Wczoraj o godzinie 16.00 na Stadionie Powiatowym przy ulicy Okrzei w Pile rozpoczęli swój biegowy challange członkowie nieformalnego stowarzyszenia Giro di Zawada - miłośnicy biegów długodystansowych: Marcin Gapiński, Jacek Sikorski, Tomasz Ciepły i Piotr Sikorski - przygotowując się w ten sposób do ultramaratonów. Ich cel to 4 mile (16 okrążeń po wewnętrznym torze bieżni), pokonywane co 4 godziny przez dwie doby.
- To dla nas nowe wyzwanie. Nie chodzi o dystans, bo będziemy robić przerwy, ale o fakt, że nie będzie normalnego snu - powiedział tuż przed startem Marcin Gapiński.
Uczestnicy biegowego challange'u to grupa przyjaciół. Na starcie wsparli ich znajomi, a do biegu dołączył m.in. Krzysztof Pabich - radny Rady Powiatu w Pile, również miłośnik biegania, który na koncie ma pokonany dystans ponad 60 km.
- Każdy może dołączyć, zapraszam mieszkańców. Biega tu się znakomicie. Tempo i dystans nie są ważne - zachęca Krzysztof Pabich.
Do kibicowania i wspólnego biegania zachęca także Jacek Sikorski, nauczyciel w Zespole Szkół Technicznych w Pile, od lat miłośnik biegów ultra, któremu na starcie kibicowali uczniowie.
Biegowy challange potrwa do niedzieli 6 czerwca.
- Stadion będzie cały czas otwarty, również w nocy. Zapraszam mieszkańców - mówi starosta Eligiusz Komarowski.
VERSO08:32, 07.06.2021
2 0
Ok, spoko, grupa pasjonatów robi sobie bieg...ale kogo to obchodzi, że dołączył tam Pabich ? Czy promocja Eligiusza i jego ludzi musi być robiona zawsze i wszędzie przy każdej okazji gdzie tylko się da ? 08:32, 07.06.2021