Samorządy domagają się podwyżek opłat za wydanie prawa jazdy i dowodów rejestracyjnych. Argumentują, że obecne stawki, które nie były zmieniane od 2011 roku, nie pokrywają rzeczywistych kosztów produkcji.
Jak podaje „Fakt”, koszt wyprodukowania prawa jazdy wzrósł z 43 zł w 2013 roku do ponad 80 zł w 2024 roku, a cena dowodu rejestracyjnego sięgnęła blisko 45 zł.
Tymczasem opłaty pozostają na poziomie 100,50 zł za prawo jazdy i 66,50 zł za dowód rejestracyjny.
Jak informuje "Fakt", Związek Powiatów Polskich oraz Unia Metropolii Polskich apelują o waloryzację opłat. Rafał Szczepkowski z Unii Metropolii Polskich zaznacza, że obecne stawki są nieadekwatne do kosztów produkcji.
Samorządy ostrzegają, że brak zmian oznacza konieczność dopłacania do produkcji dokumentów z budżetów lokalnych, co może prowadzić do problemów finansowych dla powiatów i miast.
Ministerstwo Infrastruktury na razie nie planuje podwyżek, ale nie wyklucza ich w przyszłości. Resort sygnalizował możliwość zwiększenia opłat nawet o 50 proc., ale propozycja ta nie znalazła się w projekcie rozporządzenia.
Chociaż same dokumenty na razie nie zdrożeją, to już teraz kierowcy muszą płacić więcej za egzaminy na prawo jazdy. Za część teoretyczną trzeba zapłacić od 50 do 57 zł, a za praktyczną od 220 do 230 zł.
Eksperci ostrzegają, że jeśli dojdzie do podwyżek opłat za wydanie dokumentów, to miliony kierowców, w tym posiadacze bezterminowych praw jazdy, będą musieli liczyć się z dodatkowymi kosztami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz