Zamknij

"Generał" Cenckiewicz, a sprawa polska

Antoni Styrczula 15:32, 19.09.2025 Aktualizacja: 15:34, 19.09.2025
1 fot. Łukasz Błasikiewicz, KPRP fot. Łukasz Błasikiewicz, KPRP

Nie ogarniam, że chłop bez dostępu do informacji tajnych jest szefem BBN, drugiego co do ważności, po MON, organu odpowiedzialnego za bezpieczeństwo zewnętrzne Polski. Każdemu urzędnikowi z Kancelarii, który mu takowe udostępni, grozi parę lat w pierdlu.

To dosyć kuriozalna sytuacja, która nigdy jeszcze się nie wydarzyła za wolnej Polski, że ktoś bez tych uprawnień odpowiada za pion wojskowy Kancelarii Prezydenta RP.

A jego dobre samopoczucie i przekonanie, że jednak ma, jest warte funta kłaków.

Nie on bowiem o tym decyduje.

Ale "miłość" Nawrockiego do niego jest widać tak wielka, że powołał go i trzyma nadal na tym stanowisku.

Co pokazuje, że albo prezydent RP nie wie jakie kryteria musi spełniać kandydat na szefa tego biura albo ma je w nosie.

Jakkolwiek by nie było, to dosyć żenujące i źle świadczy o naszym First Obywatelu.

Co pozostało zatem Cenckiewiczowi?

Opcja pierwsza, gość zrezygnuje i zajmie się katalogowaniem szpargałów w IPN.

Opcja druga, First Obywatel go odwoła i zrobi np. Osobistym Wielkim Historykiem Prezydenta RP.

Odpowiedzialnym za pisanie jego Wielkiej Księgi Prezydentury.

By potomni nie zapomnieli, kogo ich starzy wybrali onegdaj.

(Antoni Styrczula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

SąsiadSąsiad

0 1

Antoni Prezydent Donald nie czyta myślisz że Prezydent Karol twoje wypociny też czyta🙂

20:37, 19.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%