"Nie powinno być tematów tabu". Wąsata akcja w Wyrzysku

Kampania Movember to akcja społeczna, która od wielu lat stara się uświadamiać mężczyzn na całym świecie, jak ważna jest profilaktyka, samobadanie i obserwowanie swojego ciała w celu szybkiego wykrycia ewentualnych nieprawidłowości w obrębie męskich narządów płciowych. Tak też było w Wyrzysku.

Skąd właściwie wzięła się nazwa kampanii? Movember powstało z połączenia dwóch słów: moustache (wąsy) oraz November (listopad), co w połączeniu można luźno przełożyć na wąsopad.

Co jednak wąsy oraz listopad mają wspólnego z nowotworami układu moczowo-płciowego u mężczyzn? To właśnie w listopadzie w sposób szczególny pochylaliśmy się nad problemami zdrowotnymi związanymi z męskim układem rozrodczym (nowotworami jąder, prostaty). Jako symbol jedności, wsparcia i solidarności oraz aby wzbudzić większą świadomość i szerzyć informacje na ten temat, panowie w listopadzie zapuszczają wąsy!

Nie od dziś wiadomo, że czym wcześniej wykryta i zdiagnozowana choroba nowotworowa, tym szanse na skuteczne i pełne wyleczenie rosną. Zaś jedyny sposób, aby wykryć ewentualne zmiany, to regularne badania medyczne oraz samobadanie. Zarówno raka jądra, jak i prostaty cechują dobre rokowania i w żadnym razie nie jest to żaden „wyrok“. Jednak kluczowe jest wykrycie choroby w możliwie najwcześniejszym stadium i szybkie podjęcie odpowiednio dobranej terapii.

Każdy mężczyzna po 18. roku życia powinien badać się regularnie, a już zwłaszcza po 45 roku życia. Przede wszystkim będzie to badanie krwi określające poziom PSA oraz USG jąder, a dodatkowo można wykonać także badanie genetyczne, zwłaszcza jeśli w rodzinie pojawiały się wcześniej przypadki tego typu chorób. Kampania Movember to idealna okazja, aby w wielu polskich miastach wykonać badania bezpłatnie. 

- Marzy mi się, aby takie badania były bezpłatne w naszej gminie - mówi lokalny działacz społeczny Piotr Pruss. - W akcję zaangażowało się sporo osób. Niektórzy mieszkańcy sami zgłaszali się, czy mogą dołączyć do „akcji z wąsami”, bo rak dotknął kogoś z ich bliskich, znajomych czy członków z rodziny. Mogę wymienić kilkunastu, ale jest wielu którzy rozgłaszali akcję wśród członków swoich rodzin. W tym miejscu chciałbym podziękować moim ambasadorkom i ambasadorom za udział i rozgłaszanie tematu tabu w naszej małej lokalnej społeczności.

Do tych osób należą: Marzena Garnitz - właścicielka kwiaciarni w Osieku nad Notecią; Kinga Jedlinska z Relax Barber Shop; Aneta Zuzanna Baziuk - instruktor fitness i pilates z całą grupą niesamowitych pań z Pilates Kosztowo; Katarzyna Winiecka-Pawlak; Jacek Kornacki, Kinga Kowalczyk - lokalna przedsiębiorczyni, Mirosław Dróbka, Piotr Radwański - wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Wyrzysku, Sylwia Walczak, Kasia Kowalska, Nina Wieczorek-Prill - fizjoterapeutka, Elunia Wieczorek, Sylwia Wętkowska wraz z mężem Rafałem z Taxi Raftaxi, Ariel Wesolowsk, Agnieszka Kotarak - główna księgowa w Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Wyrzysku; pracownicy Oddziału Rehabilitacji Neurologicznej ze Szpitala Powiatowego w Wyrzysku Sp. z o.o. na czele z Magdaleną Balicką-Tryba, Joanna Kozłowska, Kamila Szplitt, Marta Ożga, Daria Goła, Mieczysława Kaczmar - emerytowana Pedagog z Szkoły Podstawowej w Wyrzysku oraz Jarosław Poloczek, który dołączył do akcji online.

- Oni wszyscy pokazali, że w naszym społeczeństwie nie powinno być tematów tabu. Jeszcze raz bardzo dziękuję! Dbajmy o zdrowie, bo życie mamy tylko jedno - dodaje Piotr Pruss.

[FOTORELACJA]1335[/FOTORELACJA]