Wczoraj w hali przy ul. Żeromskiego w Pile zadecydowały się losy drużyny, która uzupełniła skład ćwierćfinalistów Pucharu Polski.
Enea PTPS Piła podejmowała Impel Wrocław, który chciał zrewanżować się za niedawną porażkę w Lidze Kobiet. Jak się okazało, był to bardzo zacięty mecz, a o końcowym sukcesie pilanek zadecydował dopiero tie-break.
Pierwszego seta wygrały gospodynie i wydawało się, że tak już pozostanie do końca pojedynku. Niestety drugiego i trzeciego seta wygrały pewniej grające wrocławianki. Czwartego seta lepiej rozpoczęły nasze zawodniczki, które wypracowane prowadzenie na początku seta utrzymały do jego końca. W decydującym piątym secie pilanki nabrały więcej pewności w swojej grze i wygrały tę partię, doprowadzając do końcowego sukcesu.
Mecz zakończył się wynikiem 3:2 (25:20; 18:25; 23:25; 25:18, 15:11).
Nasze ćwierćfinalistki za tydzień zmierzą się u siebie z Pałacem Bydgoszcz.
Abc11:07, 08.02.2018
0 0
Jest okazja by byc w finalowej 4PP,a i droge do finalu tez maja latwiejsza od innych zespolow.A czy to wykorzystaja to inna para kaloszy. 11:07, 08.02.2018
Abc20:10, 10.02.2018
0 0
No i znow w plecy.Chemik-Enea 3-1.Szkoda nawet komentarza na tak slaba gre siatkarekPily. 20:10, 10.02.2018