Bliskość wspomaga leczenie - łóżka dla rodziców służą dorosłym i dzieciom
Obecność rodzica przy dziecku w szpitalu to emocjonalna tarcza, która pomaga dziecku mierzyć się z bólem, strachem i nieznanym. Bliskość mamy czy taty daje poczucie bezpieczeństwa, zmniejsza stres związany z hospitalizacją, zabiegami medycznymi i wspiera proces leczenia. Przytulenie, rozmowa czy wspólne czytanie książki – te codzienne gesty mają szczególne znaczenie dla małego pacjenta. Co zrozumiałe, rodzice również chcą być blisko dzieci, gdy szpital staje się ich tymczasowym domem. Aby w pełni wspierać swoją pociechę w chorobie, opiekunowie potrzebują godnych warunków pobytu i snu. Na tę potrzebę odpowiadają franczyzobiorcy McDonald’s wraz z Fundacją Ronalda McDonalda w ramach programu „Łóżka dla rodziców”.
Setki łóżek dla rodziców dzięki zaangażowanym darczyńcom
Liczba łóżek dla rodziców przekazywanych oddziałom pediatrycznym zależy od zaangażowania donatorów, przyjaciół Fundacji oraz lokalnych społeczników. Szczególną rolę odgrywają w tym partnerstwie franczyzobiorcy McDonald’s Polska, którzy od lat aktywnie wspierają misję Fundacji Ronalda McDonalda. W ramach programu Złoty Sąsiad angażują się w pomoc lokalnym społecznościom w całej Polsce. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat, dzięki współpracy franczyzobiorców, Fundacji oraz McDonald’s Polska, do szpitali w kraju trafiło blisko 600 łóżek dla rodziców. W 2025 roku darczyńcy ponownie łączą siły i w rezultacie przekażą aż 271 łóżek do 45 szpitali.
- W McDonald’s wspieramy lokalne społeczności, pomagamy regularnie i w trudniejszych momentach. Cieszę się, że mogę przekazać łóżka dla rodziców, które choć trochę pomagają w tych chwilach - mówi Łukasz Gajewski-Głodek, franczyzobiorca McDonald’s Polska.

Łóżka dla rodziców to podstawa w szpitalach pediatrycznych przyjaznych rodzinie dziecka-pacjenta. Hospitalizacja, w której rodzic jest obecny i jest dla niego miejsce, służy wszystkim, także zespołowi medycznemu, który ma w mamie czy tacie, naturalne wsparcie i pomoc. Dzieci czują się bezpieczniej w obecności swoich najbliższych. Dlatego każde łóżko ma ogromne znaczenie. W dzień może być wygodnym fotelem, a wieczorem jednym ruchem zamienia się w miejsce do spania. Pościel znajduje się w specjalnym koszu za oparciem. Rodzice spędzają w szpitalach dni, tygodnie, miesiące, używają ich, odpoczywają i potwierdzają, że łóżka Fundacji po prostu się sprawdzają.
- Wygodne, porządne, tuż obok łóżka chorego dziecka - takie łóżko dla rodzica powinno być standardem każdego oddziału pediatrycznego. W szpitalach nie ma dziś miejsca na znak zapytania, czy rodzic będzie ze swoim dzieckiem, bo każdy wie, że obecność rodzica ma przeogromne znaczenie. Dzieci nie przyjmą argumentów, że zostaną same dla ich dobra". Potrzebują bliskości. Rodzice także potrzebują bliskości i pewności, że robią wszystko, co w ich mocy, by dziecku pomóc. Łóżka dla rodziców to gwarancja, że na tym oddziale rodzic będzie razem z dzieckiem przez całą dobę i że jest tu dla niego miejsce. Fundacja Ronalda McDonalda pomaga i jest w środku szpitali od 23 lat. Wiemy, jakich zmian oczekiwali rodzice, jakim wyzwaniem były noce w szpitalu. Przekazujemy łóżka oddziałom w całej Polsce od 2015 roku. Do końca 2025 roku to będzie ponad 1930 łóżek dla 140 szpitali. Domy Ronalda McDonalda budujemy obok największych szpitali dziecięcych, ale łóżka jadą wszędzie tam, gdzie są oddziały pediatryczne - mówi Katarzyna Rodziewicz, prezes zarządu i dyrektor wykonawcza Fundacji Ronalda McDonalda.
Co ważne, łóżka są wysoko oceniane także przez personel medyczny, który na co dzień obserwuje, jak wpływają na komfort rodzin i pomagają zorganizować przestrzeń i relacje w oddziałach pediatrycznych.
- Każdy, kto choć raz musiał spędzić noc przy łóżku chorego dziecka, wie, jak ważna jest możliwość bycia blisko. Dla małego pacjenta obecność rodziców to często najlepsze lekarstwo na lęk i niepewność. Dziękujemy Fundacji Ronalda McDonalda i darczyńcom za ten gest, dzięki któremu nasi pacjenci i ich bliscy zyskują coś bezcennego – poczucie bezpieczeństwa i bliskości - mówi Grzegorz Sieńczewski, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.
Aby rodzina mogła być razem
Każdy może stać się Ambasadorem misji „Aby rodzina mogła być razem”. Wystarczy rozejrzeć się wokół, sprawdzić potrzeby lokalnego szpitala i – wspólnie z Fundacją Ronalda McDonalda oraz lokalnymi partnerami - pomóc stworzyć warunki, w których bliskość nie kończy się przy drzwiach oddziału. Bo kiedy dziecko choruje, obecność rodzica to nie jest luksus. Dlatego Fundacja Ronalda McDonalda robi wszystko, aby rodzina mogła zostać w szpitalu razem. Fundacja jest niezarobkową organizacją pożytku publicznego i każde jej działanie wspiera publiczną medycynę pediatryczną.
Drożeje popularny opał. Polacy dostaną po kieszeni
Podziękujcie *%#)!& z unii europejskiej. Ach ta ' kochana unia '😡💩👎
Xd
20:00, 2025-10-30
Postraszą w „Jutrzence”. Dołącz!
Dawid będzie?
jojo
09:53, 2025-10-30
W "Mechaniku" będzie klasa dronowa
Droga młodzieży. W szkole, na zajęciach z techniki dłubciania do przerwy. Zrobimy dron. Dron nazwiemy, nazwiemy, oj, nazwiemy. Blondynka. Wujku Ko, wujku Ko, czy do szkoły mamy przynieść klej, nożyczki, karton po pizzy, sznurek, drut, i drewnianą ramkę? Tak, tak, młodzieży, to wszystko macie przynieść, do szkoły. Wujku Ko, wujku Ko, a fajki na przerwę też możemy przynieść? O fajki na przerwę, zapytajcie panią Basię. Blondynka, ja nie chcę, żeby mówili na mnie dron. Blondynka dron, dlaczego? Dlatego, że blondynka zawsze skoczy, do sklepiku osiedlowego, po rum, i bum. A jak zrobimy drona, to, co, to, co? To blondynka skoczy, do osiedlowego sklepiku, po rum, i bum. Bo dzisiaj, jest wielki mecz, Real gra z Donaldem Monachium. Blondynka, blondynka, dronie, leć, do osiedlowego sklepiku, listę zakupów, masz schowaną, pod skrzydełkami. Jak mecz, to mecz. Blondynka dron, poleci do osiedlowego sklepiku, po rum, i bum, z blondynki taki dron, rum, i bum.
Dry
00:22, 2025-10-30
Ledwie 17 lat i już na koncie kolejny zakaz
Smarku, jeżeli nie umiesz, to czego się rwiesz do kierownicy???
jego mość
22:39, 2025-10-29
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz