Zamknij

To jego najtrudniejsza walka. O swoje życie!

fp 10:32, 05.09.2025
Skomentuj

- Mam 21 lat i jeszcze niedawno całe moje życie kręciło się wokół sportu. Byłem zawodnikiem, reprezentowałem kluby MKS Nielba Wągrowiec i KU AZS UKW Bydgoszcz. Boisko było moim drugim domem, tam zostawiałem serce i spełniałem swoje marzenia. Miałem plany, pracę, marzenia na przyszłość, wszystko to zostało mi brutalnie odebrane… - pisze Hubert, dla znajomych „Chomas”.

- Przyszedł 14 maja 2025 roku, dzień, którego nie zapomnę nigdy, a który zmienił bieg mojej historii nie do poznania. To wtedy w moim życiu pojawił się najgroźniejszy przeciwnik, z jakim do tej pory jako zawodnikowi przyszło mi się zmierzyć. Diagnoza spadła jak grom z jasnego nieba: mięsak Ewinga, nowotwór złośliwy kości. Nie byłem na niego gotowy, zresztą nikt nie jest. Mój przeciwnik jednak nie czeka, nie daje mi czasu na przygotowania na starcie. Atakuje nagle i bezlitośnie.

Przeszedłem już dwie operacje, w tym trudną korporektomię trzonu L3, wszczepienie protezy i stabilizację kręgosłupa. To była pierwsza runda wyniszczającej walki. Teraz przede mną kolejne, długie miesiące wyczerpującej chemioterapii w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie. Ten szpital, położony 400 km od mojego domu, na najbliższy rok stanie się moim boiskiem. Tam będę walczył, dzień po dniu, aby wygrać to najważniejsze starcie w moim życiu z niebezpieczną chorobą...

- Nowotwór to nie jest zwykły rywal. To brutalny, nieczysty gracz, który atakuje znienacka i bez zasad. Ale ja się nie poddam. Sport nauczył mnie, że walka kończy się dopiero wtedy, gdy zabrzmi ostatni gwizdek. Dlatego podjąłem rękawicę. Chcę stanąć do walki o swoje życie!

Niestety wiem, że sam tego nie wygram. Każdy wyjazd do Warszawy i kolejny cykl chemioterapii, każda rehabilitacja i potrzebne leki to ogromne koszty. To walka nie tylko o zdrowie, ale też o środki, które pozwolą mi dalej toczyć bój.

Dlatego proszę Was, wejdźcie razem ze mną na to boisko. Każda złotówka wpłacona na zbiórkę, każde dobre słowo to wsparcie, które daje mi siłę. Moja siła i wola walki plus Wasze wsparcie równa się WYGRANA. Nie pozwólcie, by mięsak Ewinga odebrał mi życie! Razem możemy go pokonać. Z całego serca dziękuję co najdrobniejszą pomoc.

Zbiórka na leczenie Hubert prowadzona jest TUTAJ.

(fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%