Grupa pań wybranych do Sejmu z list Lewicy zgłosiła do szefowej kancelarii Sejmu wniosek o "uwzględnienie ich płci" w nowej kadencji. Krótko mówiąc: nie chcą być posłami, lecz posłankami, i nie politykami, lecz polityczkami.
- Brak żeńskich końcówek dowodzi dyskryminacji kobiet - stwierdziła Joanna Senyszyn, która po dziesięciu latach przerwy znów zasiadła w ławach sejmowych.
- Wierzymy, że uda się doprowadzić nam do tego, (…) żebyśmy się nie czuły źle, dyskryminowane i w jakiś sposób wykluczone - uściśliła jej klubowa koleżanka Wanda Nowicka.
Żeńskie końcówki miałyby mieć zresztą dużo powszechniejsze zastosowanie. Lewicowe polityczki nie chcą nazywania kobiety ministrem, lecz ministrą. Nie premierem i prezydentem, lecz premierką i prezydentką. Nie rektorem i dziekanem, lecz rektorką i dziekanką. Nie profesorem i magistrem, lecz profesorką i magistrą. Nie psychologiem i filozofem, lecz psycholożką i filozofką. Nie dyrektorem i naczelnikiem, lecz dyrektorką i naczelniczką. Nie pedagogiem, a pedagogiczką. I idąc tym tropem dalej – jakkolwiek dziwacznie by to nie brzmiało - powinna być architektka, adiunktka, muzyczka (kobieta muzyk), czy szoferka (kobieta szofer). Choć w tym ostatnim przypadku śmiało może zaistnieć dodatkowa forma - pani za kierownicą tira to przecież nie kto inny, a tirówka.
Nie wiem, jak tę inicjatywę odbiera poseł Marta Kubiak, wiem za to, że zawsze zwraca uwagę na to, by nazywać ją panią poseł, a nie posłanką.
Nie sądzę jednak, by z powodu męskiej końcówki czuła się dyskryminowana.
Koniec końców10:07, 26.11.2019
Panie w Sejmie się obrażają na nazewnictwo, ale w pewnych sytuacjach nie gardzą męskimi końcówkami - tymi poniżej pasa.
ha ha hi, hejże hola11:53, 26.11.2019
Prawdziwy hit to chirurżka albo naukowczyni.
PP16:20, 26.11.2019
P oślice
bzykowski12:27, 27.11.2019
Studentka, to jest dętka w którą stu dmucha.
KKM15:47, 27.11.2019
A ja jestem redaktorem, nie redaktorką. Pozdrawiam Mariuszu :)
klientka11:37, 28.11.2019
W takim bądź raze, jak nazwać kuurwę męską?
Rzeźnik11:43, 28.11.2019
W okolicach Biłgoraja jest dużo osób o nazwisku Kiełbasa. Czy wobec powyższego mężczyzna powinien używać nazwy: Kiełbas?
i co z tym zrobić?11:48, 28.11.2019
U ruskich zdrobnienia imion męskich mają końcówkę -a.
Aleksandr - Sasza,
Leonid - Lenka,
Władimir - Wowa,
Piotr - Pietia,
Grigorij - Grisza,
Jewgienij - Giena,
Michaił - Misza,
itd.
p18:20, 29.11.2019
Nic nie zmieniać męskie końcówki są spoko
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: zmarła 24-latka zaatakowana w parku Glazja przez
w "humanitarny" sposób powinien zostać wykastrowany i paradnie w pełnej okazałości,( a raczej jego braku), powinien zostać wypuszczony do swoich, ku poskromieniu zapędów u pozostałych 'krewmiaków'. Tylko do tego się to coś może jeszcze nadawać.
wenezuqpa
23:51, 2025-07-01
Pilski hejter wskazuje swojego wroga nr 1
Dopóki na tym portalu kierowanym przez naczelnego i wydawcę dzieła faktypilskie.pl, Mariusza Józefa Szalbierza urodzonego 12 października 1962 roku w Wyrzysku (pesel: 62101208811), syna ojca nie w pełni dookreślonego, będą tkwiły uparcie artykuły, felietony, wypracowania, wypociny zajmujące się szarym żuczkiem Rzeczypospolitej, Liga Obrony Cnoty będzie aktywnie zwalczać Mariusza Józefa Szalbierza, wroga Janusza Lemanowicza i jego rodziny w kraju i za granicą od Wellington, Vancouver, Heleny, do Nowego Jorku i Florydy.
Liga Obrony Cnoty
21:29, 2025-07-01
"Patriotyzm" - ostatnie schronienie łajdaków?
Komuna nie ma ojczyzny, jest internacjonalistycznym bytem powołanym przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa w "Manifeście Komunistycznym". Dlatego nie ma zdziwienia, że Antoni Styrczula, były już rzecznik komunisty Kwaśniewskiego, też jest mentalnym komunistą. Wszystko, co jest poza komuną, poczucie przynależności do narodu, są nie do zniesienia dla komuny. Stąd inwektywy, pomówienia, zniewagi wobec osób o nastawieniu patriotycznym.
jl
19:14, 2025-07-01
Wakacyjne paragony "grozy"
Najważniejsze jest nażreć się, żeby potem się wykasztanić i wypuścić gazy trawienne dla ubogacenia atmosfery austriackiej w dwutlenek węgla, metan i inne piardy gnuśne.
turystyka
16:41, 2025-07-01
2 0
Armia polska jest zwycięska
Alfons to jest kuurwa męska.