Mokrej wiosny 2013 roku kajakarze ze SN Zwałka spłynęli rzeczką Białośliwką - od drogi nr 190 do Kocika, a w drugim etapie - z Kocika do Białośliwia.
Zaledwie 17-kilometrowa Białośliwka pozwala na takie ekstremalne wyprawy tylko przy wysokim stanie wód i tego - jako dotąd jedyni - dowiedli z powodzeniem kajakarze ze Zwałki, wtedy pod wodzą "Kolorowego, czyli śp. Krzysztofa Hancewicza.
Oto kilka zdjęć z tamtej wyprawy, podczas której płynącym rzeczką kajakarzom towarzyszyli na lądzie (a konkretnie: na torze wąskotorówki) wolontariusze z Towarzystwa Wyrzyska Kolejka Powiatowa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz