Na zaproszenie płk. pil. Łukasza Piątka, dowódcy 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach, załoga Pilskiego Muzeum Wojskowego wzięła udział w uroczystości nadania imienia por. pil. Mieczysława Siudy jednej z ulic na terenie 31. BLT.
- W ubiegłym roku gościliśmy w naszym muzeum pilotów F-16 na czele z dowódcą płk. pil. Łukaszem Piątkiem. Historia tragicznie zmarłego pilota z pilskiego 6 pułku lotnictwa myśliwsko-bombowego zrobiła na naszych gościach ogromne wrażenie - opowiada Przemysław Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego. - Dla przypomnienia: młody pilot por. Mieczysław Siuda zginął 4 sierpnia 1976 roku w katastrofie w przestworzach, po zderzeniu z radzieckim śmigłowcem Mi-8 w okolicach miejscowości Krucz pod Czarnkowem. Ruscy robili w tamtych czasach w Polsce co chcieli, nie zgłosili więc nigdzie lotu, nie informowali o swojej pozycji mijanych lotnisk. Nasz pilot wykonywał standardowy lot treningowy po trasie na wysokości 200 metrów; na tej wysokości powinno być "czysto". Nie miał szans zauważyć radzieckiego śmigłowca Mi-8, ich tory lotu przecięły się. W wyniku katastrofy zginął por. pil. Mieczysław Siuda, trzech członków załogi radzieckiego śmigłowca oraz wysokiej rangi oficer radziecki i jego asystentka. Każdy kto odwiedza nasze muzeum słyszy o tej tragicznej historii, którą traktujemy jako przestrogę: "Jak łamiesz przepisy, reguły oraz zasady, to licz się z tym, że mogą zginąć ludzie".
Porucznik Mieczysław Siuda urodził się w 1946 roku w Łobżenicy
W uroczystości w Krzesinach wziął udział syn pilota, Sebastian Siuda wraz z małżonką.
- Wielki szacunek i podziękowania dla naszych "skrzydlatych przyjaciół” z Krzesin, za ten piękny gest i za to, że stoją nie tylko na straży naszego nieba, ale również tradycji i historii polskiego lotnictwa - podkreśla Przemysław Olszyński.
Cała ta złość
Zasada zasada ale porządek być musi.
rh
22:06, 2025-06-28
Mirosław Mantaj Królem Zielonoświątkowym
Super
😍
21:40, 2025-06-28
Lightsource bp z nagrodą UK-Poland Business Awards
Super❤️
💕
18:41, 2025-06-28
Jak karać hejterów bez wprowadzania cenzury?
Można zmusić delikwenta żeby wypił trzy setki wódki i zapił wodą mineralną 1,5 litra. Następnie dać mu fitolizynę i urosept. Pozamykać wszystkie kible, łazienki, zlewy i umywalki, wywalić wszystkie garnki, wiadra, słoiki, flaszki plastikowe i szklane. Otworzyć w zamkniętym na klucz kiblu kran, żeby było słychać jak woda leci. Nasikanie na podłogę albo do łóżka karać rózgą w goły tyłek.
okno na podwórze
12:09, 2025-06-28
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz