Zamknij

Edyta Musiał, kandydatka na prezydenta Piły: Jestem kobietą czynu!

15:31, 05.04.2024 red Aktualizacja: 19:27, 05.04.2024
reo

Edyta Musiał, ubiegająca się o urząd Prezydenta Miasta Piły, zdecydowanie i z pasją wkroczyła na scenę polityczną, prezentując odwagę i determinację w dążeniu do przemian, które obiecują przynieść miastu nową jakość życia i lepszą przyszłość. Jakie konkretnie zmiany i inicjatywy proponuje kandydatka, by odmienić losy Piły i jej mieszkańców?

Kampania wyborcza trwa, jest Pani coraz bardziej widoczna i w mieście, i w mediach społecznościowych, jednak nie da się ukryć, że jeszcze kilka miesięcy temu nie była Pani tak rozpoznawalna. Skąd zatem decyzja o kandydowaniu na urząd Prezydenta Miasta Piły?

- Od zawsze jestem pilanką, która angażuje się w wiele obszarów życia naszego miasta. Ostatnie lata pokazały mi, jak Piła stopniowo traci na znaczeniu, co mnie bardzo zaniepokoiło, a wręcz zaczęło denerwować. Jako kobieta czynu postanowiłam przejąć inicjatywę widząc niezagospodarowany potencjał Piły, który był ignorowany przez obecnych włodarzy. Nasze miasto obfituje w możliwości, o których obecna administracja zdaje się zapominać, skupiając się zamiast tego na własnych interesach, zaniedbując tym samym nas, mieszkańców.

Decyzja o kandydowaniu dość długo we mnie dojrzewała. Wiele osób z mojego otoczenia, zarówno przyjaciele, jak i znajomi z różnych środowisk, zachęcało mnie do podjęcia tego wyzwania. Jednakże to bezwarunkowe wsparcie mojej rodziny, stanowiącej mój największy skarb, utwierdziło mnie w przekonaniu, że to właściwa decyzja. W wieku 46 lat czuję się pełna energii i determinacji, by zmieniać to, co w naszym mieście przestało funkcjonować. Bez zmiany prezydenta i układu w radzie miasta trudno będzie przeprowadzić rewolucję, bo tak to trzeba określić jeśli patrzymy na całokształt zmian, a tego potrzebują mieszkańcy. My, pilanie, przestaliśmy być traktowani poważnie; nasze głosy zostały zagłuszone, a dialog i współpraca ustąpiły miejsca indywidualnym interesom. Dlatego zdecydowałam się działać i wierzę, że wspólnie z mieszkańcami mamy szansę opracować i wdrożyć program naprawczy i rozwojowy dla Piły, co, mam nadzieję, rozpoczniemy już w kwietniu. Jest to ostatnia okazja, by uniknąć stagnacji i razem pracować na rzecz lepszej przyszłości naszego miasta.

Startuje Pani pod szyldem Komitetu Wyborczego Porozumienie Samorządowe. Dlaczego właśnie tam?

- Podjęłam świadomą decyzję o dołączeniu do komitetu, który jest zbiorem osób niezrzeszonych z partiami, społeczników oraz aktywistów z Piły, mających na celu wspólne działanie. Zawsze dystansowałam się od afiliacji partyjnych wierząc, że podziały polityczne mogą zaszkodzić zdrowiu naszego lokalnego samorządu. Przekonanie, że to właśnie mieszkańcy, a nie politycy skupieni na krajowej arenie, powinni mieć decydujący głos w sprawach dotyczących ich bezpośredniego otoczenia, zawsze kierowało moimi działaniami.

Komitet Wyborczy Porozumienie Samorządowe w Pile od początku swojego istnienia stawia na jedność i współpracę osób, które łączy wspólny cel - poprawa jakości życia w naszym mieście i powiecie. Porozumienie Samorządowe jest wyrazem naszego zdecydowanego stanowiska przeciwko politycznym podziałom i konfliktom, które przez lata wpływały na relacje między miastem a powiatem. Jako bezpartyjna, ale przede wszystkim zaangażowana społeczność, dążymy do godnego i pełnego rozwoju życia w Pile. Naszym priorytetem jest dobro mieszkańców i ich przyszłych pokoleń, co czyni nas silnym i zjednoczonym stowarzyszeniem, gotowym przełamać dla wspólnego dobra wieloletnie podziały.

Jest Pani pilanką, zależy Pani na dialogu, na tym, aby skończyły się podziały i zaczął rozwój. To brzmi bardzo dobrze, ale jakoś trudno w to uwierzyć... Czy naprawdę wie Pani, jak to zrealizować?

- Rzeczywiście, stoi przede mną nie lada wyzwanie. Niestety, obecna i poprzednia władza doprowadziły do trudnej sytuacji finansowej Piły, braku efektywnej promocji miasta i ograniczonego zainteresowania inwestorów. Jednakże moje doświadczenie zawodowe nauczyło mnie, jak stawiać czoła takim trudnościom. Z wykształcenia jestem absolwentką zarządzania i marketingu, a nabyte umiejętności teoretyczne z powodzeniem aplikuję w praktyce, zarządzając firmami i spółkami. Moją specjalnością jest efektywne zarządzanie budżetem i skuteczne przyciąganie inwestorów, co wielokrotnie udowodniłam w swojej karierze.

Moje doświadczenie zawodowe obejmuje przede wszystkim sektor komercyjny, lecz pełniłam również kluczową rolę w zarządzie spółki miejskiej. W ramach mojej pracy w pilskim Inwest Parku udało mi się znacząco rozszerzyć jego działalność, co przyniosło przedsiębiorcom rzeczywistą pomoc i sprzyjało inwestycyjnemu rozwojowi Piły. Moje odejście z Inwest Parku było decyzją osobistą, a obecnie instytucja ta, niestety, nie kontynuuje swojej działalności w dawnej formie, pozostawiając po sobie jedynie odnowiony budynek, służący głównie jako miejsce sesji rad miasta oraz targów edukacyjnych i pracy, które z roku na rok cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem.

Dzięki mojej zdolności do efektywnego zarządzania finansami i talentowi w pozyskiwaniu inwestorów, a także umiejętności łączenia działań biznesowych z inicjatywami publicznymi, jestem przekonana, że mogę wnieść do Piły zarówno właściwą perspektywę biznesową, jak i społeczną, co jest kluczowe dla jej rozwoju.

Co zatem według Pani wymaga zmian?

- Zdecydowanie istotne jest podjęcie zintegrowanych działań w czterech kluczowych obszarach: gospodarka, społeczeństwo, zarządzanie samorządowe oraz środowisko naturalne. Każdy z tych segmentów zasługuje na szczegółową analizę, opracowanie skutecznego planu działania oraz jego odważną realizację. W swoich dążeniach będę skupiać się przede wszystkim na kilku zasadniczych celach. Po pierwsze, na dogłębnej analizie kosztów ponoszonych przez gminę, z naciskiem na wydatki energetyczne, oraz na adresowaniu wszelkich nieprawidłowości zauważonych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Dążyć będę również do zapewnienia pełnej przejrzystości w procesie przyznawania dotacji przez Urząd Miasta, tak aby decyzje te były wolne od subiektywnych preferencji.

Kolejny istotny aspekt moich działań to stymulacja rozwoju przedsiębiorczości poprzez tworzenie atrakcyjnych warunków dla nowych inwestorów, co przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy i ożywienia gospodarczego. Szczególną troską otaczam młode pokolenie, planując inicjatywy mające na celu zapewnienie im atrakcyjnych perspektyw zatrudnienia oraz lepszy dostęp do mieszkań komunalnych.

Nie zapominam o konieczności reorganizacji Izby Wytrzeźwień oraz przemodelowania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, by te instytucje lepiej służyły osobom potrzebującym opieki medycznej. Planuję również wprowadzenie ulepszeń w funkcjonowaniu Straży Miejskiej, określając jasne wytyczne co do zakresu jej obowiązków.

Modernizacja systemu komunikacji miejskiej MZK, w tym dostosowanie rozkładów jazdy do aktualnych potrzeb mieszkańców oraz przegląd kosztów i cen biletów, to kolejne wyzwanie na mojej liście priorytetów. Niezmiernie ważna jest również szersza dostępność do kulturalnych i rekreacyjnych wydarzeń organizowanych przez miasto, co pozwoli na włączenie w życie społeczne wszystkich grup mieszkańców, niezależnie od ich zasobności.

Wreszcie konieczne są działania zmierzające do redukcji kosztów i zapewnienia większej przejrzystości działalności PRGOK, obniżenia opłat za wywóz śmieci, a także rozwoju infrastrukturalnego, jakim jest budowa nowoczesnego Pilskiego Centrum Przesiadkowego. Zamierzam również usprawnić obsługę klientów w Urzędzie Miasta poprzez wprowadzenie dodatkowych punktów obsługi. Planuję ponadto budowę wybiegów dla psów, co bez wątpienia przyczyni się do poprawy jakości życia mieszkańców i ich czworonożnych przyjaciół.

Dużo tego...

- Bo wiele rzeczy wymaga naprawy, aby Piła w końcu mogła rozwinąć swoje skrzydła. Mam już dość pustych obietnic, marnotrawstwa środków pochodzących przecież także z naszych podatków i coraz większego cynizmu obecnej władzy.

Życzę zatem wytrwałości i spokoju. Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję również i oczywiście zachęcam do oddania na mnie 7 kwietnia swojego głosu. 

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%