Zamknij

Czego nie rozumie Netanjahu…

Antoni StyrczulaAntoni Styrczula 17:10, 15.06.2025 Aktualizacja: 17:11, 15.06.2025
Skomentuj Obchody święta Aszura, fot. Jolanta Styrczula Obchody święta Aszura, fot. Jolanta Styrczula

… czyli ethosu męczeństwa zapisanego w szyizmie Irańczyków.

Przede wszystkim tego, że choć Irańczycy często protestują na ulicach, to jednak nie zamierzają zmieniać samego systemu politycznego, tak różnego od zachodniej demokracji. Bo to też jest demokracja, ale w stylu islamskim, a konkretnie szyickim. Chcą jego reformy bez ingerencji państw obcych. Naloty na Iran tylko skonsolidują Irańczyków wokół Rahbara, a jest nim dziś Wielki Ajatollah Chamenei.

Rewolucja islamska w 1979 roku

Dokładnie wtedy obalono rządy skorumpowanej i wyalienowanej dynastii Pahlawich, która na siłę, pod naciskiem Amerykanów, chciała wprowadzić w Iranie zachodni styl życia.

Obłąkańcze zakupy sprzętu wojskowego na Zachodzie, którego nie umiał nikt obsługiwać, fabryki budowane na pustyni, którymi nie potrafił nikt kierować, to tylko przykłady rozrzutności i głupoty szacha Rezy Pahlawiego, który za tę cenę chciał zdobyć sympatię państw zachodnich, a które do szczętu wydrenowały budżet państwa.

Do tego zaprowadzany na siłę zachodni styl życia. Prześladowania imamów, opozycji, przez osławiony Savak, brutalną policję, szkoloną - nota bene - przez USA.

Wymyślne tortury były wtedy na porządku dziennym.

W 1979 roku Irańczycy powiedzieli dosyć i obalili skorumpowany reżim. Ajatollah Chomeini, powracający z wygania, był witany na ulicach Teheranu przez tłumy Irańczyków jak zbawca.

I tu dochodzimy do kłamstwa, które często pojawia się w zachodnich mediach czy ustach zachodnich polityków, że obecny system polityczny został im narzucony siłą.

To nieprawda. Został przyjęty w referendum przez zdecydowaną większość narodu irańskiego.

Irańczycy wybrali własną drogę, która nazywa się "rządami uczonego prawnika", "wlajat e- Fakih", zgodnie z którą na czele Rewolucji Islamskiej stoi Rahbar, Najwyższy Przywódca.

Dziś jest nim Wieki Ajatollah Chamenei.

Ma on nieograniczoną władzę i nie jest wybierany w wyborach powszechnych, ale przez członków Zgromadzenia Ekspertów, którego członkowie są wybierani w wyborach powszechnych.

Może trudno nam to pojąć, ale taki system polityczny Irańczycy sami sobie wybrali, bo nie chcieli demokracji liberalnej w stylu zachodnim.

Mieli do tego prawo i trzeba to szanować.

Nazywanie tych rządów reżimem jest nie tylko kłamstwem, ale i obrazą większości Irańczyków.

Szyizm

Fundamentalną rolę w Iranie odgrywa szyizm, jeden z dwóch głównych, nurtów w islamie.

Bez niego nie można zrozumieć ani współczesnego Iranu, ani mentalności Irańczyków.

To ludzie bardzo gościnni, ale gotowi bez wahania oddać życie za Iran i szyizm.

A szyizm to ethos męczeństwa i cierpienia, zapoczątkowany śmiercią Husajna ibn Alego, wnuka Mahometa, pod Karbalą, w czasie krwawych walk o schedę po Proroku, z rąk Ummajadów.

By go doświadczyć trzeba wziąć udział w obchodach święta Aszura, upamiętniający jego tragiczną śmierć.

Miliony irańskich mężczyzn, w setkach ulicznych pochodów, płacze i biczuje się by doświadczyć tego cierpienia, które było udziałem Hussejna.

Dotyczy to także kobiet.

To prawda, wielu Irańczyków, zwłaszcza młodych i pozbawionych pracy, domaga się reform.

I bynajmniej nie chodzi o chusty, czadory czy zakaz spożywania alkoholu, ale o pracę i godziwą płacę.

A takich osób są miliony. Dobrze wykształconych, młodych, ale bez życiowych perspektyw.

Także, pośrednio, za sprawą zachodnich sankcji.

W czasie długiego pobytu w Iranie rozmawiałem z dziesiątkami młodych Irańczyków. W małych i dużych miastach. Także na wsiach.

Kiedy pytałem, czy chcą demokracji w zachodnim stylu, bez dominującego wpływu religii, 99 procent odpowiadało, że nie chce takiego modelu.

A gdy pytałem o Izrael, Wielką Brytanię czy USA, słyszałem tylko inwektywy, które zresztą widać na irańskich ulicach w postaci plakatów i graffiti.

I tego właśnie Netanjahu, Trump, Macron nie rozumieją - że kiedy pojawia się zagrożenie, Irańczycy są gotowi oddać życie za swój kraj i swoją religię.

I konsolidują się wokół Wielkiego Przywódcy.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%