W 2007 roku, u progu kampanii wyborczej do parlamentu, Jarosław Kaczyński, wtedy premier, powiedział w wywiadzie, że Agora jest "pod kontrolą postkomunistycznej oligarchii" i "ma związki finansowe z układem oligarchicznym", zaś Gazetę Wyborczą porównał do "Trybuny Ludu z 1953 roku". Cztery lata później zapadł prawomocny wyrok nakazujący mu przeprosiny za te stwierdzenia. Nie padły do dzisiaj.