Oto efekt krótkiego wypadu w kilka miejsc w celu sprawdzenia, jak na co dzień - a czasem bardziej od święta - obcujemy z przyrodą.
Urokliwe jezioro Jeleniowe. Na środku plaży ktoś pozostawił pokrowiec od samochodowego fotela, prawdopodobnie posłużył mu zamiast koca. Pod pomostem butelki po winie i plastikowe po wodzie mineralnej.
Nieopodal miejsce po ognisku. Naokoło siedziska z nadpalonych pni. W palenisku mnóstwo szkła z rozbitych butelek, połamana płyta CD raperskiego projektu ZME Klan, druciana siatka, worek z resztą ziemniaków. Między drzewa ktoś wstawił słoiczek po mięsiwie.
Ledwie kilkanaście metrów dalej stoi pojemnik Altvatera na odpady oraz kosz na śmieci. Ale widocznie to za daleko…
Dalej, na każdej z mini-plaż, także są ślady po ogniskach. Choć i tam stoją kosze na śmieci, w piasku walają się odpady po biesiadach: plastikowe talerzyki i sztućce, foliowe woreczki, opakowania po chipsach, folie po zgrzewkach piw, puszki…
Jak na ironię przy wjeździe na nadjeziorny parking Nadleśnictwo Kaczory ustawiło tablicę z pytaniem: "A Ty… chciałbyś mieszkać w brudnym domu?".
Zajrzeliśmy jeszcze na jaz rzeki Rudy na Koszycach...
... na pilskie lotnisko...
oraz do grobowca w starej kaplicy w Brzostowie.
Cały artykuł w nowym numerze naszego miesięcznika.
Tomi10:31, 14.06.2017
No jak - przecież tak się bawi lepszy Narodowy sort! 10:31, 14.06.2017
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
witcher12:52, 14.06.2017
1 2
wyborcy PO 12:52, 14.06.2017