Nadchodzą podwyżki cen dostaw? Nowe przepisy mogą sprawić, że zamówienia staną się nawet o 12 zł droższe. Co to oznacza dla klientów?
Nowe regulacje dotyczące zatrudniania dostawców mogą doprowadzić do wyraźnych podwyżek cen zamówień jedzenia i przesyłek kurierskich w Polsce.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, planowane zmiany mogą zwiększyć koszt dostawy nawet o 12 zł. Branża logistyczna bije na alarm, obawiając się poważnych konsekwencji finansowych.
Dyrektywa o pracy platformowej, uchwalona w październiku 2024 roku, przewiduje możliwość wprowadzenia etatowego zatrudnienia dla osób zarabiających za pośrednictwem platform cyfrowych. Państwa członkowskie mają czas na wdrożenie przepisów do grudnia 2026 roku.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiada szerokie konsultacje, jednak przedsiębiorcy obawiają się drastycznego wzrostu kosztów.
Jak zauważa Wojciech Arszewski, prezes Forum Przewoźników Ekspresowych, dyrektywa może objąć także kurierów.
Przedstawiciel jednej z firm kurierskich, cytowany przez „Rzeczpospolitą”, ostrzega, że etatowe zatrudnienie kurierów mogłoby podwoić koszty dostaw przesyłek. To oznacza, że klienci musieliby się przygotować na znaczące podwyżki.
Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, klienci mogą spodziewać się wyższych kosztów za dostawę jedzenia i paczek. Dla regularnie zamawiających oznacza to znacznie większe wydatki.
Z kolei przedsiębiorcy liczą na to, że konsultacje społeczne pozwolą na wypracowanie kompromisu, który nie uderzy zbyt mocno w ich budżety.
0
0
0
0
0
0
1 0
Nie polecam tej pary młodych z InPostu. Babka i koleś. Podjeżdżają pod wskazany adres i czekają pół minuty i odjeżdżają. A po kilku minutach sms, że nikogo kurier nie zastał. Miałem tak dwa razy jak oni byli. Za trzecim razem gdybym nie był na podwórku to też by odjechali nie wchodząc w ogóle na podwórko moje. Za każdym razem paczka pobraniowa. Wstyd.