Zamiast deszczu sad w okolicy Grójca nawiedził Andrzej Duda. Prezydent skubnął z drzewa kwiecia, nabrał w dłoń pylastej ziemi i oznajmił, że w tym roku może być sucho.
Nie wiem, jak tam poza kamerami było w Grójcu, ale gdyby prezydent przyjechał do sadowników z okolic Pobórki to zamiast bawić się w "Wicherka" musiałby się wytłumaczyć z tego, dlaczego od prawie 6 lat polskie jabłka nie mogą wjechać do Rosji, która wcześniej odbierała 60 procent naszego owocowego eksportu.
O prognozę pogody raczej nikt by go nie zapytał.
Ledwie 17 lat i już na koncie kolejny zakaz
To pewnie syn Kudlatego łowcy trufli...
 
						Matt
21:28, 2025-10-30
Drożeje popularny opał. Polacy dostaną po kieszeni
Podziękujcie *%#)!& z unii europejskiej. Ach ta ' kochana unia '😡💩👎
 
						Xd
20:00, 2025-10-30
Postraszą w „Jutrzence”. Dołącz!
Dawid będzie?
 
						jojo
09:53, 2025-10-30
W "Mechaniku" będzie klasa dronowa
Droga młodzieży. W szkole, na zajęciach z techniki dłubciania do przerwy. Zrobimy dron. Dron nazwiemy, nazwiemy, oj, nazwiemy. Blondynka. Wujku Ko, wujku Ko, czy do szkoły mamy przynieść klej, nożyczki, karton po pizzy, sznurek, drut, i drewnianą ramkę? Tak, tak, młodzieży, to wszystko macie przynieść, do szkoły. Wujku Ko, wujku Ko, a fajki na przerwę też możemy przynieść? O fajki na przerwę, zapytajcie panią Basię. Blondynka, ja nie chcę, żeby mówili na mnie dron. Blondynka dron, dlaczego? Dlatego, że blondynka zawsze skoczy, do sklepiku osiedlowego, po rum, i bum. A jak zrobimy drona, to, co, to, co? To blondynka skoczy, do osiedlowego sklepiku, po rum, i bum. Bo dzisiaj, jest wielki mecz, Real gra z Donaldem Monachium. Blondynka, blondynka, dronie, leć, do osiedlowego sklepiku, listę zakupów, masz schowaną, pod skrzydełkami. Jak mecz, to mecz. Blondynka dron, poleci do osiedlowego sklepiku, po rum, i bum, z blondynki taki dron, rum, i bum.
 
						Dry
00:22, 2025-10-30
6 4
Ło matko co za głupoty. Pod każdym względem Panie redaktorze, choć znajomości rynków żywnościowych na Świecie może być dla niektórych zbyt skomplikowana i może nie pasować do narracji która z góry została już ustalona.
2 0
a może jakiś konkret?
4 0
Przecież Wójt Krzysztof R mówił że będzie wspierał sadowników i rolników oraz kolej wąskotorową zapomniał już?
3 1
Symbol upadku państwa, państwa z dykty, gdy maj i słońce politycy martwią się suszą, a gdzie byli w zimie, gdy tysiące hektolitrów wody spływało dziarsko rzekami do Bałtyku, gdzie jest zapowiadana retencja wody, którą jeszcze premier Cimoszewicz zapowiadał w 1997. Kolejne ekipy nie robią nic, licząc, że tak jak przed wirusem i przed suszą schowamy się gdzieś... obecne ceny na targowiskach już zaczynają powodować bół głowy, a to dopiero początek zmian. Może warto zobaczyć, co Hiszpania czy Włochy robią, żeby zapewnić sobie wodę. Nie trzeba odkrywać Eureki...
0 1
U nas modlitwa i jest deszcz
2 0
a stary lemanowicz wciąż pisze sam ze sobą
2 0
Jego stara by się dziś obłowiła w tej pandemii
0 0
Zaś stary farmazon leżąc do góry duupą robi pod siebie. I to jest jego robota. Stara wraca później z pracy, kiedy już podeschnie siennik a jej wyleci z kroku, co kumpel z pracy nabroił.