We wtorek w sali wiejskiej w Brzostowie odbyła się sesja Rady Gminy w Miasteczku Krajeńskim.
Na początku obrad zajęto się nieścisłościami, jakie pojawiły się w protokole z poprzedniej sesji. Zaproponowano na przyszłość, aby przed ostatecznym sformułowaniem protokołu rozesłać jego wersję radnym w celu wyrażenia ewentualnych uwag co do treści.
Radny Jacek Seyda zgłosił wniosek o zorganizowanie w okresie letnim zajęć wakacyjnych we wszystkich świetlicach wiejskich, z plenerowym przedstawieniem teatralnym w finale. Ich koszt ma wynieść 10 tysięcy złotych, a pieniądze miałyby pochodzić z "zamrożonych" środków za niezapłacone przedstawienie teatralne.
Emocje, które mniej lub bardziej dawały o sobie znać podczas obrad, to właśnie w dużej mierze pokłosie spektaklu "Czarna Dama", wystawionego 4 marca w sali Gminnego Domu Kultury w Miasteczku Krajeńskim. Wartka komedia osadzona w lokalności regionu Małopolski stanęła na forum rady dużo wcześniej, niż na scenie GDK.
Na sesji w ostatnim dniu stycznia br. Rada Gminy wyraziła swój sprzeciw dla zaplanowanego wydatkowania na spektakl 10.000 złotych. 15 lutego dziewięcioro radnych - w tym przewodnicząca rady gminy Danuta Szaefer - wystąpiło z inicjatywą uchwałodawczą w sprawie ustalenia nowego wynagrodzenia dla wójta Małgorzaty Włodarczyk. De facto sprowadzało się to jego zmniejszenia, co miało być karą właśnie za "Czarną Damę".
W uzasadnieniu uchwały napisano: "Sytuacja finansowa gminy, zwłaszcza w zakresie potrzeb publicznych np. na infrastrukturę drogową nie uzasadnia wydatkowania przez Wójta Gminy 5.000 złotych z rezerwy budżetowej oraz 5.000 zł z pozostałych części budżetu na spektakl teatralny. Prognozowane zadłużenie Gminy Miasteczko Krajeńskie na koniec 2018 roku to 8.011.544,91 złotych. W związku z tym wydatek 10.000 złotych na spektakl teatralny jest ekonomicznie nieuzasadniony. Jedynym organem uprawnionym do oceny jakości świadczonej przez wójta gminy pracy jest rada gminy, jako organ stanowiący i kontrolny gminy. Obniżenie wynagrodzenia wójta do końca kadencji będzie między innymi rekompensowało poczyniony wbrew woli Rady Gminy wydatek z budżetu gminy".
Na sesji 28 lutego radni (mając pole manewru w ustaleniu wysokości dodatku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego) zadecydowali o obniżeniu wójt Małgorzacie Włodarczyk wynagrodzenia o 1.200 złotych, czyli z ustalonych w grudniu 2014 roku 8.160 zł do 6.960 zł brutto.
Cały artykuł w naszej gazecie.
Mieszkaniec Miastecz09:29, 25.05.2018
Ponad 8 milionów zadłużenia, na półkolonie dla dzieci latem i inne imprezy kulturalne jest problem żeby wysupłać pieniądze, a - mimo sprzeciwu radnych (którzy są przedstawicielami mieszkańców gminy!!!) pani wójt decyduje się na wydanie 10 tys. zł gminnych pieniędzy na jedno krótkie przedstawienie?! Brak słów... Już teraz wreszcie wiem o co ten konflikt!
Ale jak to?11:23, 25.05.2018
"Niezapłaconego przedstawienia"? - czy mam rozumieć że niewidomi aktorzy nie otrzymali zapłaty za występ od marca do dzisiaj? Przecież po wszystkim pani wójt powiedziała że dołożyła z własnej kieszeni! To w końcu dołożyła i zapłaciła czy nie?!
To ja12:12, 25.05.2018
Tego niewie nikt, bo pani wójt uważa, że jest to jest prywatna sprawa??
Kamuflaż 14:54, 25.05.2018
Kiedy kilka lat wstecz poznałem Panią Włodarczyk - Panią Wójt wydawało mi się ze jest szczera i sympatyczna osoba . Złudzenie - fatalna osobowość i moze za 100 teatrzyków zapłacić z własnej czy służbowe kasy lub sama tam wystąpić ale odliczam dni do jej odejścia . Nie zasłużyła na żadne dobre zdanie o niej .
Obcy17:44, 25.05.2018
Radni nie mają się czym chwalić że obniżyli pęsję Pani Wójt. To zwykłe chamstwo. Teatr był co rok. Teraz za niego zapłaciła z własnych pieniędzy Pani Wójt. Co radni nie wiedzą ze rezerwację na występy artystów robi się wcześniej! Wszystko uknuli. Wstyd.
Siembi19:56, 25.05.2018
Jeżeli by bylo wcześniej to chyba by było w budzecie. Logiki trochę,..
Obcy23:14, 25.05.2018
Nie mów o logice. Przeczytaj tekst artykułu. Radny chce wydatkować pieniadze z oszczędności z niezapłaconego przez gmine spektaklu na inne cele ( w dużym uproszczeniu również spektakl) to skąd ta oszczęsdność. To pieniadze były w budżecie czy nie. Czy rezerwe budżetową można wydać na teatr czy nie. Jeśli tak to dlaczego wtedy nie a teraz tak. Czy może chodziło tylko o to aby upokorzyć Panią Wójt ?
Obiektyw21:22, 29.05.2018
Były w budżecie ale przeznaczone na inne imprezy ale zabrano je i chciano przeznaczyć na pokrycie kosztów teatru.
Siembi00:49, 26.05.2018
Chyba z przesuniętych środków.
1 7
Wszystkich się nigdy nie zadowoli, ale to generalnie dobra wójt. Przypomnijcie sobie kadencję 2006-2010