- To mało optymistyczne, ale według moich szacunków - jeżeli nie wpłyniemy na "zwolnienie" trendu wzrostu liczby zakażeń na koronawirusa - to prawdopodobnie za około 7 dni obszar Powiatu Pilskiego będzie kwalifikować się jako strefa czerwona - napisał na profilu społecznościowym starosta pilski Eligiusz Komarowski.
- W związku z tym, że coraz częściej wskazywany jest problem - który potwierdza też treść otrzymanego pisma od Rzecznika Praw Pacjenta z Warszawy – "trudności" z dostępem do niektórych lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej (rodzinnych), zwróciłem się do wojewody wielkopolskiego o podjęcie działań na szczeblu rządowym w celu zmodyfikowania i ulepszenia obowiązujących w tym zakresie zasad i procedur. Uzasadniłem to m.in. tym, że lekarze POZ mają - zdaniem wielu ekspertów - bardzo dużą wiedzę w zakresie epidemiologii i zabezpieczeniu przed możliwością zakażenia siebie np. Covidem-19. W większości przypadków jest to wiedza znacznie większa, niż u ich pacjentów. Z drugiej strony muszą też być zapewnione warunki dla bezpiecznej pracy personelu w takich przychodniach. Bądźmy ostrożni. Mobilizujmy się wzajemnie w dbaniu o przestrzeganie dystansu i zasłanianie ust oraz nosa. W komentarzach skupmy się na tym jak sobie pomóc, pokazujmy dobre praktyki. Nie obrzucajmy się przysłowiowym "błotem". To trudny czas dla każdej z grup zawodowych - zaapelował we wpisie starosta Komarowski.
pilanin3467356810:19, 14.10.2020
To wierutne bzdury i sianie paniki. Biorąc pod uwagę wskaźnik 12 zachorowań na 10.000 mieszkańców, to żeby nasz powiat stał się strefą czerwoną musiałoby przez 2 tygodnie przybywać codziennie ok. 480 przypadków zakażeń. Wczoraj było tych przypadków... 5. 10:19, 14.10.2020
Paweł 4410:46, 14.10.2020
Siania paniki część dalsza, tresura społeczeństwa. Mamy początek sezonu grypowego więc wyników pozytywnych jest więcej ( test PCR nie wykrywa koronawirusa, wykrywa obecność wirusów w organiżmie, a to nie jest to samo). Nie dajmy się ogłupić. Wszystko zmierza do masowych przymusowych szczepień. 10:46, 14.10.2020
Dr r16:45, 14.10.2020
He nie obrzucajmy się błotem, ktoś tu zaczął obrzucanie przypomnijmy jak dostało się lekarce a o panie dyrektorze nawet słowa nie słyszałem, po drugie zakładajmy maseczki a na zdjęciach ze stadionu nikt nie nosił i mamy co mamy, do tego w szkołach, galeriach i ulicach luz bluz, możemy mieć wszystkie strefy jakie są możliwe jak przykładu nie będzie z góry to wszyscy będą mieli to w d... 16:45, 14.10.2020
Łukasz Mastalerek 22:02, 15.10.2020
Noszenie maseczek nie chroni przed koronawirusem,żadne wiarygodne badania tego nie potwierdziły mam na myśli badania randomizowane tj.
przeprowadzone według reguły grup porównawczych,co mogłoby dać jakiś ściśle określony punkt widzenia na tę sprawę,natomiast randomizowane badania z ostatnich dziesięciu lat wskazywały że noszenie maseczek nie ma żadnego wpływu na ochronę przed wirusowymi chorobami układu oddechowego a ich długie noszenie(ponad 4 godziny) może być mocno niebezpieczne dla zdrowia,stanowisko Światowej Organizacji Zdrowia jest takie
że osoby zarażone,ale bez objawów choroby,nie zarażają innych.W tej chwili kampanie prasowe na zachodzie podtrzymują poczucie zagrożenia powołując się na przypadki zarażeń w olbrzymiej większości bezobjawowych co w rozumieniu naukowym nie jest żadnym wskaźnikiem zagrożenia,jest nim jedynie proporcjonalna liczba śmierci,ponadto rząd niderlandzki odmówił wprowadzenia maseczek jako obowiązku,takie same decyzje podjęły Norwegia,Dania,Szwecja i Finlandia. 22:02, 15.10.2020
wkk19:44, 17.10.2020
o cholery zamknijcie kościoły a będzie zdecydowanie mniej zakażeń 19:44, 17.10.2020
jerzyleonard11:12, 20.10.2020
Najlepiej ciebie zamknąć abyś głupot nie wypisywał. 11:12, 20.10.2020
ja13:34, 20.10.2020
0 0
Ale starosta to lepszy matematyk niż prawnik lub polityk 13:34, 20.10.2020