Zamknij

PWSZ w Pile tętniła energią!

13:22, 05.04.2019 PWSZ w Pile
Skomentuj fot. Karol Jaskółka fot. Karol Jaskółka


"Energia" - to hasło, któremu podporządkowane były wszystkie wydarzenia tegorocznego XIII Festiwalu Nauki w Pile: od 1 do 5 kwietnia w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. Stanisława Staszica w Pile.

Pierwszy dzień Festiwalu zaczął się bardzo energetycznym wykładem Karola Wójcickiego pt. "Ciemność dnia, światła nocy.

- Z patrzenia w gwiazdy jestem całkiem niezły - tak zaczął swoje wystąpienie popularyzator astronomii, dziennikarz naukowy, prezenter telewizyjny, pasjonat i fotograf nocnego nieba, który udowodnił, dlaczego warto patrzeć w niebo - nie tylko nocą, ale także za dnia. Uczniowie oraz studenci dowiedzieli się sporo o zaćmieniach słońca i o zorzach polarnych, obserwowanych na Islandii oraz w Norwegii.

- Obserwacje nieba mogą stać się pasją, dzięki której przemierzać będziecie wiele krajów w poszukiwaniu niezwykłych zjawisk - przekonywał gość Festiwalu.

Kolejne dni XIII Festiwalu Nauki również potwierdzały, że nauka zdecydowanie nie jest nudna! Przyczyniła się do tego wystawa interaktywna Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy, sprowadzona na zaproszenie Akademii Młodych Odkrywców PWSZ w Pile. Dzięki niej uczniowie dowiedzieli się, o co chodzi w tajemniczej fizyce dźwięków. Na stanowisku "Zagryź słomkę" można było na własnych zębach doznać zjawiska przewodzenia kostnego, a "Serdeczny bit" pozwolił na zamknięcie obwodu elektrycznego i przetworzenie skurczy serca na uderzenia w bęben. Brzmiało nieźle, a wyglądało jeszcze lepiej! Bo nauka przez zabawę to najlepsza metoda do zgłębiania tajemnic otaczającego nas świata.

Festiwalowe czwartki to tradycyjnie pokazy, doświadczenia, eksperymenty - słowem "Nauka z przymrużeniem oka", która przyciągnęła setki uczniów do PWSZ w Pile. Tym razem było sporo o: energii odnawialnej, o ogniwach fotowoltaicznych i wodorowych, o energii wiatrowej, o wpływie światła na energię - co starali się pokazać pracownicy Instytutu Politechnicznego. Ekonomiści mówili o potrzebach energetycznych kraju, natomiast humaniści o dzieleniu się energią i o synergii. Kierunki medyczne pokazały m.in., jak energia fizyczna wpływa na układ krążenia, a dzięki spotkaniom w Centrum Symulacji Medycznych uczniowie zobaczyli na nowoczesnych monitorach parametry energii ludzkiego organizmu.

To jednak nie wszystko. Podczas tego dnia pojawiało się sporo zagadnień o cyfrowych tachografach, o geodezji, o układach hydraulicznych, o chemii, o kosztorysowaniu, ale także o zmianach klimatycznych i problemie głodu na świecie. Z ratownikami medycznymi świętowano 100-lecie PCK oraz poszukiwano dawców szpiku podczas studenckiej akcji Fundacji DKMS.

Fundacja Złotowianka przedstawiła nowe możliwości uprawiania sportu przez osoby niepełnosprawne, czyli mobilery - sprzęt do racerunningu. Uczniowie mogli również spotkać się ze studentami zagranicznymi w ramach Erasmus Day i poznać kulturę wielu krajów - nie tylko europejskich.

Wielkim zainteresowaniem cieszył się panel przeprowadzony przez coachów i trenerów biznesu z Biura Karier, dotyczący m.in. planowania kariery zawodowej i sztuki negocjacji.

Jedną z największych atrakcji stał się jednak pokaz walk legionów Imperium Rzymskiego i barbarzyńców z Dacji. Dzięki trzydziestu wojownikom z rumuńskiej grupy rekonstrukcyjnej Asociata Culturala pentru Istorie Vie Garda Apulum, można było zobaczyć m.in. ówczesną taktykę wojenną. Na koniec na arenę przed Auditorium Maximum PWSZ w Pile wkroczyli gladiatorzy, którzy witając publiczność słowami „My, idący na śmierć, pozdrawiamy was”, udowodnili, dlaczego ich walki były tak popularne za czasów Imperium Rzymskiego.
 
Jak podsumowali organizatorzy z PWSZ w Pile: - Zdecydowanie warto było czekać na ten spektakl! Dziękujemy gościom z Rumunii oraz uczestnikom Festiwalu za wspólne spędzenie czasu z nami, podczas tego widowiskowego podboju Uczelni. Do zobaczenia za rok!

fot. Karol Jaskółka

 

(PWSZ w Pile)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%