Zmiana polega przekwalifikowaniu przejazdów z kategorii D na kategorię A, obsługiwaną przez uprawnionych pracowników przewoźnika kolejowego.
Chodzi o przejazd w km 34,548 linii kolejowej nr 374 Mirosław Ujski - Piła Główna na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 11 (Ługi Ujskie) oraz przejazd w km 39,051 skrzyżowania z drogą krajową nr 11 (ulica Przemysłowa w Pile).
*
Przejazdy kategorii A to przejazdy, na których za otwarcie i zamknięcie przejazdu zawsze odpowiada upoważniony pracownik kolei, posiadający uprawnienia do kierowania ruchem. Jeśli przejazd jest wyposażony w rogatki, to zawsze zamykają one całą szerokość jezdni - obydwa pasy ruchu. Do kategorii A zaliczamy także przejazdy bez rogatek jeśli są oznakowane znakiem A 30 - Inne niebezpieczeństwo, pod którym znajduje się tabliczka T-10 (z wizerunkiem parowozu). W tym przypadku uprawniony pracownik kolei wstrzymuje ruch pojazdów na czas przejazdu taboru kolejowego.
[BANER]0[/BANER]
Polacy masowo ruszyli po świadczenia na dzieci
Super♥️ dzięki PiS mamy 300+
🥰
13:29, 2025-07-16
Piękny obiekt! Nadleśnictwo Kaczory ma nową siedzibę
Precz z kaczyzmem ! ! !
rh
12:42, 2025-07-16
Skazany Janusz L.
Minęło 15 - 14 lat od wydarzenia, którego treść rozczuliła Szalbierza do łez rozpaczy. Od wyroku sądu okręgowego minęło 11 lat. Sąd nie uwzględnił oczywistej oczywistości - jak to sąd - że to sam Szalbierz w oficjalnym komunikacie redakcyjnym z obrad Kolegium podał do publicznej wiadomości w tygodniku nowym ciąg wydarzeń z chlaniem co najmniej półtora flaszki do utraty łączności intelektualnej ze światem. Trzeba było ratować naczelnego przez aplikację soku grapefruitowego. Mimo stanu omal śmierci z zatrucia Szalbierz w tym samym komunikacie cieszył się z możliwości dochlania koniakiem. Koniak zakupiła redakcja na fetę z Lemanowiczem, którego wezwała do stawiennictwa po odbiór trofeum zwycięzcy konkursu redakcyjnego "Kameleon2005", w postaci pokraki z garnkiem na głowie. Triumfator nie pojawił się, albowiem nie był zainteresowany eventem z uchlewaniem się redakcyjnym a również z powodu niedoprecyzowania, w którą środę redakcja wezwała do stawiennictwa. Środa jest co tydzień. I ten artykuł sprzed 11 lat tkwi na portalu jak członek uwięziony w patologicznym stanie vaginismus. To bolesne doznanie naczelnego z babską osobowością starej lampucery.
ból patologii
10:27, 2025-07-16
Watykan powinien uciszyć bpa Meringa
W czyim imieniu wypowiadają się pracownicy i agenci służb specjalnych PRL?
Proste pytanie
08:39, 2025-07-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz