprawia, że żałujesz każdej kalorii - to jesteś w dobrym miejscu.

Zebrałam dla Ciebie miejsca, które są uwielbiane nie tylko przez turystów, ale przede wszystkim przez samych Berlińczyków. Gotowy na kulinarną podróż na skróty? No to zaczynamy.

Fastfoody w Berlinie, które warto sprawdzić!

1. Mustafa’s Gemüse Kebap - legenda, która nigdy nie zawodzi

Nie da się mówić o fast foodzie w Berlinie bez wspomnienia o tym miejscu. Tu kolejki są dłuższe niż do Berghainu, ale serio - warto. Soczyste mięso, świeże warzywa, feta, chrupiące ziemniaki i ten magiczny sos. To właśnie najlepszy kebab w Berlinie, który podbił serca nie tylko mieszkańców, ale i setek turystów dziennie.

Mało kto wie, że Mustafa’s działa od 2006 roku i od tamtej pory stał się kultem kulinarnej popkultury Berlina. Jeśli jesteś w mieście tylko na chwilę - wrzuć ten adres na samą górę listy. A jeśli jesteś głodny o północy - nie jesteś sam. To miejsce tętni życiem do późnych godzin.

Kebab Berlin
Kebab Berlin

2. Burgermeister - fast food w klimacie metra

Za pierwszym razem możesz go nie zauważyć. Dlaczego? Bo mieści się pod wiaduktem kolejowym na Kreuzbergu. Brzmi średnio? Tylko do momentu, aż spróbujesz ich cheeseburgera z bekonem i sosem Meister. Mięso soczyste, bułka lekko chrupiąca, a frytki... frytki są jak z marzeń po całym dniu zwiedzania.

W menu są też opcje wege, ale to klasyczne burgery królują. Największy hit? „Chilli-Cheese-Fries” - grzeszne i genialne jednocześnie. Warto też wspomnieć: ceny są bardzo fair jak na Berlin.

3. Curry 36 - klasyka gatunku

Currywurst to niemiecka duma narodowa, a Curry 36 serwuje ją w najbardziej berlińskim stylu. Pikantna kiełbasa z gęstym, słodko-ostrym sosem curry i świeżym bułką – prostota, która działa.

To miejsce jest otwarte od rana do późna w nocy, więc nieważne, czy jesteś tam o 11:00 z kacem, czy o 2:00 po imprezie - zawsze smakuje tak samo dobrze. Curry 36 to taki kulinarny punkt odniesienia. Jak McDonald’s, tylko prawdziwy.

Currywurst Berlin
Currywurst Berlin

4. Konnopke’s Imbiss - smak historii

To miejsce istnieje od lat 30. XX wieku. Serio. Przetrwało podział Berlina, mur i tysiące głodnych ludzi. Ich currywurst ma coś w sobie - smak, którego nie podrobi żadna nowa knajpa. I ten retro klimat - totalnie warto.

Co ciekawe, Konnopke’s to pierwsza currywurst-buda w dawnej NRD. I choć lata mijają, lokal nadal trzyma poziom. Idealny przystanek przy stacji Eberswalder Straße.

5. Witty’s - ekologiczny fast food? Da się!

Jeśli nie jesteś fanem ciężkiego jedzenia, a mimo wszystko masz ochotę na coś na szybko, zajrzyj do Witty’s. To miejsce, gdzie fast food łączy się z eko filozofią. Kiełbaski bio, frytki z ekologicznych ziemniaków i ketchup, który smakuje jak z dzieciństwa.

Witty’s udowadnia, że jedzenie "na szybko" nie musi oznaczać rezygnacji z jakości. Znajdziesz ich m.in. przy Wittenbergplatz - tuż obok KaDeWe. Szybko, smacznie i bez wyrzutów sumienia.

6. BBI - Berlin Burger International

To niewielki lokal na Neukölln, ale serwuje burgery, które mogłyby spokojnie konkurować z restauracyjnymi. Dziwaczne (w pozytywnym sensie) kombinacje składników, ogromne porcje i totalny luz. Jeżeli lubisz burgery z twistem - koniecznie wpadaj.

Są burgery z ananasem, z masłem orzechowym, a nawet z piklami w wersji XXL. Kto powiedział, że fast food musi być nudny?

7. Chutnify - indie na szybko

Fast food nie musi oznaczać tylko burgerów i kebabów. W Chutnify zjesz błyskawicznie podany, aromatyczny street food z południowych Indii. Dosa (czyli cienki naleśnik z mąki ryżowej) z warzywami i chutneyami to coś, co zaskakuje przy każdym kęsie.

Smak? Petarda. Obsługa? Szybka. Wnętrze? Kolorowe i instagramowe. Idealne, jeśli chcesz zjeść coś "innego", ale wciąż na luzie.

8. Kumpir Kreuzberg - ziemniak, który robi robotę

Wyobraź sobie pieczonego ziemniaka wielkości pięści, nafaszerowanego po brzegi wszystkim, co tylko przyjdzie Ci do głowy. Ser, kukurydza, ogórek kiszony, oliwki, hummus... To właśnie kumpir - turecki fast food, który pokochał Berlin.

To jedno z tych miejsc, gdzie płacisz kilka euro, a jesz przez pół godziny. I jeszcze Ci zostaje.

Posiekane mięso z kebaba
Posiekane mięso z kebaba

Krótka historia fast foodu po berlińsku

Choć dziś Berlin kojarzy się z kebabem i currywurstem, początki fast foodu w tym mieście sięgają lat powojennych. To właśnie wtedy, w 1949 roku, Herta Heuwer po raz pierwszy sprzedała currywurst - kiełbasę z ketchupem i sproszkowanym curry – z wózka ulicznego w dzielnicy Charlottenburg. Wschodni Berlin miał z kolei swoje ikoniczne budki, jak wspomniany Konnopke’s Imbiss, które karmiły robotników i przechodniów w czasach NRD. W latach 90. fast foody eksplodowały - pojawiły się wpływy tureckie, wietnamskie i arabskie, a kebab stał się nieoficjalnym daniem narodowym Berlina. Dziś fast food to nie tylko szybka przekąska, ale część tożsamości miasta.

Co się najlepiej sprzedaje - w Berlinie i u nas

Według danych platformy Lieferando, berlińczycy najczęściej zamawiają kebaba, pizzę oraz burgera – dokładnie w tej kolejności. Kebab to bezapelacyjny król fast foodu w stolicy Niemiec. Co ciekawe, według badań Statista, aż 45% respondentów w Niemczech wybiera kebaba jako ulubioną szybką przekąskę. I nie ma się co dziwić - Berlin to miejsce, gdzie ten turecki klasyk przeszedł swoją rewolucję (i nie, nie przesadzamy - döner w tej formie narodził się właśnie tutaj).

A jak to wygląda w Polsce? Fast foody z Berlina mają się u nas świetnie. Kebab od lat dominuje w miastach, ale w ostatnich latach rośnie też popularność burgerowni inspirowanych niemieckimi lokalami, zwłaszcza tych w stylu street food - prostych, ale dopracowanych. Currywurst? Może jeszcze nie przebił się do mainstreamu, ale powoli pojawia się na food truckach i w menu alternatywnych knajpek. Jeśli miałabym zgadywać - za kilka lat będziemy jeść go równie często, co zapiekanki.

Berlin to stolica... nie tylko Niemiec, ale też fast foodu

Nie przesadzam. Nigdzie indziej nie widziałam tylu opcji na szybki, a zarazem pyszny posiłek. Od kultowych kebabów, przez lokalne currywursty, aż po globalne smaki z Indii czy Turcji - Berlin to miasto, które karmi cię dobrze, szybko i bez nadęcia.

I choć mogłabym jeszcze wymienić kilka adresów, to lepiej będzie, jak sam to odkryjesz. Na weekendowy wyjazd kulinarny to miejsce idealne. Zobacz więcej rekomendacji w naszym przewodniku ? Gdzie zjeść w Berlinie

Smacznego - i nie zapomnij zabrać apetytu!

Martyna Tyka
Szczecin Portal

(Materiał zewnętrzny)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

taka prawdataka prawda

1 0

Ja pi3rdole kto to wymyśla i pisze takie *%#)!& Kogo to qrwa interesuje co jest w berlinie? Co za tandetna gazetka.

05:48, 26.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ABAB

0 0

ruszyłbyś łepetyną to byś zauważył, że to artykuł sponsorowany. Myślenie nie boli.

07:32, 26.03.2025


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%