Choć to nieprawda, że Polska tego dnia, sto sześć lat temu odzyskała niepodległość, to trzeba koniecznie radośnie spędzać ten dzień. Bo on w założeniu miał jednoczyć Polaków. Nie dzielić. Bez tromtradacji, naziolskich pochodów, bębnienia w tarabany i wykluczania innych ze wspólnoty narodowej.
Święto Niepodległości w dniu jedenastym listopada ustalono dopiero na dwa lata przed wybuchem II wojny światowej. W drodze kompromisu, bo propozycji było chyba z piętnaście. W intencji pomysłodawców ten dzień miał jednoczyć wszystkich Polaków na ziemiach byłych trzech zaborów.
Formalnie i faktycznie na mapy Europy niepodległa Polska wróciła dopiero na mocy Traktatu Wersalskiego, który wszedł w życie dziesiątego stycznia, dwa lata później.
Pod drodze było niedoceniane, zwłaszcza na Mazowszu i we wschodniej Polsce, Powstanie Wielkopolskie, o którym Marszałek Piłsudski powiedział - "tylko dzięki Powstaniu Wielkopolskiemu Polska odzyskała niepodległość." Przywróciło ono prawie całą Wielkopolskę w granice II Rzeczpospolitej.
Tyle historii.
Wolna, po stu dwudziestu trzech latach zaborów Polska, była dziełem ludzi o różnych poglądach politycznych i odmiennych jej wizjach. Paderewskiego, Daszyńskiego, Dmowskiego, Piłsudskiego. Dążyli do niej różnymi drogami, ale w jednym byli zgodni, miała być domem dla wszystkich Polaków. Niezależnie od pochodzenia, statusu społecznego, poglądów politycznych czy wyznania religijnego. Z którego nikt nie ma prawa nikogo wykluczać. Odmawiać mu prawa bycia Polakiem. To przejaw nienawiści, z którą patriotyzm nie ma nic wspólnego.
Każdy z nas ma prawo, w swoim własnym domu, czuć się dobrze i bezpiecznie. Decydować, jak i z kim chce żyć. Wyznawać religie lub nie, które mu odpowiadają. Głosić dowolne poglądy o ile nie naruszają polskiego porządku prawnego.
O to walczyli nasi dziadowie, ojcowie. I za to przelewali krew.
anatom17:18, 12.11.2024
0 0
Uważaj Antek, bo od wysiłku twórczego możesz dostać ruptury, czyli zejścia flaków do worka mosznowego, o którym to szczególe anatomicznym z lubością pisywał niegdyś redaktor naczelny Tygodnika Nowego. 17:18, 12.11.2024