Kilka dni temu minęła szesnasta rocznica śmierci Czesława Niemena. Ikonowa postać polskiej muzyki rockowej urodziła się jako Czesław Juliusz Wydrzycki w Starych Wasiliszkach koło Nowogródka, dzisiaj białoruskich, ale wówczas leżących jeszcze na terytorium Rzeczypospolitej. Zauważony w 1962 roku na Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie, odbył wkrótce pierwszą trasę koncertową z zespołem Niebiesko-Czarni, a jesienią tego samego roku przyjął pseudonim Niemen, pod którym poznała go cała Polska i nie tylko.
Latem 1966 roku stanął na czele własnej formacji Akwarele. W następnym roku ukazał się debiutancki longplay "Dziwny jest ten świat", a nagrodzony na festiwalu w Opolu utwór tytułowy stał się nie tylko jednym z największych polskich przebojów lat 60., ale także ponadczasowym hymnem pokolenia ludzi nawołujących do tego, że "najwyższy czas nienawiść zniszczyć w sobie".
W lata 70. artysta wstąpił jako muzyk awangardowy: już wydany w 1969 roku album "Niemen Enigmatic" wykorzystywał w równym stopniu rock progresywny i psychodeliczny, co jazz i muzykę awangardową. Niebawem w towarzystwie Grupy Niemen (czyli późniejszego zespołu SBB) pofrunął muzycznie w rejony rocka eksperymentalnego i Fusion, wyznaczając u nas nowe standardy szeroko rozumianej muzyki rockowej.
Mijały lata, wciąż jednak, na każdym koncercie, publiczność domagała się piosenki "Dziwny jest ten świat".
Czesław Niemen przegrał walkę z chorobą nowotworową 17 stycznia 2004 roku. Gdyby żył, zapewne zdziwiłby się, jak w podzielonym kraju nad Wisłą wciąż bardzo aktualne są słowa jego wielkiego przeboju.
sziraka strana maja 16:48, 24.01.2020
... wyznaczając u nas nowe standardy szeroko rozumianej muzyki rockowej.
Chciałbym się dowiedzieć, jak szerokie jest to rozumienie, czy istnieje wąskie albo standardowo normalne, niezbyt szerokie, przyciasne lu jakieś jeszcze inne. W ruskim rozumieniu, które jest ulubione przez tatusia, powinno być jeszcze głębokie i czerwone.
To jest przygłupiasta wypowiedź. Nie da się określić szerokości rozumienia, bo myślenie nie jest obiektem materialnym mierzalnym.
witcher21:35, 24.01.2020
pamiętam jeden z jego występów w Pile,nawystawiał tajemniczych,mrugających światełkami urządzeń,półmrok,podekscytowni fani,napięcie,potem ciemność,jakiś wizg jak z głębi kosmosu i ukazał się sam ON !,było nieźle aż gdzieś ok.3 piosenki,,czaslaw"wdał się w pyskówkę z jakimś palantem i cały nastrój diabli wzięli ?
Robert Odbytowski09:38, 27.01.2020
Maciej napisał o nienawiści i zaraz 75-letni hejter lemanowic się odezwał
twój łupież10:36, 30.01.2020
Macieju przetłuszczają się włosy.
любовь12:54, 31.01.2020
Maciej to pedał i Robert Odbytowski jest w sam raz. W ogóle te bohomazy Macieja trudno jest nazwać pisaniem.
любовь00:43, 02.02.2020
Uważam, że brzydota Macieja jest modelowa i nie poprawi się niezależnie od ufryzowania tłustych kudłów. Pożytkiem tłustych kudłów jest, że można na nich ugotować rosół.
demograf homo-17:39, 08.02.2020
Najwyższy czas nienawiść zniszczyć w sobie?
Najwyższy czas, chłopcze, zajść w ciążę.
p17:14, 01.02.2020
i po co to i po co tak????????????
Toruń: zmarła 24-latka zaatakowana w parku Glazja przez
w "humanitarny" sposób powinien zostać wykastrowany i paradnie w pełnej okazałości,( a raczej jego braku), powinien zostać wypuszczony do swoich, ku poskromieniu zapędów u pozostałych 'krewmiaków'. Tylko do tego się to coś może jeszcze nadawać.
wenezuqpa
23:51, 2025-07-01
Pilski hejter wskazuje swojego wroga nr 1
Dopóki na tym portalu kierowanym przez naczelnego i wydawcę dzieła faktypilskie.pl, Mariusza Józefa Szalbierza urodzonego 12 października 1962 roku w Wyrzysku (pesel: 62101208811), syna ojca nie w pełni dookreślonego, będą tkwiły uparcie artykuły, felietony, wypracowania, wypociny zajmujące się szarym żuczkiem Rzeczypospolitej, Liga Obrony Cnoty będzie aktywnie zwalczać Mariusza Józefa Szalbierza, wroga Janusza Lemanowicza i jego rodziny w kraju i za granicą od Wellington, Vancouver, Heleny, do Nowego Jorku i Florydy.
Liga Obrony Cnoty
21:29, 2025-07-01
"Patriotyzm" - ostatnie schronienie łajdaków?
Komuna nie ma ojczyzny, jest internacjonalistycznym bytem powołanym przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa w "Manifeście Komunistycznym". Dlatego nie ma zdziwienia, że Antoni Styrczula, były już rzecznik komunisty Kwaśniewskiego, też jest mentalnym komunistą. Wszystko, co jest poza komuną, poczucie przynależności do narodu, są nie do zniesienia dla komuny. Stąd inwektywy, pomówienia, zniewagi wobec osób o nastawieniu patriotycznym.
jl
19:14, 2025-07-01
Wakacyjne paragony "grozy"
Najważniejsze jest nażreć się, żeby potem się wykasztanić i wypuścić gazy trawienne dla ubogacenia atmosfery austriackiej w dwutlenek węgla, metan i inne piardy gnuśne.
turystyka
16:41, 2025-07-01
4 3
u ciebie leman stary skazańcu myslenie nigdy nie miało miejsca wiec mierzyc nie ma co. Chyba że pustke we łbie stary capie ale to z kolei jest tak duza, ze nie mierzalna i koło sie zamyka.
2 1
leman, synowi znów odbyt zszywali. A ty kur.w.a hejtujesz, zamiast pognać ze znieczuleniem?
0 1
Paczcie, Niemen umar, otszet jusz 14 lat temu, a stary Macieja żyje, i żyje i żyje! Ile kurva można?
0 1
Obecnie w tej chwili nie ma problema medycznego z szyciem dup,. Są sukcesy z odtwarzaniem błony dziewiczej u rozklekotanych kurestvem studentek środowiska nowoczesnej Europy. Daje się radę z wszywaniem, odpowiednio umodelowanych wycinków skóry, napletków u nowoczesnych pokoleń żydowskich, jako efektu przewidywań doświadczonych polityków, różnych niekorzystnych nastrojów antysemickich w nowoczesnej Europie a szczególnie Francji i Niemczech. Są pozytywne efekty zastosowań transplantologicznych napletków pobranych od gojów zmarłych w różnych okolicznościach.