Zamknij

Kompletnie pijany doprowadził do wypadku. Uciekł do lasu zostawiając ciężko rannego pasażera

15:00, 07.01.2022 Aktualizacja: 15:35, 07.01.2022
Skomentuj fot. KPP w Pile fot. KPP w Pile

Funkcjonariusze policji zatrzymali uciekiniera, który był sprawcą wypadku drogowego na trasie Witrogoszcz - Sypniewo. W zdarzeniu ciężkie obrażenia odniósł jeden z pasażerów.

2 stycznia br. do dyżurnego KPP w Pile wpłynęła informacja o wypadku drogowym, do którego doszło na trasie Witrogoszcz - Sypniewo. Kierujący samochodem marki Opel 37-letni obywatel Ukrainy, prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości, na prostym odcinku drogi stracił nad nim panowanie, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewa. W pojeździe znajdowało się również dwóch pasażerów: 40-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna. Pasażerka nie odniosła żadnych groźnych obrażeń, natomiast mężczyzna w stanie ciężkim został zabrany do szpitala.

Kierowca innego pojazdu, który przejeżdżał tą samą drogą, zatrzymał się, aby udzielić pomocy. W momencie gdy zaczął dzwonić po pomoc, sprawca wypadku uciekł do pobliskiego lasu. Funkcjonariusze okolicznych posterunków oraz Komisariatu Policji w Wyrzysku zostali zaalarmowani do poszukiwań mężczyzny. Po niespełna 4 godzinach sprawca został odnaleziony i zatrzymany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,5 promila.

37-latek usłyszał zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości, doprowadzeniem do wypadku drogowego, w którym pasażer odniósł ciężkie obrażenia oraz ucieczką z miejsca zdarzenia.

Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Złotowie mężczyzna na najbliższe trzy miesiące trafił do aresztu.

(st. sierż. Wojciech Zeszot)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%