Rozebrany na początku 2021 roku przejazd był jednym z dwóch w Jadwiżynie skrzyżowań drogowych z linią kolejową Piłą - Bydgoszcz. Usytuowany był na zachodnim krańcu wsi - w kilometrze 203,670 linii kolejowej nr 18 - i administracyjnie leżał na terenie gminy Wyrzysk. Miał kategorię C: był (analogicznie, jak ten na wschodnim końcu wsi) oznakowany sygnalizacją świetlną i dźwiękową, krzyżem św. Andrzeja oraz znakiem stop.
Decyzja o jego likwidacji była pokłosiem planu modernizacji linii kolejowej nr 18 Bydgoszcz - Piła - Krzyż - Gorzów Wielkopolski - Kostrzyn i przystosowania trasy do dwóch wariantów prędkości: do 160 km/h (co oznaczało likwidację części przejazdów) albo do 200 km/h (wtedy zlikwidowane zostałyby wszystkie przejazdy).
Wobec braku oddolnego zainteresowania przekształceniem przejazdu w przejazd użytku niepublicznego kategorii F (wówczas ktoś otrzymuje klucz/aplikację i jest odpowiedzialny za bezpieczne otwieranie i zamykanie rogatek - na takie rozwiązanie nie było chętnych), samorząd gminy Wyrzysk zyskał pretekst, by od sprawy „umyć ręce”, a Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy rozebrał przejazd do gołej ziemi.
Od tamtego dnia (26 stycznia 2021) część miejscowych rolników jest odcięta od najkrótszego dojazdu do pól położonych po północnej, „wyrzyskiej” stronie linii kolejowej Piła - Bydgoszcz. W konsekwencji niektórzy, aby nie nadkładać drogi i oszczędzić czas, jeżdżą pasem technologicznym wzdłuż torów. To nielegalne, bo wąski, 2,5-metrowy pas nie jest przeznaczony do ruchu publicznego, tym bardziej ciężkich maszyn rolniczych.
Wydawało się, że zdeterminowanym w kilkuletniej batalii o odbudowę przejazdu mieszkańcom Jadwiżyna udało się wreszcie doprowadzić do działań, które przebiją gąszcz formalnych zawiłości. W ubiegłym roku gmina Sadki skomunalizowała działkę nr 1180 leżącej po „wyrzyskiej” stronie linii kolejowej oraz przejęła od gminy Wyrzysk krótki odcinek „drogowej” działki nr 1101, od torów do jej styku z przecinającą Jadwiżyn drogą publiczną nr 220, aby w ten sposób zapewnić jedną ciągłość drogi. Na listopadowej sesji sadkowscy radni zadecydowali o nadaniu im statusu dróg publicznych.
- Cieszę się, że wasza determinacja znajdzie pozytywny koniec - mówił do mieszkańców Jadwiżyna na grudniowym spotkaniu w Sadkach Piotr Kwabiszewski, zastępca dyrektora PKP PLK Zakład Linii Kolejowych w Bydgoszczy.
Tyle że końca wciąż nie widać. Aby w myśl prawa przejęte działki mogły stać się drogą, konieczne jest nadanie jej numeru i oficjalne upublicznienie. I tu znów zaczęły się proceduralne schody, gdyż mamy do czynienia z prawnym precedensem. Choć działki należą do gminy Sadki, administracyjnie położone są na terenie gminy Wyrzysk, czyli w województwie wielkopolskim. Wystąpienie wójta Sadek do zarządu województwa wielkopolskiego o nadanie drodze numeru zostało oddalone z przyczyn formalnych, bo droga leży na terenie gminy Wyrzysk. Tyle że jej właścicielem jest już gmina Sadki. I tak kółko się zamyka.
Ostatni pomysł na wyjście z impasu to wypracowany w nakielskim starostwie projekt porozumienia ustalającego kompetencje obu samorządów: gmina Wyrzysk będzie występować w imieniu stron porozumienia w sprawach dotyczących nadania numeru drodze publicznej, a gmina Sadki poniesie koszty związane z realizacją porozumienia.
- Rzeczywiście troszkę się to zapętliło - przyznaje Michał Piszczek, wójt gminy Sadki. - Ostatnie pół roku to wojaże, który urząd marszałkowski - wielkopolski czy kujawsko-pomorski - ma nadać drodze numer. Toruń nie, bo droga nie jest na terenie województwa-kujawsko pomorskiego, Poznań nie - bo z wnioskiem wystąpiła gmina Sadki, która nie leży w Wielkopolsce. Póki co jesteśmy na etapie pracy urzędników. Potem przyjdzie czas na projekt i wykonawstwo. A odbudowa przejazdu to koszt 2,5-3 milionów złotych.
- Gdy treść porozumienia zostanie z naszej strony zweryfikowana pod względem prawnym i uzgodniony zostanie zakres wzajemnych obowiązków, zwrócimy się z pytaniem do urzędu marszałkowskiego, czy w oparciu o tak sformułowany dokument będzie mógł zostać nadany drodze numer. Zależy nam na tym, by upewnić się, że będzie to skuteczne działanie i że poczynione kroki doprowadzą do oczekiwanego efektu w postaci nadania drodze numeru. Chcemy uzyskać potwierdzenie, że podjęty kierunek działania jest właściwy, by umożliwić gminie Sadki, by ta mogła czynić dalsze starania o przywrócenie przejazdu kolejowego - wyjaśnia zastępca burmistrza Wyrzyska Wiesław Nowicki.
Ostateczna wersja porozumienia będzie wymagała akceptacji rad gmin obu samorządów.
- Wszystko wskazuje na to, że przejazd kolejowy w Jadwiżynie został zlikwidowany nazbyt pochopnie i mógł jeszcze kolejne lata służyć rolnikom, dla których dzisiaj brak najkrótszego dojazdu na pola w gminie Wyrzysk wiąże się z dodatkową uciążliwością. Co dziwne, na odcinku linii kolejowej nr 18 między Osiekiem a Nakłem nad Notecią ostały się przejazdy w dużo gorszym stanie technicznym. Liczę na to, że współdziałanie samorządów gmin Sadki i Wyrzysk w oparciu o dwustronne porozumienie stanie się realnym krokiem ku rozwiązaniu tego problemu, a sprawa odbudowy przejazdu, o co z taką determinacją zabiegają mieszkańcy Jadwiżyna, zostanie wreszcie doprowadzona do korzystnego finału - mówi pilski poseł na Sejm Henryk Szopiński, który zadeklarował swą pomoc w tej sprawie.
Jeśli w końcu formalności zostaną szczęśliwie dopełnione, pojawi się kwestia kilkumilionowych kosztów odbudowy (a de facto budowy od podstaw) przejazdu.
Taka jest dziś cena pospiesznej - i ekonomicznie nieroztropnej - decyzji sprzed prawie pięciu lat.
Alexander Dolgov Trio zagra u Wyspiarza
O ile utworzył coś w ZSRR - 1985, to jest Rusek. Nam agentura ruska w muzyce jest niepotrzebna. Blues jest prymitywną muzyką nieszczęśliwych Murzynów, nie ma uzasadnienia do jej popularyzacji. Nie ma zdziwienia, że ruskie rzępoły kochają bluesa. Cała Rosja, to jedno wielkie nieszczęście, 17.000.000 km2.
ja
12:32, 2025-08-26
Słuszne weto do ustawy o pomocy dla Ukraińców
też tak chciał no to macie
Trzaskowski
11:50, 2025-08-26
Niesmak - nowy obraz Allena
co innego jak by pojechał do bandyty natanjahu-j
ddd
11:02, 2025-08-26
Lotto drożeje po latach. Gracze mocno zaskoczeni
podatek od głupoty
lotto
10:50, 2025-08-26
0 0
Pila-Krzyz - przystosowanie do 200 km/h ??? Komus tu się nieźle styki mózgowe przegrzały...