- Zakaz rejestracji nowych aut spalinowych od 2035 roku jest nierealny - mówi minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Zdanie Polski w tym temacie jest w mniejszości na szczeblu państw unijnych.
Przepisy uchwalone na unijnym szczycie odmienią oblicze rynku motoryzacyjnego w Europie.
Przyjęte regulacje sprawiają, że redukcja emisji CO2 ma wówczas wynieść 55 proc. dla aut osobowych i 50 proc. dla pojazdów dostawczych. Pięć lat później, wejdzie w życie całkowity zakaz sprzedaży na terenie UE nowych pojazdów osobowych i dostawczych z silnikami spalinowymi.
Anna Moskwa, szefowa resortu klimatu i środowiska, w rozmowie z TVP Info, mówiła, że Polska "zawsze była przeciwna zakazowi rejestracji nowych aut spalinowych od 2035 roku"
- Patrząc na rozwój stacji ładowania i elektromobilności w Europie, uważam, że ten termin jest nierealny - powiedziała.
Polska podczas dyskusji na forum unijnym, Polska jest w mniejszości.
O przebiegu tego procesu, jej zdaniem, decydują teraz "kryzys i racjonalność".
Polska, jak wskazuje szefowa resortu klimatu, inwestuje i będzie inwestowała w elektromobilność. Robić to będzie jednak w tempie adekwatnym do tempa jej rozwoju.
Wprowadzenie dwukadencyjności to odbieranie praw
raczej odebranie KORYTA
sss
17:17, 2025-09-18
Wprowadzenie dwukadencyjności to odbieranie praw
Świ nie oraz ,,koryciarze,, walczą o swoje koryto bardziej niż o niepodległość. Co za patologiczna chciwość. A przodownikami są oczywiście członkowie PSL-u, którzy całkowicie przyspawali się do lokalnych KORYT.
***
15:39, 2025-09-18
Wprowadzenie dwukadencyjności to odbieranie praw
najbardziej zainteresowany utrzymaniem swych regionalnych mafii,którymi obsadzili samorządy i pasą w nich swe du.y całe dziesięciolecia 😠
peezel
14:08, 2025-09-18
Policjant po służbie zatrzymał sklepowego złodzieja
Brawo młody człowieku, obyś z biegiem służby nie stracił zapału. Niestety wielu policjantów, czy strażników miejskich, bez formalnego zgłoszenia, jest "ślepych" na ewidentne łamanie prawa, nawet gdy dzieje się to na ich oczach.
Jerzy
13:55, 2025-09-18
3 6
A produkcja tych baterii to jest nieszkodliwa dla środowiska? A utylizacja baterii ? Te całe elektryki to jedna wielka porażka. Fajnie to udowodnił Hołowczyc w jednym z wywiadów. O trudnościach z ugaszeniem takiego auta nie wspomnę. Konieczność wymiany akumulatora co kilka lat, beznadziejny zasięg, szalone koszty napraw takiego auta. W Norwegii są całe parkingi powypadkowych elektryków bo nie można ich już naprawić