Zamknij

Abelard Giza : chciałem podzielić się kreatywnością z córkami i tak powstała książka dla dzieci

PAP 11:59, 01.12.2025 Aktualizacja: 09:00, 01.12.2025
Skomentuj PAP PAP

Jeden z najpopularniejszych w Polsce stand-uperów był jednym z ostatnich gości kończącego się w niedzielę tygodniowego 31. Toruńskiego Festiwalu Książki. Opowiadał jednak głównie nie o komedii i karierze komika, ale o swoim debiucie literackim. "Hania, Tyśka i Szajka Brudziaków" to książka dla dzieci. Giza przyznał, że wyda kolejną i chciałby rozwijać się jako autor książek. Kilka razy zaprzeczył jednak, aby na tym etapie twórczości czuł się pisarzem.

Komik i stand-uper Abelard Giza podkreślił, że jego debiut literacki - książka dla dzieci "Hania, Tyśka i Szajka Brudziaków" - powstał, gdy chciał się podzielić swoją kreatywnością z córkami. Na 31. Toruńskim Festiwalu Książki zaznaczył, że nie czuje się jeszcze pisarzem, ale został autorem.

- Nie wiem, czy ta książka jest dla wszystkich. Nawet te złe postaci, które w niej są, finalnie nie są takie złe. Dobrzy bohaterowie także nie są zawsze i w każdej sytuacji dobrzy. Tak jest też w życiu. Nie ma ludzi po prostu złych i dobrych. Są ludzie, którzy pojawiają się w różnych okolicznościach. Nie mają wsparcia, nie mają pomocy, ktoś do nich nie wyciągnie ręki - mówił Giza.

Giza tłumaczył, że chciał opowiedzieć bajkę swoim córkom, bo ma pracę, która "tak za bardzo nie jest dla dzieci, a dla dorosłych", to żal mu było córek. - Żałowałem, że nie mogą mnie zobaczyć w akcji dla siebie. Pomyślałem, że podzielę się z nimi kreatywnością. Tak powstała ta książka - podkreślił.

- Z jednej strony pracowało mi się nad tą książką trudno, bo wcale nie byłem pewien, czy to będzie dobra historia. Z drugiej strony łatwo, a na pewno przyjemnie. Ta historia powstawała sama. Cały czas coś wymyślałem, dobrze się bawiłem. Pomyślałem: to fajna przygoda - opowiadał Giza.

Przyznał, że świetnie się bawił, tworząc bajkę dla dzieci. - Obym nie bawił się lepiej niż czytelnicy. Będzie wam jednak ciężko wygrać z moją zabawą - mówił z uśmiechem, a sala co chwilę wybuchała śmiechem.

- Wiem, że nie przyszliście z dziećmi na spotkanie ze mną, bo jestem pisarzem, bo nim nie jestem. Przyszliście, bo znacie mnie z komedii. Chciałbym, jeżeli ktoś kiedyś mnie znów na taki festiwal zaprosi, aby było tak, że ludzie przyszli z powodu mojej twórczości literackiej. Będę próbował, ale nie wiem, jaki będzie tego finał - powiedział Giza.

W 31. Toruńskim Festiwalu Książki wzięli udział m.in. reportażyści Wojciech Jagielski, Mariusz Szczygieł, Witold Szabłowski, francuski powieściopisarz Éric-Emmanuel Schmitt, twórca WOŚP Jerzy Owsiak, aktor Robert Więckiewicz, Zyta Rudzka, Anita Głowińska, Manuela Gretkowska, Marcel Woźniak, a także fotoreporterzy Filip Springer i Chris Niedenthal. Polska Agencja Prasowa była patronem medialnym wydarzenia. Na zdecydowanej większości spotkań autorskich w Dworze Artusa były tłumy.

Tomasz Więcławski (PAP)

twi/ sdd/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%