Motocykliści z "Krajna Motors Team" zakończyli sezon

Dopisało wszystko, oprócz pogody. Dopisali goście, tak klubowi ("Burning Few MC" Krajenka, "Husaria" Piła, "Nadnoteckie Sokoły", "Iron Deer" Piła, "Mroteckie Anioły" Mrocza, "Speed" Piła - Białośliwie, "SzGM" Szczecinek, "Ryś" Sadki, "Białe Wilki" Szamocin), jak i wielu indywidualnych ridersów, którzy przybyli na 16. urodziny Stowarzyszenia Miłośników Motocykli "Krajna Motors Team" w Łobżenicy.

Urodzinową imprezę "Krajna Motors Team" zaszczycili swoją obecnością przedstawiciele władz samorządowych gminy Łobżenica: przewodnicząca rady miejskiej Alicja Wenda i burmistrz Robert Biskupiak.

Mimo kapryśnej aury, plan wydarzenia został zrealizowany. Odprawiono mszę w Bazylice Mniejszej Sanktuarium Maryjnego w Górce Klasztornej, z możliwością zwiedzenia podziemi klasztoru. Była motocyklowa parada, choć skrócona ze względu na bezpieczeństwo przejazdu w czasie ulewy. Tradycyjnie rozbrzmiewała muzyka na żywo, tym razem ostrego rock-bluesa dla rockersów zaserwowały zespoły Suplement Diety i Uqład. A wszystko to okraszone zostało wybornym, jak zawsze, jadłem.

[FOTORELACJA]1977[/FOTORELACJA]

- Miłym przerywnikiem był pokaz i przejażdżki odrestaurowanym przez naszego przyjaciela Eugeniusza Belaka "Douglasem" z 1929 roku - mówi Piotr Orzeł, prezes "Krajna Motors Team". - Jako że w tym roku wspomagaliśmy naszych przyjaciół, Rysiu ze Szczecineckiej Grupy Motocyklowej przeprowadził licytację klimatycznej pamiątki na ich rzecz. Zwycięzcą okazał się Tomek ze smażalni "Dwa Braty" na pilskich płotkach. Bracia tradycyjnie dostarczyli na nasze urodziny tort rybny, za który pięknie dziękujemy. Dziękujemy również sponsorom, którzy wsparli naszą imprezę: pani Marzenie Graj - prezes "Lewiatan" w Łobżenicy i piekarni Jakuba Palucha z Lędyczka oraz osobom, którzy chcieli pozostać anonimowi.

Urodziny łobżenickich motocyklistów zorganizowano w ramach inicjatywy lokalnej "Muzycznie na Bulwarze - Krajna Motors kończy sezon".