Zamknij

Noc Muzeów w BWA: klasycznie i wzruszająco

15:10, 16.05.2022 Aktualizacja: 15:19, 16.05.2022
Skomentuj

To był wyjątkowy wieczór i szczególny koncert - usłyszeliśmy znane i lubiane utwory muzyki klasycznej w interpretacji czwórki pianistów - byłych i obecnych uczniów profesor Jolanty Reszelskiej - z jej wprowadzeniem i komentarzem. Odbyła się także promocja książki o historii Piły i okolic oraz spotkanie z Elżbietą Wasyłyk.  

Powiat Pilski oraz Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych w Pile zaprosili w minioną sobotę na Noc Muzeów w Galerii. Już w piątek w BWA miało miejsce otwarcie wystawy malarstwa Elżbiety Wasyłyk „Forma Dei/ Morfologia światła”. Wernisaż ten był fantastycznym wprowadzeniem w atmosferę sobotniej Nocy Muzeów. Obrazy artystki o tematyce sakralnej - barwne i świetliste, dużych formatów - stanowiły idealne tło koncertu, który był głównym punktem programu.

Na „Klasyczny fortepian” - to tytuł części muzycznej wydarzenia - złożyły się znane i lubiane utwory muzyki klasycznej w interpretacji czwórki pianistów, absolwentów Zespołu Szkół Muzycznych im. F. Chopina w Pile oraz Akademii Muzycznych: w Poznaniu, Katowicach, Bydgoszczy i Universitat Mozarteum w Salzburgu: Moniki Sroczyńskiej, Piotra Grelowskiego, Grzegorza Rychlika i Arkadiusza Zawalniaka. Koncert poprowadziła profesor Jolanta Reszelska - z właściwą sobie dynamiką, witalnością i także z humorem.

- Profesor Reszelska ma niezwykły dar snucia muzycznych opowieści - potrafi muzyką klasyczną zainteresować każdego, sprawić, że niedostępny dotąd dla „zwykłego śmiertelnika” świat fortepianowych koncertów, preludiów, mazurków, sonat staje się jego światem, jego muzyką i… przygodą. Słuchamy, uśmiechamy się, zachwycamy! Tak było i tym razem. Ciekawostki o wykonywanych utworach Chopina, Bacha, Musorgskiego i innych wybitnych pianistach, połączenie muzycznych fraz z poezją - tak! były i wiersze - oraz z anegdotą - bo poznaliśmy i historie z życia wykonawców, uczniów profesor Jolanty Reszelskiej - zachwyciły zebranych. A przy okazji pozwoliły lepiej poznać pianistów, którzy kończyli pilską szkołę muzyczną i sprawiły, że stali się oni jeszcze bardziej „nasi” - komentowali uczestnicy wieczoru.

Ale słuchacze otrzymali także przy okazji koncertu informacje o tym, czym dzisiaj zajmuje się Monika Sroczyńska - komponuje utwory fortepianowe, kameralne, orkiestrowe, elektroniczne oraz grafikę muzyczną i niedawno wydała płytę, którą można było tego wieczoru w BWA nabyć, Piotr Grelowski - który studiował również grę na klawesynie, klawikordzie i fortepianie historycznym, czy Grzegorz Rychlik, który w Trzciance prowadzi szkołę nauki gry na fortepianie, a także salon, w którym można kupić nowy czy używany instrument z jego fachową poradą. Publiczność zachwycił także najmłodszy wykonawca tego wieczoru Arkadiusz Zawalniak, który 27 maja zagra swój koncert dyplomowy w auli Zespołu Szkół Muzycznych w Pile.  

Po koncercie z pasjonatami sztuki spotkała się Elżbieta Wasyłyk, która oprowadzała zainteresowanych po wystawie swoich prac, opowiadała o genezie ich powstania, uczuciach jakie towarzyszyły jej przy tworzeniu tych sakralnych w temacie dzieł.

Gros pasjonatów historii wzięło także udział w spotkaniu z Krystyną i Zbigniewem Noskami i w promocji książki „Studnia nieszczęścia. Okruchy historii Piły i okolic”.

- Książka zawiera 40 zbeletryzowanych epizodów z historii Piły i okolic - od księcia Dzierżykraja po wyrzyskiego żołnierza wyklętego - opowiadał autor.

Opowieści opatrzone zostały rysunkami Krystyny Noski. Książka powstała przy wsparciu finansowym Starostwa Powiatowego w Pile.

To był udany i pełen wrażeń wieczór.

Patronat honorowy nad wydarzeniem sprawował starosta pilski Eligiusz Komarowski. 

(eki)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

SS

0 0

Super?

15:28, 16.05.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rhrh

1 0

Czy starosta to publiczność? Precz z Kaczyzmem ! ! !

15:51, 16.05.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

1212

0 0

nie ale playtboy

18:03, 16.05.2022

OSTATNIE KOMENTARZE

Pilski hejter wskazuje swojego wroga nr 1

Dopóki na tym portalu kierowanym przez naczelnego i wydawcę dzieła faktypilskie.pl, Mariusza Józefa Szalbierza urodzonego 12 października 1962 roku w Wyrzysku (pesel: 62101208811), syna ojca nie w pełni dookreślonego, będą tkwiły uparcie artykuły, felietony, wypracowania, wypociny zajmujące się szarym żuczkiem Rzeczypospolitej, Liga Obrony Cnoty będzie aktywnie zwalczać Mariusza Józefa Szalbierza, wroga Janusza Lemanowicza i jego rodziny w kraju i za granicą od Wellington, Vancouver, Heleny, do Nowego Jorku i Florydy.

Liga Obrony Cnoty

21:29, 2025-07-01

"Patriotyzm" - ostatnie schronienie łajdaków?

Komuna nie ma ojczyzny, jest internacjonalistycznym bytem powołanym przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa w "Manifeście Komunistycznym". Dlatego nie ma zdziwienia, że Antoni Styrczula, były już rzecznik komunisty Kwaśniewskiego, też jest mentalnym komunistą. Wszystko, co jest poza komuną, poczucie przynależności do narodu, są nie do zniesienia dla komuny. Stąd inwektywy, pomówienia, zniewagi wobec osób o nastawieniu patriotycznym.

jl

19:14, 2025-07-01

Wakacyjne paragony "grozy"

Najważniejsze jest nażreć się, żeby potem się wykasztanić i wypuścić gazy trawienne dla ubogacenia atmosfery austriackiej w dwutlenek węgla, metan i inne piardy gnuśne.

turystyka

16:41, 2025-07-01

"Patriotyzm" - ostatnie schronienie łajdaków?

Spanie pod brudną płachtą świadczy o niechęci do higieny. Płachtę można czasem uprać. Niektórzy wielcy lubią chodzić w spodniach blue jeans w kolorze brown od brudu. I nic się nie dzieje.

persil

14:12, 2025-07-01

0%