Terytorialsi z Dolaszewa szkolili się w Trzciance

Po raz pierwszy dolaszewscy terytorialsi wyszli poza  teren swoich koszar. Żołnierze ćwiczyli działania w terenie zurbanizowanym. Wojskowych mogli zobaczyć mieszkańcy Trzcianki i Białej.

122. batalion lekkiej piechoty w Dolaszewie to najmłodszy z czterech batalionów  12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Miniony weekend szkoleniowy upłynął pod znakiem skupienia i precyzyjnej pracy. Zarówno Trzcianka, jak i Biała to stały rejon odpowiedzialności dolaszewskich terytorialsów. Tym razem, wychodząc poza koszary wojskowe, żołnierze ćwiczyli zagadnienia związane z czarną taktyką - czyli działania w terenie zurbanizowanym (podejście do budynku, wyjście, a także poruszanie się na klatce schodowej).

- Do celów szkoleniowych wykorzystaliśmy także dolinę Noteci. W oparciu o ten teren, sekcje przećwiczyły zerwanie kontaktu ogniowego. Podczas rotacji, pojawiliśmy się również w Białej, gdzie instruktorzy szkolili nowych żołnierzy z topografii - mówi ppłk Maciej Betka, dowódca 122.blp.

Aktualnie w 122. batalionie lekkiej piechoty służy ponad 200 żołnierzy. Nowi ochotnicy z Ziemi Pilskiej mogą wciąż wstępować w jego szeregi. Stałym rejonem odpowiedzialności pododdziału jest północna część Wielkopolski. Chętni już teraz mogą skontaktować się za pośrednictwem portalu rekruterzy.terytorialsi.wp.mil.pl z żołnierzem-headhunterem, który pomoże  rozpocząć procedurę.

Jakie warunki trzeba spełnić, by wstąpić w szeregi batalionu? Osoby, które dotąd nie pełniły żadnej formy służby wojskowej, muszą odbyć szesnastodniowe szkolenie podstawowe ("szesnastkę"), które kończy się egzaminem i przysięgą wojskową. Dla kandydatów, którzy mają za sobą przeszłość wojskową i są rezerwistami, skierowane jest szkolenie wyrównawcze ("ósemka"). Ochotnik musi być pełnoletni.