Na początek parę dat i kontekst historyczny uchwalenie obecnej ustawy zasadniczej.
Zgromadzenie narodowe przyjęło ją w kwietniu 1997 roku.
Naród, w referendum, w maju.
Weszła w życie siedemnastego października 1997 roku.
W tym też roku upływała kadencja sejmu i senatu, dlatego prezydent Kwaśniewski zarządził je na dwudziestego pierwszego września, tegoż roku.
Kwaśniewski nie chciał być prezydentem malowanym, ze słabymi prerogatywami. Ponadto przewidywał, że SLD może nie będzie po wyborach rządzić i w tej sytuacji czekać go może trudna współpraca z premierem i rządem pochodzącymi z innej, jak on, opcji politycznej.
Z tych powodów bardzo mu zależało na trzech rzeczach:
a. by w konstytucji znalazł się zapis, że prezydenta wybiera się w wyborach powszechnych,
b. by miał prawo weta
c. by miał wpływ na politykę zagraniczną państwa, zwłaszcza w kontekście polskich starań o członkostwo w UE i NATO.
Trochę na wyrost byłoby stwierdzenie, że "pisał" ją pod siebie, ale pamiętam jego ostatnie poprawki przed odesłaniem projektu do sejmu, w których też uczestniczyłem, że mocno obstawał przy tym, by przy uprawnieniach prezydenta sejm już nie majstrował.
Bo koncepcja prezydenta, który panuje, a nie rządzi, miała wielu zwolenników w parlamencie. Także w rządzącym wówczas SLD z Cimoszewiczem, jako premierem, na czele.
I w ten oto sposób Kwaśniewski "zastawił pułapkę" na każdy rząd, który będzie musiał współpracować z prezydentem pochodzącym z innej opcji politycznej, choć jemu samemu spore prerogatywy zapisane w konstytucji bardzo pomogły w kohabitacji z rządem AWS pod kierunkiem premiera Buzka.
Bo na skutek "powodzi tysiąclecia" w lipcu 1997 roku i braku zaangażowania w kampanię, SLD te wybory przerżnął z kretesem.
Historię, co było potem, już znamy.
Kohabitacja rządów Tuska z prezydentem Lechem Kaczyńskim, Dudą, a w perspektywie, z Nawrockim.
Zapowiada się ona, sądząc po wypowiedziach prezydenta elekta i samego Tuska, jako "wojna pozycyjna", która może uniemożliwić parlamentowi i rządowi sprawne rządzenie, co nie leży w interesie społecznym.
Już pod koniec II kadencji Kwaśniewskiego pojawiały się z różnych stron sceny politycznej, że konstytucję należy znowelizować.
Zwłaszcza w rozdziale V, dotyczącym uprawnień prezydenta.
Mówiąc krótko, należy je osłabić, bo w sytuacji gdy po dwóch stronach barykady staną politycy nieskłonni do kompromisu, to Polskę czeka paraliż.
Doświadczyliśmy już próbki podczas kohabitacji Tuska i Dudy, który wetował przedłożenia sejmowe i rządowe, jak mało który prezydent.
I to nas czeka zapewne gdy urząd głowy państwa obejmie Nawrocki.
To jednak tylko "pobożne życzenia" tych, którzy chcieliby to zrobić, bo nawet jeśli jest "wola polityczna" po stronie obecnej większości parlamentarnej, to nie ma ona w sejmie tylu szabel, by ją przeprowadzić.
Sam jednak pomysł, w sprzyjających bardziej warunkach, należy prędzej czy później zrealizować byśmy nie byli świadkami kłótni obu elementów władzy wykonawczej, czy to o samolot, czy obsadę ambasad, albo ustaw wetowanych przez prezydenta, bo tak mu się podoba.
Forte meble16:08, 12.06.2025
Na zdjęciu totumfacki niedorzecznik i jego guru Kwaśniewski.
♥️♥️♥️17:01, 12.06.2025
Tylko Karol Nawrocki najlepszym prezydentem👍👍👍
pilanin4634109:18, 13.06.2025
Panie Antoni, spokojnie, w 2027 roku PiS i Konfederacja będą mieć większość konstytucyjną, to zrobią z konstytucją porządek. Będzie pan zadowolony. Vamos Polska!
Aneczka13:00, 13.06.2025
Do 2027r mam nadzieję, że zdetronizuję tego alfonsa od snuków.
CHWASTY+14:49, 13.06.2025
Do dziś dziękuję Bogu,że ten zagubiony ,uległy Brukseli, Berlinowi i Kijowowi tęczowy Rafałek który sam nie wie kim jest znów przegrał wybory i że Karol Nawrocki został wybrany przez Naród na prezydenta Poslki. Chwała wyborcom ! 👍
Czas na zmianę konstytucji?
Do dziś dziękuję Bogu,że ten zagubiony ,uległy Brukseli, Berlinowi i Kijowowi tęczowy Rafałek który sam nie wie kim jest znów przegrał wybory i że Karol Nawrocki został wybrany przez Naród na prezydenta Poslki. Chwała wyborcom ! 👍
CHWASTY+
14:49, 2025-06-13
Nowa stawka najniższej emerytury. Rząd ujawnił
Tfusk i jego banda miała podnieść kwotę wolną od podatku do 50 tys złotych . I co ? Oczywiście nic. Konfa złożyła to jako projekt ustawy w sejmie i kto to odrzucił? UŚMIECHNIĘCI ! Tfusk obiecał pakiet 100 przepisów deregulacyjnych od końca maja dla prowadzących własny biznes. I co ? Oczywiście nic ! Znów Was okłamał. A lewactwo z platfusami znów mu uwierzyło.Niech już ta banda leni i nieudaczników odejdzie . Jezu jakie to szczęście dla Polski,że ten cały ich tęczowy Rafałek co to codziennie zmienia poglądy znów przegrał wybory.🤣
CHWASTY+
13:54, 2025-06-13
Pilski hejter wskazuje swojego wroga nr 1
Żywy czy umarły, Mariusz Szalbierz jest wrogiem całej rodziny Lemanowicza od Mazowsza do Vancouver w Kanadzie i Wellington w Nowej Zelandii.
WRÓG U BRAM
13:20, 2025-06-13
W dniach 19-22 czerwca wszystkie drogi poprowadzą do...
Dzięki pis i jego kościołowi. Sama z tej okazji pożuję snuka.
Ewa
13:03, 2025-06-13
2 1
bandyta,sutener i oszust 😡😠
1 0
Uśmiechnijcie się brygada! Heeej!!! Co tacy smutni jesteście??? :D