Zamknij

NSS: wiele się działo. Czyli... dużo strzelało!

Wojciech Suchomski, kierownik klubu NSS Czarnków 13:05, 12.09.2025 Aktualizacja: 13:18, 12.09.2025
Skomentuj Brązowa drużyna NSS Sławomir Nowak i Wojciech Suchomski Brązowa drużyna NSS Sławomir Nowak i Wojciech Suchomski

W ostatnich dniach zawodnicy Nadnoteckiego Stowarzyszenia Strzeleckiego wzięli udział w największych imprezach w Europie: Polish Open 2025 Powered by Ceska Zbrojovka i Halinka Arms Cup PCC oraz Long Range European Championships 2025 Drawsko Pomorskie, jednocześnie organizując u siebie II Otwarte Mistrzostwa Polski Bliźniaków w Strzelectwie Pneumatycznym.

Chronologicznie rzecz ujmując, pierwsze (28-31 sierpnia) zaczęły się mistrzostwa Polski w strzelaniach dynamicznych. Tu wystartował Leszek Stepura, od lat eksportowy „dynamit” ANS. Człowiek który w tej dziedzinie strzelectwa osiągnął imponującą listę trofeów we wszystkich poziomach zawodów, włącznie z mistrzostwami świata i Europy. Nie inaczej było tym razem. Leszek pochwalić się może zdobyciem tytułu drugiego wicemistrza Polski w klasie Open Senior.

- 24 tory perfekcyjnie przygotowane, każdy to inne wyzwanie, od „łatwych i przyjemnych” (ponoć), po bardzo trudne techniczne tory z rozszerzonymi kątami, niestety wielu nawet bardzo doświadczonych strzelców tych torów nie ogarnęło. Pierwszy dzień prematch gorąco i słonecznie, całe stada błędów, zapomniane tarcze i misy. Drugi dzień od rana leje deszcz, strzelanie z pistoletu z telewizorem podczas opadów, jest tragiczne, może trzeba było lepiej kropkę wyłączyć, mogłoby być lepiej, ale pomimo tak trudnych warunków udało mi się na koniec dnia odrobić 5% do dnia poprzedniego - relacjonował na bieżąco Leszek.

Równolegle - 30 sierpnia - na strzelnicy NSS w Czarnkowie odbyły się II Otwarte Mistrzostwa Polski Bliźniaków w Strzelectwie Pneumatycznym Czarnków 2025 o Puchary Przyjaciół NSS-u. Tu największe zaangażowanie prezesa Mirosława Szyntara i kierownika klubu Wojciecha Suchomskiego skutkowało najwyższym poziomem zarówno organizacji jak i przebiegu zawodów.

To relatywnie świeża impreza, bo dopiero druga edycja, a już ciesząca się ogromną popularnością wśród corocznego ogólnopolskiego Zlotu Bliźniaków, odbywającego się od ćwierć wieku w Czarnkowie.

Oprócz uczestników zeszłorocznej edycji, zawody zyskały nowych fanów. Więc przyszłoroczna impreza zapowiada się jeszcze bardziej oblegana. A tytułowe Puchary Przyjaciół NSS-u w tym roku ufundowali: Aqua-Ziem Bartosz Bardziński, Viabud Jacek Gruszkiewicz oraz Centrum Zdrowia Małych Zwierząt Magdalena Kuczyńska-Jakubas. W imieniu zawodników i organizatorów serdecznie dziękujemy.

I na koniec Mistrzostwa Europy w Strzelaniach Długodystansowych. Odbywająca się w dniach 5-7 września impreza należy do jednych z największych i najbardziej prestiżowych w tej kategorii strzelectwa w Europie. Ponad 500 zawodników z wielu krajów może na raz pomieścić tylko poligon. I właśnie na gościnnym Poligonie Drawskim nasza w tym roku mocno okrojona ekipa wystartowała w konkurencjach strzelania z karabinów historycznych i bocznego zapłonu.

To jedne z najtrudniejszych w całej gamie. W konkurencji 100-300 m z karabinów w kalibrze .22LR (popularnie zwanymi KBKS) przy otwartym terenie, nieprzewidywalnym wietrze i niewielkiej zarówno masie, jak i prędkości początkowej pocisku, znaczenie ma dosłownie wszystko. Nawet dobry humor, którego akurat w tej ekipie nie brakowało. Ale to aktualnie najprężniej rozwijająca się dziedzina strzelań długodystansowych.

Nasza ekipa w składzie Sławomir Nowak i Wojciech Suchomski pojechała nabierać doświadczenia. Do tej pory strzelali głównie z karabinów historycznych, wojskowych. I właśnie w tej konkurencji, najtrudniejszej, bo bez żadnych wspomagaczy typu lunety czy podpórki stabilizujące karabin, na dystansach 100 i 300 metrów, nasza drużyna zdobyła brązowy medal i tytuł II Drużynowych Wicemistrzów Europy. Przez następny rok ten tytuł będzie mieszkał w Czarnkowie.

Gratulujemy wszystkim zawodnikom, zarówno naszym medalistom, uczestnikom MP Bliźniaków oraz organizatorom. I serdecznie jeszcze raz dziękujemy fundatorom nagród.

(Wojciech Suchomski, kierownik klubu NSS Czarnków)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%