- Jeśli wniosek o rentę wdowią wpłynie do ZUS do 31 lipca 2025 roku i zostanie rozpatrzony pozytywnie, świadczenia będą wypłacane także za lipiec - informuje Marlena Nowicka, rzeczniczka prasowa ZUS w Wielkopolsce. - W przypadku wniosków złożonych w następnych miesiącach i rozpatrzonych pozytywnie wypłata będzie uruchomiona od miesiąca, w którym dany wniosek trafi do ZUS.
Renta wdowia to połączone świadczenia, np. 100 proc. własnego świadczenia (emerytury lub renty) oraz 15 proc. świadczenia przysługującego po zmarłym małżonku lub odwrotnie.
Część uprawnionych osób otrzyma świadczenie z dwóch instytucji: z ZUS i z innego organu emerytalno-rentowego. Oznacza to, że tacy klienci dostaną w jednym miesiącu dwie wypłaty w różnych terminach.
Osoby te otrzymają natomiast jedną decyzję - od tego organu, który będzie im wypłacał 15 proc. świadczenia. Druga instytucja poinformuje je o kontynuowaniu wypłaty dotychczasowego świadczenia w wysokości 100 procent.
Równolegle do wypłat świadczeń przetwarzane są także decyzje odmowne, których łączna liczba wynosi obecnie 87,7 tysięcy.
Lipcowe wypłaty ZUS realizował zarówno w terminach płatności dotychczas wypłacanych świadczeń, jak i w inne dni lipca. Od sierpnia renty wdowie będą wypłacane w terminach płatności: 1., 6., 10., 15., 20. i 25. dnia miesiąca.
W przypadku łączenia świadczenia z rentą rodzinną, w którego skład wchodzi świadczenie wypłacane przez inny organ emerytalno-rentowy, ZUS rozpocznie wypłaty po zakończeniu postępowania z tą instytucją i zmieni termin płatności na 6. dzień każdego miesiąca, jeśli świadczenia te były wypłacane dotychczas w innym terminie.
- W 62 procentach przypadków renta wdowia ma konstrukcję: 100 procent renty rodzinnej i 15 procent własnego świadczenia - dodaje Nowicka.
ZUS jest jedną z instytucji, które wypłacają te świadczenia - obsłuży ok. 90 proc. wszystkich wniosków, a do tej pory do ZUS wpłynęło 1 mln 40 tys. wniosków.
Inne organy emerytalno-rentowe, które przyjmują wnioski o rentę wdowią, to: Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), Biuro Emerytalne Służby Więziennej (BESW), Wojskowe Biuro Emerytalne (WBE) oraz Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (ZER MSWiA).
Aby ZUS mógł wypłacić rentę wdowią, osoba wnioskująca musi spełnić łącznie wszystkie cztery warunki. Kobieta powinna mieć co najmniej 60 lat, a mężczyzna - co najmniej 65 lat, do dnia śmierci małżonka pozostawać z nim we wspólności małżeńskiej, nie być obecnie w związku małżeńskim oraz nabyć prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż w dniu ukończenia 55 lat przez kobietę i 60 lat przez mężczyznę.
ZUS wyda decyzję, w której odmówi ustalenia renty wdowiej, jeżeli wdowa lub wdowiec nie spełnią choć jednego ze wskazanych warunków lub jeżeli wysokość przynajmniej jednego z ustalonych świadczeń będzie równa kwocie limitu, czyli trzykrotności kwoty najniższej emerytury, lub ją przekroczy. Ograniczenie wysokości sumy świadczeń do trzykrotności kwoty najniższej emerytury zastosowano dotychczas w 5 proc. przypadków wypłaconych rent wdowich.
Do najczęstszych przyczyn decyzji odmownych należą: zbyt wysoka kwota świadczenia aktualnie wypłacanego (powyżej trzykrotności kwoty najniższej emerytury), nabycie prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku wcześniej niż pięć lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, brak prawa do własnego świadczenia, brak prawa do renty rodzinnej, zawarcie nowego związku małżeńskiego, niepozostawanie we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, a także nieosiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego.
Od wydanych przez ZUS decyzji w sprawie renty wdowiej można się odwołać do sądu.
Pilski hejter skazany prawomocnie!
Szalbierz nareszcie zajął pozytywne stanowisko na żądanie Lemanowicza i jego ludzi, żeby wywalić coś z continuum śmieciowości mentalnej redakcji portalu. Jednak usunięcie jednego tylko zestawu komentarzy do przechwałki z roku 2014 do artykułu "Skazany Janusz L.", to za mało. Musi wziąć się do roboty i wywalić wszystko, łącznie ze wstępniakami, tak, jak domagał się Lemanowicz na sprawie pod dowództwem Moniki Smaga - Leśniewskiej. Leśniewska nie zrozumiała w ogóle, o co chodzi i i poszła do domu.
Skazany Janusz L.
21:57, 2025-07-28
Kłamstwa izraelskiej armii (IDF), czyli o tym, jak...
Kto się da robić w bambuko, niech nawet pójdzie na całość i da z siebie zrobić idiotę. Stary Schnepf był z narodu wybranego i wybrał pod Augustowem, co było do skasowania przez komunę. Dowiesz się prawdy, jak to było, kiedy nie wiadomo, gdzie są trupy. Po co naród wybrany wybrał sobie Palestynę, kiedy syjoniści woleli z początku Madagaskar albo Ugandę?
pytek
21:47, 2025-07-28
Nastoletni samobójcy na hulajnogach
A gdzie pan Styrczula pracował przez lata bo jestem wielkim fascynatem pana Sturczuli reportera, ale nie wiem, czy akurat Jego?
CzarnyGośćInżynier
20:27, 2025-07-28
Kłamstwa izraelskiej armii (IDF), czyli o tym, jak...
Pan Styrczula to antysemita. Nie wolno tak pisać ❗❗❗bo to ANTYSEMITYZM
😱
19:31, 2025-07-28