Tylko w dniach 19 i 20 lutego z powodu bardzo silnego i porywistego wiatru chodziescy strażacy musieli interweniować aż 120 razy.
W usuwanie skutków wichury zaangażowani byli strażacy zarówno zawodowi, jak i ochotnicy z całego powiatu chodzieskiego. Odnotowano łącznie 120 zdarzenia związane z anomaliami pogodowymi. Zdecydowana większość interwencji dotyczyła usuwania połamanych drzew i gałęzi, które tarasowały drogi. Strażacy musieli też zabezpieczać uszkodzone przez wichurę dachy czy zabezpieczać uszkodzone linie energetyczne.
Na szczęście nikt nie został ranny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz