Nie herb a logo. Ile to kosztuje

Miasta coraz częściej stawiają w swoich kampaniach wizerunkowych na logo, a nie na herby miasta. Sprawdziliśmy, ile na taką strategię przeznaczyły wybrane samorządy w ostatnich latach.

Poznań - 150 tys. zł

W środę, 15 maja urzędnicy z Poznania zaprezentowali mieszkańcom nowe logo promujące miasto. Jak informuje tamtejszy magistrat, nowy znak to „symbol otwartego domu umieszczonego na herbowej, miejskiej tarczy w kolorze zielonym”, nad którym umieszczono sześcioramienną gwiazdę „symbolizującą światło oraz sześć wartości marki Miasta Poznań, którymi są Kompaktowość, Przyjazność, Sprawczość, Człowiek, Duma i Wolność”. 

„Jest ona też ukłonem w kierunku historii miasta - jako elementu herbu Poznania oraz poprzedniej wieloletniej identyfikacji miasta – symbolem kontynuacji oraz współgrania przeszłości i przyszłości, tradycji i nowoczesności. Sam symbol domu po odwróceniu tworzy literę “P” inicjał imion Piotra i Pawła”- poinformowano na stronie Urzędu Miasta Poznań.

Nowy znak graficzny kosztował miasto niemal 150 tys. zł i zastąpił używane od 15 lat logo z poprzedniej kampanii promocyjnej „POZnan* - Miasto know-how”.

„Nowa strategia marki wraz z identyfikacją wizualną powstały w wyniku rocznego procesu, w który zaangażowane było kilkadziesiąt osób. Proces podzielony był na trzy etapy: strategia, warsztaty kreatywne i identyfikacja wizualna. Dwa pierwsze etapy kosztowały po 49 200 zł, a koszt trzeciego 58 794 zł” - poinformowali urzędnicy w mediach społecznościowych.

Warszawa - 150 tys. zł

Stołeczny ratusz wprowadził nowe logo miasta pod koniec 2022 roku. Jak informowali wówczas urzędnicy, nowy znak kosztował stołeczny magistrat 150 tys. zł i zastąpił używane od 2004 roku logo „Zakochaj się w Warszawie”, za które miasto zapłaciło w 2004 roku 195 tys. zł. 

„O konieczności wymiany znaku zdecydowało kilka czynników. Przede wszystkim przestał on odpowiadać na aktualne potrzeby komunikacyjne miasta stołecznego Warszawy. Nie sposób mówić o tematach trudnych, takich jak pandemia czy wojna, jednocześnie oznaczając je kolorowym znakiem z radosnym hasłem. Przez ostatnie lata zmieniły się trendy graficzne, a znak stolicy stał się nieatrakcyjny i nienowoczesny. Jego słabą stroną była także mała czytelność" - wyjaśnili urzędnicy.

Na nowy system identyfikacji wizualnej miasta składają się oprócz znaku promocyjnego miasta również znaki jego dzielnic i jednostek organizacyjnych. System zawiera też wytyczne do oznaczania różnego typu projektów, w tym tych, które są realizowane we współpracy ze stołecznym ratuszem. Wszystkie grafiki opierają się na tym samym symbolu herbowym. Dodatkowo pojawił się on na pismach i dokumentach urzędowych.

Konin - 68 tys. zł

Swoje logo ma również Konin. Oficjalna prezentacja nowego znaku graficznego miasta odbyła się w trakcie obostrzeń pandemicznych i nawiązywała do Strategii Rozwoju Miasta Konina 2020-2030. Jak wskazał prezydent miasta Piotr Korytkowski, nowy system identyfikacji wizualnej ma budować tożsamość miasta.

„System identyfikacji wizualnej wraz z nowym  logo ma nam umożliwić jasne komunikowanie, że wspólnie z twórczymi i przedsiębiorczymi mieszkańcami budujemy miasto nowoczesnych technologii, pełne zieleni, przyjazne, żyjące w harmonii z naturą i człowiekiem. Nowy system pozwoli nam tworzyć wizerunek miasta pełnego energii, innowacyjnego, rozwijającego się i otwartego na świat”- mówił w 2020 roku prezydent Korytkowski.

Prace nad nowym logo trwały osiem miesięcy i angażowały specjalistów z agencji marketingowej i urzędu miasta. Jak poinformowali urzędnicy, koszt opracowania nowego logotypu wyniósł 68.800 zł, a zlecenie obejmowało m.in. utworzenie projektu logo miasta, kolory firmowe, schemat systemu informacyjnego urzędu, propozycję gadżetów, szablony plakatów i pomysł na kampanię wizerunkową.

Sopot - ok. 160 tys. zł

W tym roku miasto Sopot przymierza się do zmiany obecnego logotypu. Nowy znak graficzny ma być bardziej nowoczesny i inspirowany m.in. przez style takich miast jak Sztokholm i Oslo.

Prace nad utworzeniem nowego znaku Sopotu trwają od dwóch lat. Miejscy urzędnicy wskazują, że właśnie wtedy rozpoczęły się konsultacje angażujące naczelników urzędu, władze i osoby odpowiedzialne za promocję miasta celem utworzenia nowej strategii identyfikacji wizualnej Sopotu. O głos spytano także mieszkańców, którzy mogli wyrazić swoje pomysły na nowy znak graficzny miasta. Władze zapowiedziały, że nowe logo ma zawierać nazwę kurortu i uproszczony herb. 

Urząd Miasta Sopot na zmianę logo przeznaczył w budżecie 160 tys. zł. Ostateczny koszt zmiany i kampanii promocyjnej zostanie ogłoszony po wybraniu wykonawcy projektu.

mc/