W sobotę na chodzieskiej strzelnicy Hubertus odbędą się ostatnie w tym roku zawody Nadnoteckiego Stowarzyszenia Strzeleckiego w Lubaszu.
Ale nie strzelanie tym razem będzie najważniejsze, a wizyta na strzelnicy św. Mikołaja. Przygotował on 65 ogromnych paczek słodyczy dla dzieci oraz cztery sztuki nowej broni historycznej: dwa pistolety TT33 i dwa pistolety maszynowe PPS43 - oczywiście, w pełni sprawne. Będzie też (jak zawsze) dobra kuchnia i gwarantowana świąteczna atmosfera.
- Od strzelania, oczywiście, nie uciekniemy, tym bardziej, że część zawodników musi jeszcze odstrzelać normy do utrzymania licencji PZSSu. Strzelamy 10 konkurencji tarczowych i rozegramy dwa pojedynki. Jeśli komuś brakuje wszystkich obowiązkowych startów, będzie okazja wyrobić. Pojedynki (obowiązują wcześniejsze zapisy) ruszają od 8.00, a tarczowe od 10.00 - informują organizatorzy imprezy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz