- Od rana do naszej redakcji dotarły informacje od Czytelnika o chmurze radioaktywnej, która miała nadciągnąć nad Poznań z Czarnobyla- poinformował dzisiaj portal epoznan.pl.
To nie pierwsze tego typu zdarzenie, z jakim mieli do czynienia mieszkańcy stolicy Wielkopolski. Pod koniec 2014 roku pojawiły się informacje o chmurze radioaktywnej, która nadciągała nad Wielkopolskę po usterce turbozespołu bloku III elektrowni atomowej w Zaporożu.
To ta sama - największa w Europie - elektrownia jądrowa, nad którą w marcu br. przejęli kontrolę Rosjanie po najeździe na Ukrainę.
Komunikat Rządowego Centrum Bezpieczeństwa przesłany do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego zapewnił, że nie ma żadnego zagrożenia radiacyjnego.
Tym razem radioaktywna chmura miała nadejść z oddalonego od Poznania o dziewięćset kilometrów Czarnobyla. Tamtejsza elektrownia atomowa również jest rękach Rosjan.
Na szczęście i tym razem obawy te się nie potwierdziły, a Państwowa Agencja Atomistyki nie odnotowała nic niepokojącego.
Sytuację radiacyjna kraju jest na bieżąco monitorowana przez Centrum do Spraw Zdarzeń Radiacyjnych.
7 3
Tak i jeszcze kosmici wylądowali. Dodatkowo znliża sie tsunami oraz opady węgla brunatnego. Mało tego umarli powstają, a psy d... Szczekają. Armagedon.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz