Pan Romuald, obecnie mieszkaniec Torunia, napisał do nas w sprawie rzeki Kocuni.
W latach 1950-1964 mieszkałem w Krajence i młodość spędziłem w tamtejszych lasach i nad rzekami. Jest tam piękna (kiedyś) rzeka Kocunia. Wypływa z jeziora Sławianowskiego, płynie pięknymi śródleśnymi łąkami, by przed Krajenką wpaść do Głomi. Za mojej młodości była dzika, pełna ryb, a łąki i las kipiały życiem. Zero ludzi - istny raj.
Za Gierka przyszła pierwsza melioracja - dno wyrównano, brzegi wyłożono faszyną, wycięto roślinność. Potem było już tylko gorzej. Co parę lat rzekę pogłębiano, wycinając dno i wszystko co tam rosło.
Potem był kryzys, melioracja widać nie miała środków i rzeka "odbiła". Bylem tam jesienią ubiegłego roku. Płynęła wolno, dno zarastała roślinność, widać było płotki, a pod wierzchem wody klenie.
Teraz w majówkę pojechałem tam z przyjacielem z Holandii, by mu pokazać rodzinne strony. I szok! Dno wycięte, piasek i kamienie pracowicie wyrzucone na brzeg, woda płynie szybko po piaszczystym dnie. Wszelkie kijanki, rybia ikra, larwy owadów i inne wodne stworzonka nie mają szans. I po co to wszystko? Sądzę, że wydział melioracji, chcąc uzasadnić celowość swego istnienia układa program takich melioracji pod bałamutnymi hasłami "ochrony przeciwpowodziowej" i tnie jak leci - czy trzeba czy nie. Korzyści z tego żadnych - rzeka płynie w coraz głębszym korycie (obecnie ok. 2 m poniżej poziomu łąk), łąki stepowieją, wszelkie życie w rzece jest bezmyślnie niszczone.
Korzyść mają zapewne tylko melioranci, którzy dzielnie wykonują plan melioracji kasując premie. Przecież te plany ktoś zatwierdza. Może udałoby się spowodować, aby brała w tym udział jakaś niezależna organizacja ekologiczna, opiniując celowość danej melioracji? Inaczej za kilka lat znów maszyna wytnie w Kocuni odradzające się życie. Nam wszystkim na szkodę.
Poseł i radny u druhów z Brzostowa
Gmina nigdy nie była tak skłócona jak dzisiaj. Każdy przeciwko drugiemu. Ludzie się boją odezwać. Pan Burmistrz wszędzie ma znajomości i z lewa i prawa, tylko kasa od PIS się skończyła, więc kończą się i inwestycje. Pieniądze na Szkołę dostali w 2023r., a budowa dalej trwa. Został jeszcze żłobek- tylko tam chyba się aktualnie nic nie dzieje, bo nie widać ekipy budowlanej.
Lisek
22:05, 2025-08-25
Poseł i radny u druhów z Brzostowa
Dzięki PiS ♥️
Super
21:23, 2025-08-25
Poseł i radny u druhów z Brzostowa
Co ja widzę -nowa remiza, a bramy na łańcuch? Mamy XXI w. powinny być automatyczne.. Ponadto po wysokości bramy ( porównując z tą zabudowaną w OSP Miasteczko) , stwierdzam, że wóz taki jak jest w Miasteczku na pewno nie wjedzie. Coś mi się wydaje że Pani Monika nie do końca dopilnowała inwestycji, chyba że był to sarkazm. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów min. na uzyskanie pozwolenia na rozbudowę szkoły, na którą wszyscy czekamy.
Maciej z OSP M-ko
21:15, 2025-08-25
Proboszcz z Grabówna przeniesiony do Bydgoszczy
Oddajcie nam ks. Wiesia!
Była_Parafianka
17:53, 2025-08-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz