Jest ich bardzo wiele. Często na uboczu, za wsią, niekiedy za polem albo w lesie. Z każdym rokiem odchodzą w coraz większą niepamięć... Obejrzyj je w naszej galerii.
Pisowski "rząd" na węgierskim uchodźstwie
tę wymoczkowatą,sepleniącą pąsową trzęsawkę skrzywdzony nie będzie ! 😡
już nikt przez
23:02, 2025-11-07
Gelos znaczy śmiech
KO zabierze
A
20:24, 2025-11-07
PSL postuluje koniec przestawiania zegarków i zmiany...
Zegarami się zajmują
K.......
20:13, 2025-11-07
Cmentarze po Wszystkich Świętych toną w śmieciach
Zieloni?
Gdzie
20:01, 2025-11-07
6 1
Piękne fotorelacje
3 1
Te miejsca są takie, takie.......:(
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
11 1
Łza się w oku kręci,to miejsca pochówku ludzi,którzy żyli kiedyś na tych terenach,to nasza historia.Szkoda,że zapomniane,ulegające dewastacji i czasowi.Są jednak mieszkańcy,którzy pamietają,zapalą znicz,pomodlą się.Dbajmy o miejsca pamięci.
2 0
zawsze możesz posprzątać
7 1
Czy ktoś zapali znicz? Hm... Nie tylko światełko jest dowodem naszej pamięci czy inaczej - troski o tożsamość, ale także zwykła obecność, spacer, potrzeba wyjścia naprzeciw duchowi czasu i miejsca. Te 'zapomniane' cmentarze są wszędzie, a właściwie żyjemy na miejscach pochówku naszych poprzedników. To w kulturze naszego narodu miejsca święte i należny im jest szacunek, bez względu na narodowość, pochodzenie i inne względy. Stosunek do nich jest naturalny, biorąc pod uwagę ciągłość historii. Władzę nad takimi miejscami powinien mieć jedynie czas, choć bywa inaczej za sprawą troglodytów pozbawionych jakichkolwiek zasad. Z racji zainteresowań często jestem gościem na grobach anonimowych, lecz jednak moich zmarłych. Fotografuję, czasem odsłaniam lub przywołuję porzucone artefakty, choć nigdy nie naruszam ich bieżącego status quo. Moja, nasza obecność wśród zapomnianych nagrobków jest spełnieniem woli poprzedników, a dla żywych szansą na niekończącą się sztafetę pamięci... Tak jest po prostu godnie!