Zamknij

Stracili dom w pożarze. Pomóżmy im odbudować marzenia!

19:48, 24.11.2022 fp Aktualizacja: 19:50, 24.11.2022
Skomentuj

Wczorajszy dzień rodzina ze wsi Kaczki w powiecie gdańskim zapamięta do końca życia. Wieczorem ogień strawił ich wymarzony dom, który budowali latami.

- Szok i ból towarzyszące utracie domu są niemożliwe do opisania. Domu, który zbudowaliśmy własnymi rękami i latami pracy, wspólnie z moją najbliższą, najcenniejszą rodziną. Właśnie w miałam wychowywać swoje dzieci, gromadzić pamiątki, tworzyć wspomnienia... Mieliśmy wprowadzić się za kilka tygodni, niestety w jedną noc straciliśmy wszystko. Zostaliśmy ze zgliszczami i kilkudziesięcioletnim zobowiązaniem finansowym. Dom, po latach budowy, był właściwie gotowy do zamieszkania - wyposażyliśmy już łazienki, pomalowaliśmy ściany, założyliśmy kontakty…- pisze pani Katarzyna.

Do wybuchu pożaru doszło w wieczorem 23 listopada. Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko i był tak duży, że z płomieniami walczyło dziesięć zastępów straży pożarnej.

- Mogliśmy tylko stać i w ciszy patrzeć jak żywioł odbiera nam dorobek życia. Pożar był tak duży, że na miejsce przyjechały nawet media. Obecnie strażacy wspólnie z nadzorem dochodzą dokładnej przyczyny zapału - wstępnie wiemy, że mogła być nią instalacja kominowa. Dokładne szacunki szkód również są w toku, ale już zostaliśmy poinformowani, że do wymiany jest m.in. całość dachu. Na skutek akcji gaśniczej wszystko jest zalane, zostały również wybite okna.. Z piętra być może nie uda się zupełnie nic uratować - informuje zrozpaczona pani Katarzyna.

- Proszę o pomoc w odbudowie naszego domu - liczy się naprawdę każda złotówka. Naszym największym marzeniem było założenie rodziny, teraz jest nim po prostu normalność, w której ma się dokąd wracać - dodaje.

Pomóżmy pogorzelcom odbudować ich marzenia. TUTAJ możemy ich w tym wesprzeć!

(fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%