Działacz Młodej Lewicy rozdawał… prezerwatywy

Wczoraj z okazji Dnia Prezerwatyw działacz Młodej Lewicy Michał Przydróżny zorganizował konferencję prasową na temat edukacji seksualnej.

Prezerwatywa czy inne środki antykoncepcji wydają się powszechne i ogólnodostępne, ale czy na pewno?

- Z danych z 2019 roku możemy dostrzec niechęć do stosowania środków antykoncepcyjnych. Aż ponad połowa Polek i Polaków nie stosuje antykoncepcji narażając się na ogromne ryzyko - mówi Michał Przydróżny.

Zdaniem działacza Lewicy wiele osób nie zdaje sobie sprawy z potrzeby stosowania prezerwatyw.

- Według rankingu Contraceptia Polacy są na szarym końcu Europy jeśli chodzi o wiedzę na temat antykoncepcji. Wiele osób traktuje prezerwatywy jako ochronę przed zajściem w ciążę, a to tylko jedna z zalet. Prezerwatywy chronią nas przede wszystkim przed zarażeniem i rozprzestrzenianiem chorób płciowych groźnych dla naszego zdrowia i życia.

Aby podnieść świadomość mieszkańców Piły na temat środków antykoncepcyjnych, Michał Przydróżny rozdał prezerwatywy i ulotki zachęcające do stosowania antykoncepcji.

Zaapelował także o wprowadzenie w szkołach rzetelnych lekcji edukacji seksualnej.

- Wiele młodych osób szuka informacji na temat seksu w niesprawdzonych źródłach, co skutkuje nieprzyjemnymi konsekwencjami. Uważam, że każda młoda osoba powinna posiąść wiedzę na temat swoich potrzeb i funkcjonowania swojego ciała od ekspertów w szkole.