Rzeczniczka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku Sylwia Ressel tłumaczy, że w ramach badania prowadzący działania nie tylko policzą osoby w bezdomności, ale także zbiorą informacje na temat ich wieku, wykształcenia i przyczyn, dla których są w życiowym kryzysie.
Ponadto zaoferują potrzebującym kompleksową pomoc, postarają się także przekonać osoby w bezdomności, przebywające w miejscach niemieszkalnych, do przyjęcia wsparcia, które obejmuje m.in. schronienie, pomoc finansową, żywnościową, rzeczową, higieniczną oraz aktywizację społeczną i zawodową.
Ostatnie takie badanie miało miejsce w 2019 r. Zdiagnozowano wówczas 30 330 osób w kryzysie bezdomności, z czego ponad 83 proc. stanowili mężczyźni. W stosunku do badania z 2017 r. zanotowano spadek bezdomności o 9 proc. Z danych MRPiPS wynika, że najwięcej osób w kryzysie bezdomności przebywało w woj. mazowieckim (4278), śląskim (4255) i w pomorskim (3014). Najmniej w woj. podlaskim (646), świętokrzyskim (794) i w lubuskim (812).
Badanie odbywa się zwykle co dwa lata, zimą, jednak od 2019 r. nie było realizowane ze względu na pandemię COVID-19 i na związany z wojną w Ukrainie masowy przyjazd uchodźców.
W akcji wezmą udział m.in. pracownicy policji, straży gminnej lub miejskiej, ośrodków pomocy społecznej, placówek noclegowych dla osób bezdomnych, organizacji pozarządowych i wolontariusze.
js/ pm/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz