ZODAN na brak zleceń nie narzeka. Jaka jest na to recepta?
- Drewniane domy budujemy już od blisko 30 lat. To szmat czasu. Nasze zrealizowane budowy mają się świetnie, a inwestorzy są zadowoleni z domów (i nie tylko domów), które dla nich wybudowaliśmy. Polecają więc ZODAN innym: rodzinie, sąsiadom, znajomym. Jeśli jest się solidnym, rzetelnym wykonawcą ? to wszystko procentuje dużym zainteresowaniem kolejnych chętnych. W biznesie opłaca się wysoka jakość i uczciwość. Czy trzeba lepszej rekomendacji?
A jak się to wszystko zaczęło?
- Ha! To już jest całkiem długa historia. Drewno pasjonowało mnie od dziecka ? jak prawie każdy mały chłopiec lubiłem rzeźbić ?łódeczki? z kory. Potem budowałem różne inne formy: a to karmnik czy budka lęgowa dla ptaków, a to jakieś wymyślne pudełko czy skrzyneczka... Kolejnym etapem były drewniane modele statków i okrętów. Konstruowałem je również według własnych projektów, samodzielnie wykonując poszczególne części składowe. Pierwszy ?drewniany? biznes rozkręciłem wytwarzając... skrzynki na jabłka. Najpierw robiłem je dla siebie (prowadząc niewielkie gospodarstwo ogrodniczo-sadownicze), potem dla sąsiadów i zaprzyjaźnionych producentów warzyw i owoców, a wreszcie na szerszy rynek. Temat drewna jako materiału do budowy różnych przedmiotów wciągnął mnie na dobre, zacząłem tworzyć bardziej ambitne projekty. Miałem trochę kontaktów w firmach związanych z przemysłem morskim (poprzez mój epizod kilku lat spędzonych na Wybrzeżu), które pozwoliły mi na zaistnienie już nie tylko na rynku polskim, ale również na innych kontynentach. Produkowałem i eksportowałem wtedy specjalistyczne skrzynie transportowe. Pod koniec lat 80. poprzez nowe kontakty wyjechałem do Berlina, bo okazało się, że jest tam ogromne zapotrzebowanie na altany, domki ogrodowe i domy letniskowe. Mając już doświadczenie w konstruowaniu ogromnych i wytrzymałych skrzyń ładunkowych, szybko odnalazłem się jako producent nowego asortymentu.
Rynek niemiecki był zapewne bardzo wymagający?
- Bardzo. To była dobra szkoła solidnego rzemiosła, które uprawiam po dziś dzień. Wysoka jakość i terminowość to zasady, które Niemcy cenili ponad wszystko. Nie mogłem pozwolić sobie na jakąkolwiek fuszerkę, bo reklamacje po prostu się nie opłacały. Były bardzo kosztowne. Nadrzędną zasadą było i jest dla mnie to, by zrobić coś raz, a dobrze. Żadnych ?kombinacji?, sprawdzone materiały i komponenty najwyższej jakości, dokładne wykonanie i terminowość. To gwarancja naszych usług od blisko 30 już lat.
Zaczynał Pan sam, a dziś ZODAN to już spory zakład pracy?
- Tak, zaczynałem sam, ale z upływem czasu przybywało zleceń i już od dwóch dekad nasza ekipa to kilkudziesięciu wykwalifikowanych fachowców. Dziś jest to ok. 40 osób. Wielu pracuje ze mną już ponad 20 lat - to bardzo doświadczeni cieśle i stolarze, prawdziwi mistrzowie w swoim fachu. Wśród załogi mamy też naszych własnych wychowanków ? uczniów szkół budowlanych wykształconych w zawodzie cieśli i stolarzy, którzy u nas uczyli się fachu. Posiadamy Certyfikat Cechowy nr 003 Cechu Rzemiosł Różnych w Pile, do którego należymy od 8 września 1985 roku. Nowe pokolenia pracowników uczą się od starszych, doświadczonych kolegów. Z dumą przyznaję, że nasi fachowcy potrafią z drewna zrobić dosłownie wszystko: od dużych konstrukcji, poprzez elementy wykończenia domu, po drewniane detale. Ci ludzie są fundamentem firmy.
Jakie technologie są stosowane przez ZODAN?
- Budujemy domy drewniane w technologii szkieletowej i z bali. Wykonujemy również konstrukcje słupoworyglowe, popularnie zwane murem pruskim lub konstrukcją szachulcową, a także rozbudowy i przebudowy istniejących już budynków. Wszystkie elementy domu wykonujemy we własnych halach produkcyjnych: obrabiamy drewno od pnia przywiezionego z lasu ? po pojedyncze elementy przygotowane według projektu. Posiadamy odpowiednie maszyny do obróbki drewna, własne suszarnie, stolarnię oraz tabor transportowy, gdyż domy budujemy w całej Polsce, a także poza jej granicami. Nie kupujemy gotowych desek czy gotowych prefabrykatów. Każdy drewniany element budowanego przez nas domu jest wykonany przez ZODAN. Czy są to bale, kalenice, więźby dachowe, schody, balkony, tarasy, podłogi, drzwi, okna, listwy, łaty ? wszystko powstaje u nas. Drewno na elewacje importujemy ze Skandynawii. Oczywiście, korzystamy z usług podwykonawców, ale tylko w zakresie wykonania instalacji czy fundamentów. I są to ludzie, z którymi współpracujemy od wielu, wielu lat. Sprawdzają się i spełniają oczekiwania nasze i naszych klientów.
Co wyróżnia ZODAN spośród innych firm budujących drewniane domy?
- Budujemy domy uwzględniając wszelkie życzenia inwestora, np. indywidualne zmiany dokonywane w gotowych projektach. Angażujemy się w nietypowe realizacje, jak np. budowa miasteczek kowbojskich czy indywidualne projekty domków z sauną fińską. Wykonujemy rekonstrukcje i rewaloryzacje drewnianych obiektów zabytkowych. Oprócz obsługi w naszym Biurze Handlowym, świadczymy usługę mobilnego doradcy: umawiamy się z inwestorem w dogodnym dla niego czasie i miejscu, by jak najlepiej doradzić, udzielić rzetelnej informacji i rozwiać wszelkie wątpliwości. Rozpoczynamy również działalność deweloperską ? będziemy sprzedawać gotowe domy.
Co jeszcze uważa Pan za istotne w swojej firmie?
- Wszyscy jesteśmy miłośnikami natury: dbamy o środowisko naturalne nie tylko w firmie, ale i w życiu prywatnym, na co dzień. Kochamy przyrodę, a że nie tylko pracą człowiek żyje, w miarę naszych możliwości angażujemy się też w działania pro publico bono. Nie szukamy dużych wyzwań, pomagamy tuż obok ? nie tylko materialnie, ale też działaniami, pomysłami i zachęcaniem innych do pomocy. A co takiego konkretnie robimy? Ten temat wymaga rozwinięcia, dlatego zachęcam do odwiedzenia naszej strony internetowej, gdzie oprócz fachowej wiedzy poruszamy i ten aspekt.
Dziękuję za rozmowę.
Jedna z realizacji firmy ZODAN: Ośrodek Wypoczynkowy "Osada Kalina" w Sarbinowie
Wnętrze sauny z drewna modrzewiowego w domku myśliwskim: Dwór Hercowo koło Wyrzyska
Produkcja bali w zakładowym tartaku
Ekspozycja w Pobórce Wielkiej - domek letniskowy
Dom całoroczny - jedna z wielu realizacji
Materiał w wersji drukowanej znajdziecie w nowym numerze miesięcznika FAKTYPILSKIE.PL.
TUTAJ strona internetowa firmy ZODAN
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz