Zamknij

Kłamstwa wokół "Staszicówki"

fp 13:45, 30.12.2025 Aktualizacja: 15:56, 30.12.2025
Skomentuj

- Dość kłamstw byłego starosty! - tak zaczął dzisiejszą konferencję prasową starosta pilski Rafał Zdzierela.

Kilka dni po ostatniej sesji rady powiatu - odnosząc się do zamiaru sprzedaży przez powiat budynku dawnej „Staszicówki” - radny Eligiusz Komarowski napisał na swoim profilu społecznościowym, że „zaczęło się rozsprzedawanie Stadionu przy Okrzei w Pile”. Zarazem zasugerował, że ostatecznym celem może być sprzedaż całego stadionu.

Po czym zachęcił do komentowania, by następnego dnia pochwalić się zasięgami posta.

- Tak podana informacja to sianie zamętu w głowach mieszkańców. Stadion będzie dalej służył dzieciom i młodzieży, którzy uprawiają tutaj sport - mówił na przedpołudniowej konferencji prasowej starosta Rafał Zdzierela. - Zarządowi powiatu zależy na tym, by w budynku były warunki godne XXI wieku: prysznice, szatnie, sanitariaty, a nie wychodek jak z filmu „Kogel-mogel”. Sprzedaż „Staszicówki” pozwoli ten obiekt uporządkować i zapobiec marnotrawstwu, bo od kilku lat jest w dużej części nieużytkowany, a jego utrzymanie generuje koszty, które zbliżają się już do pół miliona złotych.

Przypomnijmy, że decyzję o likwidacji - działającego od 57 lat (a od 2008 roku w budynku przy Okrzei) jedynego w Pile schroniska PTSM - radni powiatowi podjęli w 2020 roku. To kiedyś jedno z najlepszych schronisk PTSM w kraju kończyło swój żywot jako nierentowny „hotelik”, co też było dla ówczesnego zarządu powiatu argumentem za jego likwidacją.

Zrealizowany w 2020 roku remont szatni w „Staszicówce” był małym elementem dużego projektu pn. „Nowoczesne Centra Społeczno-Rekreacyjne Powiatu Pilskiego - przebudowa oraz adaptacja obiektów i przestrzeni publicznej w Pile”, wspomaganego środkami unijnymi.

  

Dziś, po kilku latach, dają o sobie znać mankamenty przeprowadzonych wtedy prac: wybrzuszone posadzki, odpadające od ścian płytki, nieczynne prysznice, smród z kanalizacji.

- Ta decyzja - a mówię to w oparciu o liczne rozmowy ze środowiskiem sportowców, będzie dobra dla zawodników, bo obecne warunku są fatalne. Nowe zaplecze będzie spełniać wysokie standardy i służyć klubom oraz wszystkim korzystającym ze stadionu. To inwestycja w przyszłość, na którą czeka całe środowisko sportowe - mówi Daria Lubońska, członek zarządu powiatu.

- W tygodniu ze stadionu korzysta około pięćset osób. To z czym się tutaj stykają zawodnicy - nieczynne prysznice, niedrożna kanalizacja, szatnie jak dla dla piłkarskich „żaków” - to po prostu wstyd! Do tego mamy miejsce, gdzie funkcjonowało coś na kształt orlika, zniszczone glikolem podczas funkcjonowania lodowiska. No i jest ostatnie piętro, nieużytkowane od kilku lat, które musimy ogrzewać - wymienia Adam Lewicki, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Kultury, któremu podlega budynek „Staszicówki”.

- To za starosty Komarowskiego zamknięto schronisko. Był czas, by coś dalej z tymi pomieszczeniami zrobić, ale takich działań nie podjęto - podkreśla starosta Zdzierela.

- „Staszicówka” to kolejny przykład braku gospodarności poprzednich władz powiatu. Podobnie było w przypadku Kijaszkowa, Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łobżenicy, pałacu w Nieżychowie czy kolejki wąskotorowej w Białośliwiu. Dziś tamte zaniedbania musimy porządkować - podsumował konferencję wicestarosta Stefan Kowal.

Dawna „Staszicówka” zostanie wystawiona na sprzedaż po wyodrębnieniu działki, na której usytuowany jest budynek.

(fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%