I tak oto, krok po kroku, oswajamy się z butelką. Dzieci widzą, że „piwko” to symbol luzu, relaksu i dorosłości. Nastolatek, który jeszcze wczoraj zbierał karty Pokémon, dziś kupuje „zerówkę”, bo przecież to „nie alkohol”. A jutro? Jutro może sięgnąć po wersję pełną, bo przecież „co za różnica, skoro to prawie to samo”.
Podczas mojej wizyty w ośrodku terapii uzależnień w Piecewie usłyszałem zdanie, które nie daje mi spokoju: „Najtrudniejsze w walce z alkoholizmem jest to, że pijący nie widzi problemu - bo wszyscy wokół piją.”
I rzeczywiście - trudno walczyć z czymś, co społeczeństwo wciąż traktuje jak element kultury. Alkohol towarzyszy nam przy chrzcinach, weselach, pogrzebach, sukcesach, porażkach, a nawet przy remoncie kuchni.
Wszyscy się zgadzają, że dzieci nie powinny pić. Ale gdy w reklamie piwa zero pojawia się piłkarz w koszulce reprezentacji, nikt nie krzyczy: „Hej, to nie fair!”. Bo to przecież „tylko zero”. Tymczasem to właśnie „zero” jest dziś największym marketingowym majstersztykiem producentów - legalnym wehikułem, którym wjeżdżają prosto w świadomość młodych ludzi.
Nie łudźmy się - ten złoty płyn wciąż niesie ten sam przekaz: pij, bo to przyjemność, bo jesteś fajny, bo tak robią wszyscy.
Tyle że teraz robi to bez procentów, więc trudniej go zakazać. W efekcie dzieciaki znają logotypy marek piwa lepiej, niż wiersze Tuwima.
Dlatego uważam, że czas przestać udawać, że reklama „bezalkoholowego” piwa to niewinna zabawa. To nie lemoniada w przebraniu - to koń trojański w butelce. Jeśli naprawdę chcemy wychować pokolenie, które nie będzie leczyć kaca po każdej sobocie, musimy powiedzieć jasno: żadnej reklamy alkoholu. Także tej udającej, że alkoholem nie jest.
Bo inaczej wkrótce „piwo zero” stanie się nowym „pierwszym łykiem dorosłości”. A my, dorośli, będziemy się dziwić, że kolejne pokolenie wchodzi w życie z promilami we krwi i przekonaniem, że bez kieliszka nie ma relaksu.
Możemy udawać, że „zero” to nic - ale z takiego zera bardzo łatwo zrobić pełną setkę.
W tym tygodniu w Sejmie rozpoczęła się, pierwsza od wielu lat, poważna debata nad potrzebą zmian w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i zapobieganiu alkoholizmowi, podczas której poruszałem problem tzw. „zerówek”. Mam nadzieję, że doprowadzi ona do konkretnych rozwiązań prawnych, które skutecznie ochronią młode pokolenie przed wchodzeniem na drogę uzależnienia i pozwolą realnie przeciwdziałać alkoholizmowi w Polsce.
Pomieszczenia przy Wojska Polskiego nadal dla seniorów
Dotacje państwową na rok2024, w wysokości ok. 300 tys. zł przeznaczoną na infrastrukturę dla niepełnosprawnych, miasto Piła przeznaczyła na plac zabaw dla dzieci. Brawo pilska władza.
rh
16:46, 2025-10-09
Dlaczego Białośliwie nie otrzymało środków na...
Niech wójt nie mówi o poprzedniku tylko sam weźmie się do pracy. Np. zapewni dzieciom dentystę na NFZ w Buałośliwiu, bo to jest skandal żeby nasze dzieci jeździły do dentysty do innej gminy.
rodzic
15:30, 2025-10-09
Proboszcz Śliwiński pożegna się z Morzewem
Wkradł się błąd ksiądz Robert Szczepański nie był dotąd proboszczem w Bydgoszczy, tylko wikarym. Ale trzeba zaznaczyć, że świetnym i bardzo lubianym.
Marek
14:08, 2025-10-09
Weekend w Centrum Edukacji Lotniczej
Dziękujemy PiS za organizację. ♥️ Na pewno przyjedziemy z całą rodziną🥰
Super
13:33, 2025-10-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz