12 października minie dokładnie 10 lat od zejścia z maszyn drukarskich pierwszego numeru naszego miesięcznika. To skromne urodziny, choć jak na lokalny rynek prasowy - to już całkiem spory kawał naszej medialnej obecności.
Wtedy, gdy 12 października 2009 roku jedynkę pierwszego numeru zobrazowało zdjęcie ówczesnego starosty, próbowano nam przypiąć łatkę "bugajówki". Szybko okazało się, że to nieprawda, podobnie jak i inne próby wiązania nas z jakąś opcją. Od samego początku "kibicował" nam też - już wtedy podeszły wiekiem i zaawansowany w opluwaniu - internetowy hejter, triumfalnie wieszczący koniec gazety po trzecim numerze. Właśnie wydaliśmy 109 numer. Wciąż istniejemy. Hejter, mimo krachu swej przepowiedni, też zresztą hejtuje nadal - ot, taki beznadziejny przypadek.
Narodziny tradycyjnego czasopisma wyprzedziła o prawie rok gazeta internetowa. Teraz od pół roku portal faktypilskie.pl ma swojego młodszego brata, obejmującego zasięgiem informacyjnym powiat czarnkowsko-trzcianecki.
Zapraszam do lektury naszych mediów - tych szeleszczących papierem i tych na ekranach komputerów, tabletów i smartfonów.
Zacznijcie z nami nową dekadę!
p12:46, 15.10.2019
Powodzenia na dalszą dekadę
pracowitość14:14, 17.10.2019
Pytanie do Mariusza Szalbierza lat 57, jest takie: któż to jest personalnie ten przebrzydły, stary od wieków hejter?
109 numerów w 10 lat, to nawet nie miesięcznik.
Jeżeli zgodzimy się o funkcji opluwawczej hejtera, to musimy przyjąć z pokorą pogląd o funkcji hieny cmentarnej redaktora i wydawcy, który w truchle kobiety zmarłej ponad 15 lat od chwili publikacji, doszukał się, że była za życia kuurwą. Zresztą w tropieniu rzeczy przeszłych redaktor wizytował kibel pewnego gościa w poszukiwaniu artefaktów dietetycznych i wizerunków Stokłosy jako świetnego materiału do podcierania tyłka.
mordy zdradzieckie14:29, 17.10.2019
Czy Mariusz Szalbierz był skazany w grudniu 2007 z artykułu 212 kodeksu karnego na karę 100 stawek dziennych po 40 zł plus koszty sądowe? Czy można ten czyn plugawy określić jako robotę nienawistnika instytucjonalnego?
archiwum kurestwa11:13, 04.10.2023
Był skazany.
wawele14:57, 17.10.2019
Hejter lemanowic jonas, wstyd dla pilskiego internetu - skazany prawomocnie za świadome oczernianie innych - i to totalne zero jeszcze się tu odzywa?
waw15:01, 17.10.2019
tak, Mariusz otrzymał grzywnę, ale za tekst dziennikarza, bo odpowiadał jako naczelny, a nie za swój autorski tekst. A leman zwany wieprzem z wawelskiej bluzgał i bluzga świadomie. Przypadek którego psychiatria dotąd nie znała. Niestety, beznadziejny.
spiczniały blues16:09, 17.10.2019
A więc Mariusz otrzymał grzywnę jako redaktor niewiedzący, Leżenie do góry duupą nie sprzyja rozwojowi świadomości.
Mariusz zasłynął jako specjalista dziennikarz informacyjny od niewiedzy i niepamięci.
archiuwm bestiarium16:43, 17.10.2019
waw pisze, że Mariusz otrzymał grzywnę, jakby grzywna była czymś w rodzaju blaszki chwały na ulicy w Białymstoku. Jest się z czego cieszyć.
Pomocnictwo do przestępstwa, szczególnie w wykonaniu przełożonego jest to nienawistnictwo instytucjonalne. Jest groźniejsze, bo zdejmuje część odpowiedzialności z bezpośredniego wykonawcy i sprzyja skuurwieniu zawodu dziennikarza.
Ciekawe, co na to Anna Czapla - Furtacz?
JE Le Man12:28, 22.10.2019
Nie istnieje Internet pilski. Internet jest международный, że użyję formuły w ulubionym przez Szalbierza języku rosyjskim.
Szalbierz był skazany prawomocnie za wykazanie złej woli, pomocnictwo do przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego art. 212 Kodeksu karnego. Jako redaktor naczelny ponosi odpowiedzialność za wszystko, co ukazuje się w wydawanym czasopiśmie. Stąd ma kupę na głowie (?). Pomocnictwo przełożonego jest czymś więcej niż tylko głupotą głupka. To
nienawistnictwo instytucjonalne, którego efektem jest przyzwolenie do chamstwa, fałszu i ogólnie skuurwienia posłannictwa dziennikarstwa.
Love22:51, 26.10.2019
Jeżeli Mariusz jako redaktor naczelny w czasie publikacji artykułu, felietonu, wypracowania Czapli, był osobą nieświadomą, to Stokłosa zwalniając go we wrześniu z roboty zachował się racjonalnie.
glosa19:54, 09.11.2019
Sędzia sądu rejonowego w Pile nie dorósł do swojej funkcji, kiedy uznał wpis oparty na oficjalnej informacji z obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego z marca 2006 roku za obraźliwy, bo podnoszący problematykę pijaństwa redaktora naczelnego. Ale to właśnie on chełpił się piciem flaszek zaćmiewających w miejscu pracy i podczas pracy, co wymagało następnie kontrakcji, użycia środków trzeźwiących*, rozjaśniających umysł.
* dobry jest powolny wlew doodbytniczy mocnej kawy ostudzonej do temperatury 37 stopni Celsjusza.
FP - fetor piździany11:32, 04.10.2023
Wpadł mi w ręce numer TN z wywiadem Szalbierza dla Czapli. Tam jest niczym nie wymuszona, radosna enuncjacja Szalbierza, że przeliczał zarobek na półlitrówki wódki, a również ostro chlał po jakimś koncercie, możliwe, że bluesowym, co go sytuuje jako miłośnika prymitywnej muzyki murzyńskiej.Ten trend lubieżnej afirmacji bluesa jest zbieżny z rozwojem mentalnym redaktora.
tu ich metody15:04, 17.10.2019
https://www.youtube.com/watch?v=0T-UQcqxZ7Q&t=170s
ich metody-215:07, 17.10.2019
https://www.youtube.com/watch?v=Wko-G7ssz1Q&t=54s
przyjaciel od flaszk16:18, 17.10.2019
Mariusz, niepotrzebnie wplotłeś wątek o hejterze do pełnej chwały opowieści o dziesięcioleciu klasycznego- papierowego wydania faktypilskie.pl. Ty masz chyba coś w rodzaju manii prześladowczej, nie możesz spokojnie istnieć bez obrzygania codziennego jednego gościa. Od kilkunastu lat czeka, aż wyrazisz chociaż ubolewanie z powodu publicznego sponiewierania jego matki, czego się dopuściłeś jako dziennikarz i redaktor naczelny Tygodnika Nowego. Nie każde polecenie szefa można wykonać. Nawet w wojsku, w warunkach bojowych podwładny może odmówić wykonania rozkazu, który nie mieści się w etosie służby. Ale Mariusz zrobi wszystko dla Ojca Chrzestnego, Króla Flaków.
Teraz Mariusz możesz oczekiwać, że twoje dzieło będzie podważane przez gościa, który nie musi ci czapkować, kiedy ty musisz czapkować na klęczkach, co widać na zdjęciu w Białymstoku.
11lipca200613:38, 22.10.2019
Mariusz Szalbierz w publicznej wypowiedzi użył formuły: "...kuurwa twoja mać..." zwracając się do Janusza Lemanowicza (Bakutilek).
porządek rzeczy13:46, 22.10.2019
..."Nawet w wojsku, w warunkach bojowych podwładny może odmówić wykonania rozkazu, który nie mieści się w etosie służby.".
Ale Mariusz nie odmawia, nie odmówił i nie odmówi, tak jak na słynnym zdjęciu, kiedy żołnierz Wehrmachtu strzela do matki z dzieckiem na ręku. Taka robota, się robi.
Kruczkowski w "Niemcach" opisał bahnschutza, który musiał zabić żydowskie dziecko, bo inaczej doszłoby do góry i co najmniej nie dostałby urlopu dla odwiedzenia swoich dzieci. które kochał nad życie. Das Ordnung muss sein.
powyżej17:27, 17.10.2019
wpis powyżej hejtera lemanowica, rocznik 45
prawda boli17:29, 17.10.2019
Lemanowic, przy Mariuszu jesteś mniej niż zero.
Pytaczewska Demandia12:30, 22.10.2019
Czy chodzi o błąd w zapisie nazwiska? Czy to Lemanowicz?
Le13:31, 22.10.2019
Manifest "prawdy zbolałej" jest dokładnie tym, czego oczekuje Lemanowic (Lemanowicz) od Mariusza i jego watahy hien cmentarnych zgromadzonych w GPS100. Ponieważ - co było wiele razy podnoszone na różnych forach i przed sądami powszechnymi - Mariusz (w domyśle Szalbierz) i Lemanowic (w domyśle Lemanowicz) są z różnych przestrzeni niemających ze sobą punktu wspólnego, używanie ocen wyrażanych liczbą jest bez sensu.
Spodziewanie się wypowiedzi z sensem u funkcjonariuszy podpuchy i podglądu GPS100, kierowanych przez Mariusza, jest oczekiwaniem beznadziejnym. Kto na sztandarach intelektu nosi takie wartości jak niepamięć i niewiedza może być tylko z Białośliwia 4 Stycznia, gdzie zaistniał koncern medialny faktypilskie.pl z adresem IP 77.45.84.46.
JE Le Man15:52, 25.10.2019
Pytam Mariusza Józefa Szalbierza (1962), czy ma odwagę ujawnić konkretnie o kogo mu chodzi w tym tekście wypracowania: " Od samego początku "kibicował" nam też - już wtedy podeszły wiekiem i zaawansowany w opluwaniu - internetowy hejter, triumfalnie wieszczący koniec gazety po trzecim numerze. Właśnie wydaliśmy 109 numer. Wciąż istniejemy. Hejter, mimo krachu swej przepowiedni, też zresztą hejtuje nadal - ot, taki beznadziejny przypadek.".
JE Le Man15:57, 25.10.2019
Blisko coraz bliżej. Szalbierz ma dzisiaj 10 lat więcej i zbliża się poważnie do momentu, kiedy będzie podchodził do podeszłego wieku, jaki w 2009 osiągnął hejter.
Nota bene Mariusz Szalbierz, jeśli chodzi o udział hejterstwa w życiorysie zawodowym, jest od 2007 roku hejterem instytucjonalnym, skazanym w procesie karnym z artykułu 212 kk. Taka działalność nienawistnicka wytycza nowe drogi zgangrenienia zawodu dziennikarza.
Le Man19:50, 25.10.2019
Mohair z Angorką 2010-02-16 22:36:43 Ostatnio na FP zauważyłem, że redaktor MSz rozprawia sie na swoim blogu z niepokornymi internautami. Pewien czytelnik, który niepochlebnie wypowiedział się o redaktorze został administracyjnie sprawdzony a redaktor publicznie zlinczował jegomościa ujawniajac jego numer IP. Niemal błyskawicznie pojawił się post, zaprzyjażnionego dostawcy internetowego, który niemal natychmiast pod pozorem tajemnicy handlowej nie podał Nazwiska ale wskazał gdzie ów internauta mieszka. Czytajac tą dyskusję można śmiało podzielić opinię wielu, że redaktor schodząc na psy przebił dno i dalej leci.
Contessa Moheressa 2010-02-17 21:57:01 bynajmniej niestety po numerze..3 (czecim)
PL 2010-02-17 21:51:20 Czyli fakty w papierze zdechły
iustitia&lex 2010-02-17 23:24:09 Jeżeli jest prawdą, że fp uległy anihilacji po trzech numerach, to znaczy, że dorównały expressowi lokalnemu Ciechanowskiego, który wydał dwa, ale trzeba doliczyć numer z Trzcianki 1983.
Rolerkaster 2010-09-18 23:18:38 A ja mam informacje że FAKTY PILSKIE zdechły. Koniec. Łusii śiiii siii, grób, kaplica... Nic nie widziałem, nic nie słyszałem, grób, kaplica........
Buhahahahaha... 2010-03-03 23:25:02 Lejtan 2010-01-25 09:57:50 Kim jest szalbierz? Był zerem, jest zerem i pozostanie zerem. Fajnie brzmi: Dziadek Zero!
Mohair z Antenką, Contessa Moheressa, PL, Buhahahahaha, Rolerkaster, to nie jest stary hejter. Jedynie iustitia&lex jest JE Panem Le Manem. Ale we wpisie iustitia&lex nie ma żadnej uciechy z faktu domniemana innych userów o upadku ulotki Mariusza Szalbierza a jedynie porównanie z przedsięwzięciem wydawniczym Jacka Ciechanowskiego, które padło po trzech numerach: dwóch papierowych i jednym kopulacyjnym w Trzciance, gdzie jako wielki konspirator o wielkiej wiedzy i wielkim wałku do przekazywania informacji genetycznej zrobił córeczkę pewnej nastolatce.
ryzyk fizyk20:03, 25.10.2019
"Czytajac tą dyskusję można śmiało podzielić opinię wielu, że redaktor schodząc na psy przebił dno i dalej leci.".
Wiemy, że redaktor wydawca jest samą światłością oświecającą mohairowe berety z prędkością światła. Jeśli rzeczywiści Mariusz Szalbierz zrobił to, co "Mohair z Angorką" mu zapodaje, to dzisiaj byłby w odległości od Białośliwia: 9467185327200 km.
Mocherowy beret z an19:55, 25.10.2019
W takim razie Mariusz Szalbierz w swoim panegiryku o 10-ciu latach wydawania ulotki na peryferiach skompromitował się publikując nieprawdziwe informacje o znienawidzonym obywatelu.
Ale jak wiadomo z innych przekazów Szalbierz jest specjalistą od zapomnienia i niewiedzy.
Serchan08:04, 26.10.2019
wpis wyżej hejtera lemanowica, lat 74. itp itd etc...
nie pilnował krychy14:44, 26.10.2019
leman, spadaj stąd!!!
toitoi11:55, 08.11.2019
zesrrała się bida i płacze
jeszcze trochę14:19, 08.11.2019
Zablokowany wpis hejtera Janusza Lemanowica z Piły, lat 74, internetowego oblecha
po pierwsze primo20:08, 09.11.2019
Heniek wywalił Mariusza, bo flaszki w pracy, a przede wszystkim za to, że Mariusz kontaktował się przez Internet z przebrzydłą dla Heńka osobą bez wiedzy i pozwolenia Heńka. Jak się jest totumfackim, to można robić wszystko, ale tylko na co pozwoli szef. Jak wchodzisz pod klamką, to wychodzić musisz na klęczkach albo czołganiem-pełzaniem. Heniek nie toleruje samodzielnych akcji swoich famulusów, bo wie, że najczęściej są to jednocześnie furfanci.
Serchan Korkulas21:50, 09.11.2019
Serdecznie dziękuję chirurgom ze szpitala w NYC za fachowe zszycie odbytu mojej "żony" Roberty Nowllowej. Znów jest cudnie ciaśniutki! Allah akbar!
pyt.13:10, 17.10.2023
Mariusz Szalbierz 1 września 2021 o godzinie 16:55 opublikował apel: Może ktoś do mnie dołączy? To wezwanie jest zilustrowane zdjęciem Mariusza Szalbierza w towarzystwie flaszki Highlander Blended Scotch Whisky 0,7 litra, 40% alkohol. Liczba 3 w centrum nalepki przekonuje, że to trzyletni wyrób alkoholowy.
Czy taka działalność popularyzatorska podpada pod zakazaną reklamę spirytualiów w środkach społecznej informacji? Wojewódzki i Palikot dochrapali się. Może Białośliwie nie zechce być gorsze?
korekta do pyt. 13:12, 17.10.2023
jest: Mariusz Szalbierz 1 września 2021 o godzinie 16:55 opublikował apel...
powinno być: Mariusz Szalbierz 11 września 2021 o godzinie 16:55 opublikował apel...
o gerezach14:46, 28.12.2024
Można policzyć, że dzisiaj tak zwany miesięcznik faktypilskie.pl dociągnęły do lat piętnastu. W tym czasie od roku 2019 nastąpił dynamiczny rozwój etosu plotkarskiego popartego redukcją objętości wydawnictwa ulotkowego od 32 stron do 16 stron tekstów o niczym. Jak się wysila, żeby pisać o niczym, nieważne na ilu stronach się to odbywa. Można zatem orzec, że ten wysiłek jest niepotrzebny, zbędny jak patologiczna rodzina naczelnego.
Kto dyrektorem GOK w Białośliwiu?
A może warto sprawdzić dlaczego ta pani nie pracuje już w urzędzie miejskim w Bydgoszczy a dokładnie w obsłudze rady miejskiej? Niech jeszcze Bogusie ściągnie do roboty. Szkoda pracowników
Twój nick
21:55, 2025-05-14
Zmarł DJ Hazel. W zeszłym roku grał w Pile
Piękne utwory... 😭
Ola
20:16, 2025-05-14
9 wzniesień. Możesz zaliczyć "Koronę Powiatu Pilskiego"
Jest jakaś górka przy paśniku, ale na pewno jest niższa od Dębowej Góry
mnpm
18:39, 2025-05-14
Kacper Woryna najlepszy na IMP Challenge w Pile
Fajne fotki!
fan
18:38, 2025-05-14
2 2
... i żeby stary hejter przeżył ulotkę wydawaną we wsi na krańcach powiatu.
Niechaj też wydawca próbuje fraternizować się z hejterem, choćby na korytarzu Poznań Marcinkowskiego 32, niech też wytrwale przewąchiwa , co hejter ma w kiblu.
2 0
hejter JL ma darmowy nekrolog na 1/2 strony oraz ciepłego gluta na Motylewskiej
0 2
Hejter przeszedł obecnie kompleksowe badania medyczne. Konkluzja w epikryzie jest taka, że wszystkie parametry organizmu decydujące o szansach na przeżycie ma prawidłowe, nawet nie w normie a prawidłowe. Ogólna ocena lekarska zawiera informację, że ten gość w wieku 74 lat ma parametry fizjologiczne, wydolnościowe jak 50-ciolatek. Jednym z przyczynków jest zapewne fakt, że nie chleje do zbydlęcenia ani w pół drogi ani na całość, ani w pracy. A to się zdarza wielkiemu redaktorowi. Toteż szansa ochlapusa na przeżycie poza horyzont, gdzie majaczy redaktorowi leman jest mirażem, asymptotą *%#)!& w miejscu na delirium tremens.
0 1
*%#)!& - u.r.w.a.n.ą