- Jestem ekstremalnym morsem a moje wyzwania są powiązane zawsze ze sportem i zimnem - mówi Łukasz Szpunar, fanatyk mokrego morsowania w wodzie oraz suchego na lądzie. - Jestem rekordzistą Guinnessa w najdłuższym siedzeniu w lodzie z czasem ponad 4 godziny. Przebiegłem 504 kilometry w szortach w zimie od Złotego Stoku do Mielna. Zimą zdobyłem w szortach cztery szczyty: dwukrotnie Śnieżkę, Kasprowy Wierch, Tarnicę i Łysicę. Do 50. roku życia chcę ustanowić 50 Rekordów Guinnessa, dlatego zapraszam Was na kolejne wyzwanie.
Najnowsze wyzwanie Łukasza to ustanowienie rekordu Guinnessa w najdłuższym czasie spędzonym w zanurzeniu w lodowatej wodzie. I to u nas, w Pile!
- Będę całym ciałem zanurzony w specjalnej skrzyni z lodowatą wodą. W tym czasie będę oddychał przez rurkę. Chcę minimum siedzieć tam 50 minut i 4 sekundy w ramach zbiórki na Hospicyjny Dom Aniołków w gminie Zaleszany. Co więcej - ten rekord chcę ustanowić w samolocie podczas lotu. 24 sierpnia o godzinie 15:00 na lotnisku w Pile razem z moim zespołem wylecimy na wysokość 3 tysiące metrów, bym mógł tego dokonać.
Wydarzenie będzie transmitowane - widok z pokładu samolotu widzowie na ziemi zobaczą na telebimie.
Planowane są jeszcze inne niespodzianki, o których poinformujemy później.
[BANER]0[/BANER]
1 0
nie zna granic 😡