W asyście policji musiał wejść na place budowy wykonawca dwutorowej linii elektroenergetycznej 400 kV Bydgoszcz Zachód - Piła Krzewina.
Na 83-kilometrowym przebiegu linii stoi już 209 z 220 zaprojektowanych słupów. Do wybudowania pozostało tylko jedenaście, za to w lokalizacjach wielokrotnie oprotestowywanych przez przeciwników wytyczonej trasy inwestycji.
W czwartek na działki przeznaczone pod montaż czterech słupów - trzech w Grabionnej i jednego w Tomaszewie - pracownicy Zakładu Wykonawstwa Sieci Elektrycznych Rzeszów sp. z o.o. mogli wejść dopiero po interwencji policji.
Szczególnie gorący przebieg miały wydarzenia w Tomaszewie, gdzie protestujący zablokowali wejście na budowę twierdząc, że wykonawca nie ma prawa wstępu na prywatny teren.
- Właścicielka jest w szpitalu na chemioterapii, a oni wchodzą na jej działkę. Czemu idą taką trasą, przecież ten projekt to jakiś idiotyzm. Nie skończą jednego montażu, a zaczynają następny. Mamy porozjeżdżane pola i zniszczone zasiewy. Robią z nami co chcą - rzucali argumentami protestujący.
Przemysław Huda, kierownik Oddziału Odszkodowań i Wywłaszczeń Wydziału Skarbu Państwa i Nieruchomości w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, który przywiózł dokumenty uprawniające do wejścia na działki, przybył na budowę w obstawie policji. Kiedy wezwania do przerwania blokady nie przyniosły skutku, funkcjonariusze użyli siły wobec uczestników protestu stawiających największy opór.
- Strzelajcie! No strzelajcie! Boicie się? - nawoływał Piotr Stachowiak, stając z rozłożonymi rękoma naprzeciwko uzbrojonych funkcjonariuszy (broń krótka i długa, kaski z przyłbicą, hełmy, kamizelki, ochraniacze, tarcze, pałki).
- 80-letniego człowieka wynoszą. Nagrać ich, niech cała Polska zobaczy, że zomowców na nas nasłali - krzyczał Romuald Plewa, który za chwilę trafił do zakratowanego policyjnego busa.
Równolegle z akcją sił porządkowych, pracownicy ZWSE Rzeszów rozpoczęli grodzenie terenu pod budowę słupa.
- Dzisiejsze wznowienie prac to ostateczność, żebyśmy wyrobili się w terminie. Jeśli nie zaczęlibyśmy teraz, to brygady wieszające przewody stanęłyby z pracami w maju - informuje Konrad Dudek, dyrektor Zakładu Wykonawstwa Sieci Elektrycznych Rzeszów sp. z o.o.
- To inwestycja celu publicznego, strategiczna w zakresie sieci przesyłowej - przypomina dyrektor Dudek. - Właściciele mieli 120 dni na przygotowanie się do wydania gruntu we władanie państwa polskiego. Jeszcze przed upływem tego terminu prosiliśmy ich o pojawienie się 1 grudnia rano na działce, aby wydać nieruchomość. Także i teraz liczyłem na to, że odbędzie się to bezkonfliktowo. Niestety, sytuacja znów się powtórzyła.
- Nie kontynuowaliśmy prac w miejscach wzbudzających konflikt - twierdzi Konrad Dudek. - Tak było w Pobórce Wielkiej, gdzie protestujący weszli do wykopu. Tak było, gdy jeden z rolników zagroził, że porozjeżdża pracowników traktorem. Aby nie zaogniać sytuacji odstąpiliśmy też od robót na działce w Grabionnej. Ale czas biegł, a nas obligują terminy. Pod koniec lutego miałem spotkanie z działaczami Stowarzyszenia Ochrony Ziemi i Sadów. Liczyłem na spokojną, merytoryczną rozmowę, a skończyło się jak zawsze, czyli na wyzwiskach. Prezes stowarzyszenia zapewnił mnie jednak, że jeśli zobaczą dokument od wojewody, to wpuszczą na działki. Przedstawiciel urzędu wojewódzkiego przyjechał z dokumentami, a mimo to zorganizowano blokadę działki. Na tym etapie postępowanie egzekucyjne kończy się natychmiastowym nakazem wydania własności. Nie pozostało mu więc nic innego, jak w asyście policji wyegzekwować to, co się państwu polskiemu prawnie należy.
- To sytuacja niekomfortowa dla każdej ze stron. Rozumiem, że ci ludzie mogą odczuwać jakąś traumę. Niestety zostali podpuszczeni przez osoby trzecie, przez co za każdym razem cienka nić naszego porozumienia była zrywana. Ale rozmawiałem do końca, słowa danego sadownikom nie złamałem i dalej będę rozmawiał. Jednakże realizacji tej inwestycji nie zatrzymam - dodaje Konrad Dudek.
Budowa dwutorowej linii elektroenergetycznej 400 kV Bydgoszcz Zachód - Piła Krzewina ma zostać zakończona w październiku br.
0
0
0
0
0
0
jajo09:51, 13.04.2018
Ale jaja 09:51, 13.04.2018
Ja11:30, 13.04.2018
Kłamcy i zdrajcy! Liczy się dla nich budowa a nie dobro ludzi mieszkańców. Zacznie brakować żywności i wszystkiego co potrzeba do życia to dopiero zobaczą jak im głód do tyłka zajrzy. 11:30, 13.04.2018
Ktoś kiedyś11:41, 13.04.2018
Ale kpina, 100 policjantów gdzie yo jakieś szczyle są, te idpadki co tylko do takich rzeczy sie nadają, a tak na orawde w 4 do jednej osoby podchodzą, a co do lini to powiem tak, kpina, to jest właśnie Polska, nie umieją zalagodzic sprawy, *%#)!& się na działki, wojewoda tak zano *%#)!& z niego, nie potrafił wysjc jak byl protest z bo co bo z osłami miał spotkanie? A co kogo to obchodzi z kim on gadal, zachowa sie jak oizduś i tyle w temacie 11:41, 13.04.2018
Profesor Wiktor Wekt11:58, 13.04.2018
Do szkoły tumanie. Naucz się pisać w ojczystym języku najpierw. 11:58, 13.04.2018
OB12:11, 13.04.2018
Pan wojewoda wysyła oddziały szturmowe na rolników jak do walki z chuliganami wstyd "Dobra Zmiano", tak interweniuję się na stadionach przeciwko kibolom i chuliganom a nie przeciw garstce chłopów .
Oni mają prawo nie godzić na warunki inwestora i wojewody , mają prawo do wyczerpania wszystkich możliwości rozmawiania z wojewodą i inwestorem .
Pan wojewoda dobrej zmiany nie raczył się spotkać ani razy z rolnikami nie godzącymi na taki wariant budowy i zadość uczynienie za posadowienie tej inwestycji na ich własności.
Ci ludzie prosili go tydzień temu o spotkanie tam też gotowy do szturmu oddział policji ich przywitał , nie miał czasu wyjść do garstki ludzi i wysłuchać prowadził farsę na zasadzie pilnych obowiązków służbowych .
Siły policji jak widać najlepiej gwarantują w naszym województwie praworządność widzianą oczami władzy .
Każdy z nas może kiedyś bronić swojej ziemi , domu , ogrodu ,posesji w tedy władza potraktuje nas tak . 12:11, 13.04.2018
OB12:11, 13.04.2018
Pan wojewoda wysyła oddziały szturmowe na rolników jak do walki z chuliganami wstyd "Dobra Zmiano", tak interweniuję się na stadionach przeciwko kibolom i chuliganom a nie przeciw garstce chłopów .
Oni mają prawo nie godzić na warunki inwestora i wojewody , mają prawo do wyczerpania wszystkich możliwości rozmawiania z wojewodą i inwestorem .
Pan wojewoda dobrej zmiany nie raczył się spotkać ani razy z rolnikami nie godzącymi na taki wariant budowy i zadość uczynienie za posadowienie tej inwestycji na ich własności.
Ci ludzie prosili go tydzień temu o spotkanie tam też gotowy do szturmu oddział policji ich przywitał , nie miał czasu wyjść do garstki ludzi i wysłuchać prowadził farsę na zasadzie pilnych obowiązków służbowych .
Siły policji jak widać najlepiej gwarantują w naszym województwie praworządność widzianą oczami władzy .
Każdy z nas może kiedyś bronić swojej ziemi , domu , ogrodu ,posesji w tedy władza potraktuje nas tak . 12:11, 13.04.2018
mariola13:01, 13.04.2018
ludzie, patrzcie co Państwo ze swoimi obywatelami wyrabia, nie ma własności, nie ma praw obywatelskich, jak sie nie zgadzasz to Cie wyniosą z własnego domu i spałują, mamy XXI wiek, oto nasze 25 lat wolności, to nasza cywilizacja, demokracja i dobrobyt! NA KOLANA POLSKO! 13:01, 13.04.2018
człowiek14:42, 13.04.2018
człowiek nic nie znaczy, liczy się kasa koncernów energetycznych!!!!!!!!! 14:42, 13.04.2018
obywatel15:06, 13.04.2018
walić po łbach obywateli, niech w końcu zrozumieją, że nie mają głosu, że rządzi mafia, a prawo ma jedynie chronić interesy grup uprzywilejowanych, tych co przy korycie, szary człowieczek ma posłusznie robić na swoich panów, a jak nie chce to go wyniosą dla przykładu - żeby reszta nie odważyła się odezwać i bronić swego, chodzi o to żeby zastraszyć. Tak się kończą historie ludzi, którzy walczą o swoje prawa i sprawiedliwosc! 15:06, 13.04.2018
Mariusz15:08, 13.04.2018
Linia stoi a oni protestują przeciw budowie? 15:08, 13.04.2018
1234516:41, 13.04.2018
Bo nie dostał kasy słup stoi obok jego pola. 16:41, 13.04.2018
Rr11:48, 14.04.2018
Tu nie chodzi o sam słup , praca pod taką linią to piekielna dawka promieniowania. Chcieli byście np jeść owoce z takiego sądu gdzie to wszystko jest napromieniowane ? 11:48, 14.04.2018
1234516:02, 14.04.2018
Tak wolałbym owoce z takiego sadu ale za to bez pestycydów za które z Szwecji wywalili wasze owoce. 16:02, 14.04.2018
Rolnik18:52, 13.04.2018
Państwo jest fajne jak trzeba ode mnie interwencyjnie skupić plony, jak trzeba wypłacić mi z budżetu państwa odszkodowanie za zniszczone plony (bo nie chciało się samemu ubezpieczyć) albo jak chcę brać dopłaty.
Ale jak państwo chce u mnie postawić słup żeby był prund dla wszystkich a nie tylko dla mnie to wtedy państwo jest niefajne 18:52, 13.04.2018
Obserwator 21:09, 13.04.2018
Nie generalizuj. 21:09, 13.04.2018
Heks18:53, 19.04.2018
Ale taka prawda, dużo rolników do Państwa później woła o odszkodowania bo przecież nie mają kasy na ubezpieczenie. Jak dla mnie jak się wydarzy raz to ok, ale jak kolejny raz rok po roku ta sama osoba woła o odszkodowanie od Państwa bo się nie ubezpieczył to nie powinien nic dostać to się nauczy, że ubezpieczenie musi być.
Tak to każdy mówi, że drogowcy zaskoczeni, to rolnicy nie wiedzą jakie są teraz warunki i się może coś takiego zdarzyć, tylko wtedy wielkie zaskoczenie i oburzenie, czemu kasy nie dostanę. Też może się nie ubezpieczę i później pójdę do szpitala niech mnie leczą za darmo bo przecież należy się.
Ubezpieczenie rolników powinno być obowiązkowe, jak nie masz to kara i tyle takie rzeczy powinni sprawdzać, a nie oni chcą wszędzie zaoszczędzić. 18:53, 19.04.2018
Jack 20:33, 13.04.2018
A co mi tam prąd,państwo musi prosić mnie na kolanach bo ja tak chcę bo ja warchoł z dziada pradziada 20:33, 13.04.2018
jAcK21:02, 13.04.2018
Nie warchoł pajacu tylko WŁAŚCICIEL.
Różnica jest taka, że najpierw powinni dogadać się z WŁAŚCICIELAMI lub ich wywłaszczyć (oczywiście za godne pieniądze) a później budować. Wchodzić jak chamy na czyjś teren i proponować kilka tysięcy jednorazowo za postawienie POTWORNEGO SŁUPA na całe życie lub wyprowadzać w kajdanki pod obstawą policji z bronią WŁAŚCICIELA to zwykłe chamstwo. Tyle w temacie. 21:02, 13.04.2018
Daniels21:36, 13.04.2018
Zdaje się, że mieliście dużo czasu na negocjacje - czyż to nieprawda? 21:36, 13.04.2018
Obserwator 07:22, 14.04.2018
Daniels: Jakich Ty negocjacjach mówisz? Ich konsultacje wyglądały " jak nie podpiszesz to zostaniesz wywlaszczony i g.dostaniesz" w takich oto słowach. To sa ludzie, którzy będą walczyć o swoje prawa. I dobrze. Skoro sa zynniki odwolawcze dla obywatela to niech to skurw. Państwo i te firmy się do tego stosują. 07:22, 14.04.2018
biedus22:11, 13.04.2018
Pszenne bambry ciągle mało. Na milionach śpią a pryskają w biały dzień trując także siebie. Powymieniajcie sobie te azbestowe dachy bi powymieracie. Pieniądze to nie wszystko. 22:11, 13.04.2018
Cytaty08:07, 14.04.2018
Niestety, "Państwo to aparat ucisku". I nie będę pisał, kto jest autorem tego powiedzenia. Jest też inny cytat: "Miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór....." 08:07, 14.04.2018
realista00:22, 19.04.2018
owoce ze Szwecji wywalili i owszem i o ile dobrze pamiętam to norma została przekroczona o 0.2 i odesłali jednego tira jabłek z 16 tak więc nie wszystko powiedzieli w telewizji (jak zwykle zresztą) ponadto normę zmienili pod koniec sezonu pryskania a nie na początku tak więc nie wszystko to wina sadowników choć pewnie się zdarzają przypadki. Kup droższe jabłka choćby z upainy tam żadne normy nie obowiązują. Norma pozostałości to nowa walka na rynku zbytu z ceną i wyglądem nie dali nam rady to śrubują normy dla naszych jabłek ciekawe dlaczego nie badają Holenderskich owoców i warzyw jadących do "Polskich" marketów 00:22, 19.04.2018
Grajux15:04, 19.04.2018
Wyniki badań miały wykazać, że zawierają 0,08 miligramów chloropiryfosu na kilogram, podczas gdy maksymalny limit wynosi 0,01 miligrama.
Czyli przekroczone 8 razy :) więc to zdecydowanie dużo. Czyli tak chronimy siebie od niby promieniowania ale pryskamy jabłka jak się da ktoś inny się truje to bez różnicy już dla nich :) Teraz tak każdego z tych sadowników powinni skontrolować czy jest wszystko u nich robione zgodnie z prawem i wtedy zobaczymy. 15:04, 19.04.2018
realista00:45, 19.04.2018
Polska to kraj który należy do kogoś z zachodu takie słowa padły pewnego polityka nawet w wiadomościach było żeby uzmysłowić ludziom że są niewolnikami we własnym kraju
Niedługo będziecie jedli GMO bo prezydent już podpisał ustawę dającą furtkę na uprawę w Polsce Także zdrowie ludzkie się posypie dla nich dobrze bo ludzie maja pracować tylko na leki. Ponadto dosły 2 nowe szczepionki dla dzieci żeby jeszcze bardziej ich okaleczyć. w jaki sposób ma być dobra służba zdrowia jak z 400mln zł 350mln idzie na szczepionki a 50mln na leczenie i inne koszty (kwota przykładowa do zobrazowania jak to wygląda) Życie w pobliżu takich słupów i masztów to białaczka i nowotwory i negatywne oddziaływanie na przyrodę
Nie warto tak najeżdżać jeden na drugiego bo pewien polityk powiedział dziel i żądz (dziel naród i żądz) zjednoczonego narodu nie pokonają (znowu wojny potrzebujecie żeby się zjednoczyć ? niedługo będzie nie bez powodu wojska amerykańskie są w Polsce a w tym roku maja się podwoić) dalej trwajcie w błogim śnie a nigdy Polska nie wstanie z kolan aktualnie zmienił się tylko klęcznik. Ludzie myślcie o przyszłości a nie tylko o tym żeby było teraz dobrze bo nasze dzieci i wnuki będą cierpieć i nas przeklinać. Otwórzcie oczy szukajcie informacji poz tv i gazetą (dezinformacja mówią tylko to co macie usłyszeć i się dowiedzieć i odwrócić uwagę od istotnych spraw ) 00:45, 19.04.2018
paździoch20:01, 20.04.2018
Polska to jedyny kraj w UE, gdzie właściciel ziemi jest z niej wynoszony przez MILICJĘ nie posiadającą nawet nakazu wejścia na teren prywatny. I gdzie każdy może sobie budować na nie swojej ziemi co chce. 20:01, 20.04.2018
10 5
byście dostali tyle kasy ile chcieliście to by nie było tematu, idźcie na pisiorów głosować to będzie w państwie na pewno lepiej ;] 13:20, 13.04.2018
3 0
Jakby zabrakło prądu to ciekawe co by było :) Sami rolnicy Ci sami co teraz strajkują by zaraz najgłośniej krzyczeli, bo przecież mają maszyny które muszą pracować, więc prąd musi być.
Inwestycja się musi odbyć. Wszystko jest zgodnie z prawem. Jest specustawa, i osoba prywatna nie ma nic do gadania, ważna inwestycja dla kraju. Tak samo będzie teraz z portem lotniczym, też specustawa i ludzie są wysiedlani. Tutaj będą mieszkać, nikt ich nie wysiedla w ciągu 120 dni jak tam będzie.
Inwestycja już od dawna wiadomo co będzie. Na spotkaniach nie było nikogo jak zaczynali o tym mówić. Chodzili po domach dopiero bo przecież nikogo takie spotkania nie interesowały, a gdy już przyklepali wszystko to nagle 1000 pomysłów jak to inaczej zrobić. Zatwierdzone więc już po sprawie, był czas wcześniej jak naprawdę by im przeszkadzało to by strajkowali od razu a nie dopiero gdy decyzja była już zatwierdzona przez rząd. 13:47, 19.04.2018